Czy Valencia zakwalifikuje się do następnej edycji Champions League?

Klub przechodzi ciężki okres, a obecność w Top 4 na koniec sezonu stoi pod znakiem zapytania. Jednak czy rok temu drużyna znajdowała się w lepszym miejscu?

Przerwa wymuszona przez koronawirusa jest okazją do dokładnej analizy sytuacji, w której znajduje się Valencia i tego, co czeka zespół w pozostałej części sezonu. Po odpadnięciu w 1/8 Ligi Mistrzów z Atalantą nastroje w obozie „Nietoperzy” nie są najlepsze. Do tego porażka ta zostawiła bardzo negatywny obraz obecnej kampanii pod dowództwem Alberta Celadesa. Sytuacja nie jest jednak tak zła, jak się wydaje.

Zakończenie przygody z Champions League oraz Pucharem Króla oznacza, że klub z Mestalla koncentruje całą swoją uwagę na lidze. Celem jest zajęcie miejsca w najlepszej czwórce i zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów. Biorąc pod uwagę ten aspekt, Los Ches są w lepszej sytuacji niż rok temu. W ostatniej kampanii Valencia po 27 kolejkach miała 39 punktów i traciła sześć oczek do czwartego Getafe. Teraz „Nietoperze” powtórzyły siódme miejsce, natomiast zdobyły o trzy pkt. więcej, a do Realu Sociedad tracą cztery oczka.

Rok temu piłkarze pod wodzą Marcelino, oprócz walki o miejsce w tabeli premiujące grą w Champions League, musieli jeszcze rywalizować w Lidze Europy, gdzie zaszli do półfinału oraz w Copa del Rey, które padło ich łupem po pokonaniu w nim Barcelony. Biorąc pod uwagę, że teraz Valencia nie musi zawracać sobie głowy innymi rozgrywkami, czwarte miejsce w lidze wydaje się obowiązkiem.

Tweetnij