Włoch trafi na Mestalla?

Rubén Sobrino jest bliski opuszczenia klubu. Jeśli Hiszpan odejdzie, Los Ches znaleźli już jego następcę. Jest nim Patrick Cutrone, napastnik Wolverhampton.

Zawodnik kształcił się piłkarsko w AC Milanie i to właśnie w Mediolanie przeżywał najlepszy czas w swojej karierze. Występował na San Siro do 2019 roku, kiedy Wolves wykupiło go za 28 mln. €. Czas spędzony w Anglii nie był dla Cutrone nazbyt udany. Rozegrał 12 ligowych spotkań, w których zdobył 2. bramki. Już po połowie sezonu spędzonej w Premier League piłkarz wrócił do Włoch i dokończył rozgrywki 2019/2020 w barwach Fiorentiny. W barwach Violi wystąpił 19 razy, czterokrotnie wpisując się na listę strzelców, dokładając dwie asysty. Aktualny sezon jest dla zawodnika pasmem niepowodzeń. Grając w Serie A nie zdobył żadnej (zanotował jedynie asystę w Pucharze Włoch), a po powrocie do Anglii również nie dołożył nic do swoich statystyk ofensywnych. „Wilki” sprowadziły tej zimy snajpera znanego z hiszpańskich boisk, Williana José. Transakcja była gwoździem do trumny dla Cutrone. Napastnik chce opuścić Wolves i przyświeca mu motywacja podobna do Sobrino – chęć gry i odzyskanie formy.

Wyceniany na 12 mln. € piłkarz jest na najlepszej drodze do zasilenia szeregów „Nietoperzy”. Valencia jest zdeterminowana, by zakontraktować Włocha. W grę wchodzi półroczne wypożyczenie, a jedynym brakującym elementem tej transferowej układanki jest finalizacja transakcji Rubéna Sobrino. Jeśli zostanie ona domknięta, to jednokrotny reprezentant Scuadra Azzurra może pojawić się na Mestalla już w niedzielę.

Tweetnij