sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Valencia vs. Real Betis — zapowiedź

Bartłomiej Płonka, 29.02.2020; 10:24

Walka o przełamanie

Piłkarze Alberta Celadesa muszą walczyć o przełamanie niekorzystnej passy. Tym razem rywalem Los Ches będzie Real Betis, który w tym sezoni spisuje się poniżej oczekiwań.

Twierdza Mestalla

Pierwszą dobrą wiadomością dla kibiców Nietoperzy musi być fakt, iż sobotnie starcie odbędzie się przed własną publicznością. Valencia to jedna z trzech drużyn w Primera Division, która jeszcze nie zaznała porażki na swoim terenie. Jeżeli dodamy do tego, że przeciwnikiem jest Betis, który od 2000 roku wygrał w Walencji tylko raz, to patrząc przez pryzmat statystyk i historii szanse na trzy punkty są dość duże.

To jednak nie koniec cieszących informacji. Wśród powołanych ponownie znalazł się między innymi Gabriel Paulista, bez którego Los Ches musieli sobie radzić w dwóch ostatnich meczach. O tym, że powrót Brazylijczyka jest bardzo cenny nikogo przekonywać nie musimy. Ponadto do składu wracają Gaya i Florenzi, natomiast znów zabraknie chociażby Coquelina, Rodrigo czy Garaya, czyli innych ważnych postaci.

Jeżeli chodzi o przeciwnika Valencii, a więc Betis należy przyznać, że możliwości Verdiblancos wydawały się wyższe, niż obecne dokonania ekipy Rubiego. W lidze zespół z Sewilli cały czas balansuje pomiędzy miejscami w środku tabeli, a w Pucharze Króla rychło zakończył swoją przygodę. Przy okazji na Mestalla znów zawita wielu byłych piłkarzy walenckiej drużyny. Mowa oczywiście o Barraganie, Joaquinie, Guardado czy Canalesie. Ten ostatni w samej końcówce listopadowego meczu ostatecznie przesądził o porażce Nietoperzy w Andaluzji.

Z lotu Nietoperza

Na pytania odpowiedział Marcin Śliwnicki

Valencia jest obecnie w kryzysie. Czy to najtrudniejszy moment tej ekipy pod wodzą Alberta Celadesa?

Wydaje się, że tak, zwłaszcza z tego powodu, że nie widać światełka w tunelu. No chyba, że jest to nadjeżdżający pociąg. Nasza gra posypała się całkowicie i to w każdym elemencie. Wydaje się, że zatarły się już mechanizmy wypracowane przez Marcelino i brak u Celadesa pomysłu czym je zastąpić.

Na Mestalla przyjeżdża Betis, który w tym sezonie gra mocno w kratkę. Spodziewałeś się czegoś więcej w tym sezonie po Verdiblancos?

Czy więcej, nie wiem. Zwłaszcza, że od początku sezonu, tak jak Nietoperze, uczą się nowego trenera. Na pewno jednak spodziewałbym się - tak jak po Valencii - równiejszej formy. Choć to akurat może być dla kibiców Los Ches pocieszające, gdyż w ostatnich spotkaniach Betis spisywał się równie beznadziejnie, co Valencia

Do kadry Valencii wracają Gabriel oraz Gaya. Jak wiele to znaczy dla drużyny Nietoperzy?

Brak Gayi nigdy nie będzie tak odczuwalny, gdyż zastępstwo jest solidne, a i z boku trudniej defensywę zaskoczyć. Jeżeli chodzi o Gabriela, to czekam na niego jak na pierwszą gwiazdkę w Wigilię. Zapewne nie będzie w stanie odczarować chwiejnej defensywy i zamienić jej w monolit, ale być może będzie się dało oglądać popisy obrońców z nieco mniejszym niepokojem

Przed tygodniem pytałem Jaspera Cillessena, który jednak nie zastąpił Jaume. Podtrzymujesz swoje zdanie, że Holender powinien wrócić między słupki?

Podtrzymuję, zdecydowanie. Przy tak fatalnej defensywie bramkarz ma sporo okazji, żeby zapunktować jakąś interwencją z gatunku tych niemożliwych. Jaume nie dość, że tego nie robi, to w zasadzie w ogóle niewiele broni. Nie wiem, czy wejście do bramki Cillessena drastycznie zmieni ilość traconych goli, ale w tej chwili stawianie na Hiszpana nie ma uzasadnienia.

Przewidywalne składy

Valencia: Jaume; Florenzi, Diakhaby, Gabriel, Gaya; Ferran, Kondogbia, Parejo, Soler; Guedes, Maxi Gomez

Betis: Joel; Emerson, Sidnei, Mandi, Alex; Edgar, Alena, Guardado; Feikr, Canales, Loren Moron

Przypominamy o tegorocznej edycji naszego Forumowego Typera, którego nagrody w bieżącym sezonie ufunduje użytkownik naszej strony, Maciek_1985.

Kategoria: Mecze | własne skomentuj Skomentuj (0)

KOMENTARZE

Nie ma żadnych komentarzy.