Valencia przegrywa derby
12.03.2021; 23:01
Rywale zza miedzy górą
Valencia przegrywa w derbach miasta z Levante 0:1. Rywale „Nietoperzy" zdobyli bramkę w 18. minucie i prowadzenia nie oddali. Nie było to dla nich trudne zadanie, gdyż „Los Ches" nie potrafili poważnie zagrozić bramce gospodarzy. Jedynego gola meczu zdobył Marti Roger.
Levante od pierwszej minuty zdominowało Valencie. Gospodarze w ciągu 18. minut cztery razy mieli dogodne okazje do strzelenia bramki i udało się za tym czwartym razem. Katastrofalny błąd popełnił Diakhaby, który właściwie podał piłkę do Rubena Rochiny. Ten wypatrzył wbiegającego w pole karne Martiego Rogera i podał mu idealnie w tempo. Napastnik Levante łatwo minął Diakhaby'ego przyjęciem i strzelił tuż przy dalszym słupku, ustalając wynik spotkania.
Jedyną sytuację dla „Los Ches" miał Manu Vallejo w drugiej połowy spotkania, który jednakże strzelił prosto w bramkarza. W końcówce meczu podwyższyć wynik mógł Jorge de Frutos, ale obronić zdołał Jasper Cillessen. Bardzo słabe w wykonaniu „Nietoperzy" derby Walencji sprowadziły na kibiców na ziemię po euforii zwycięstwa nad Villarrealem. La Liga, 27. kolejka
Bramka: Marti Roger (18')
Valencia: Cillessen; Correia, Gabriel, Guillamón, Diakhaby, Lato; Wass, Oliva, Kang-in; Gameiro, Guedes
Levante Fernandez; Clerc, Duarte, Vezo, Miramón; Rochina, Bardhi, Vukcevic, De Frutos; Morales, Roger Martí
KOMENTARZE
Jeśli kogoś można by wyróżnić, to Guedesa i Kang Ina, którego Gracia zdjął z boiska z mało zrozumiałych powodów.
Zresztą Gracia zawalił na całej linii - począwszy od ustawienia taktycznego, skończywszy na decyzjach personalnych - pozostawienie tragicznego Diakhabiego czy zmiana Kang Ina.
Pozytywnie spisał się chyba tylko Kang In. Nie rozumiem decyzji o zmianie.
Grunt, że Granadę wrócą kartkowicze. AMUNT
Właśnie obejrzałem przegrany przez Elche mecz z RM I nie mogę oprzeć się wrażeniu, że prezentując taki poziom Valencia i Elche mogą niedługo zamienić się miejscami.
« Wsteczskomentuj