Spadająca wartość zawodników Valencii
02.04.2020; 22:01
Wpływ koronawirusa na rynek transferowy
Skutki pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, zarówno zdrowotne jak i gospodarcze, są widoczne niemal na całym świecie. Straty finansowe wynikające z obecnej sytuacji sprawią niemałe problemy wielu klubom, w tym również Valencii.
Wciąż pod znakiem zapytania pozostaje kwestia tego, czy uda się doprowadzić do końca rozgrywki 2019/2020. Jeżeli sprawdzi się czarny scenariusz i rozgrywki La Liga zostaną anulowane, Valencia poniesie straty ekonomiczne. Jednym z poważniejszych problemów z tym związanych jest znaczny spadek wartości rynkowej drużyny. CIES Football Observatory przeprowadziło badania na temat skutków pandemii dla pięciu najlepszych lig w Europie (hiszpańskiej La Liga, włoskiej Serie A, niemieckiej Bundesligi, angielskiej Premier League i francuskiej Ligue 1). Z analizy wynika, że wartość rynkowa zawodników występujących w wymienionych rozgrywkach spadnie średnio o 30%. Wyniki badań były uzależnione od czynników takich jak: wiek piłkarzy, czas trwania umowy czy forma w ostatnich spotkaniach.
Potencjalny spadek wartości Valencii nieco przekracza średnią; szacuje się, że wartość drużyny spadnie o 31,3%. Przed wybuchem pandemii gracze klubu byli wyceniani na 527 mln €, zaś szacowana ich wartość po jej zakończeniu to 362 mln €. W takiej sytuacji spadek wartości wyniósłby więc aż 165 mln €.
KOMENTARZE
Ciekaw jestem jak będą wyglądać najbliższe okienka transferowe. Wszyscy tracą, więc te transfery post-Neymarowe były chyba tylko szczytem jakiejś chorej bańki. Może ten dramat doprowadzi do normalizacji rynku transferowego. Paradoksalnie taka ciężka sytuacja może też doprowadzić do tego, że kluby zaczną funkcjonować na troszkę normalniejszych zasadach i przestaną wydawać ponad stan, prowadząc jakąś normalną politykę, które będzie uwzględniać jakieś rezerwy.
Ja oczekuję wyczyszczenia i zoptymalizowania kadry w przyszłym sezonie, bo takie działania powinny być normą. Pozbycie się zawodników na dużych kontraktach i uzupełnienie braków kadrowych, najlepiej solidnymi ligowcami, a nie eksperymentami zza granicy. Sporo jest ciekawych piłkarzy w tych drużynach z drugiej części tabeli, których ceny, w szczególności w tej nowej rzeczywistości, nie powinny być jakoś niesamowicie wygórowane.
Na pewno ciekawe czasy przed nami i zobaczymy jak Cesar odnajdzie się w tej sytuacj, a też przede wszystkim jak zachowa się Lim. Bardzo duży test dla włodarzy, mam nadzieję, że panowie przygotują parę realnych scenariuszy i konsekwentnie będą się ich trzymać, a jak najmniej będzie nerwowych ruchów.
« Wsteczskomentuj