sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Bez bramek i bez polotu

benji, 17.02.2008; 21:48
Mimo, że spotkanie pomiędzy Getafe a Valencią zapowiadało się niezwykle ciekawie, to na murawie Coliseum Alfonso Perez kibice zmuszeni byli obejrzeć co najwyżej przeciętną rywalizację obydwu zespołów. Efektownej gry do jakiej przywykli mieszkańcy półwyspu Iberyjskiego było jak na lekarstwo i równie mało sytuacji bramkowych.

Jedyne czego odmówić zawodnikom obydwu szkoleniowców nie można to walka, czasem jednak rozumiana zbyt dosłownie na co sędzia zmuszony był reagować kartkami. W sumie pan Muñíz Fernandez rozdał sześć żółtych oraz jeden czerwony kartonik.

Ostre widowisko zapowiadało się już od pierwszych minut. Obie ekipy traktowały się z respektem starając się przede wszystkim ograniczać ataki przeciwnika. Na pierwszy celny strzał czekać musieliśmy do 6 minuty, kiedy to głową z okolic pola bramkowego uderzał Granero. Sytuacja nie była jednak na tyle klarowna by jakiekolwiek problemy z interwencją miał Hildebrand. Kolejne minuty minęły pod znakiem dwóch tylko zawodników, którzy tworzyli najwięcej zagrożenia. W ekipie Getafe był nim wspomniany już Granero natomiast po przeciwległej stronie boiska Joaquin. Wychowanek Betisu starał się jak tylko mógł zaskoczyć przeciwnika lecz nie dane mu było uzyskać prowadzenia. Po przeprowadzeniu w 18 min. bardzo szybkiego kontrataku wespół z Marco Caneirą popularny Ximo trafił tylko w słupek. Kolejne minuty nie przynosiły poprawy widowiska, a tylko raz po raz mogliśmy pogratulować jednemu z piłkarzy efektownego zagrania, które zazwyczaj kończyło się jednak na defensywie przeciwnika. Mimo to obie ekipy miały wystarczająco dobre okazje aby jeszcze w pierwszej połowie zmienić rezultat. Wpierw błąd Morettiego wykorzystał Pablo wypracowując dogodną sytuację Uche, lecz Nigeryjczyk poślizgnął się na murawie pozwalając tym samym na skuteczną interwencję Hildebranda. Z kolei Valencią za sprawą dobrze skonstruowanego kontrataku z 38 min. mogła cieszyć się z prowadzenia, lecz dobre zagranie Joaquina zmarnował Villa.

Drugie 45 minut nie przyniosło zarówno zmiany rezultatu jak i obrazu gry. Obie drużyny większość sił wkładały wciąż w działania destrukcyjne przez co stwarzanie okazji strzeleckich wychodziło niezwykle topornie. Frustracja piłkarzy takim stanem rzeczy w miarę czasu przybierała na sile, co powodowało z kolei zaostrzenie gry. Z takiego też powodu w 55 min. sędzia spotkania zmuszony został wyciągnąć czerwony kartonik i wyrzucić z boiska Davada Villa. Asturiański napastnik Ches w głupi sposób "odwdzięczył" się obrońcy przeciwnika za wcześniejszą twardą interwencję za co musiał zejść z boiska. Chwilę po oddelegowaniu "el Guaje" do szatni dobrą sytuację wypracował sobie Silva uderzając silnie na bramkę Getafe, lecz i tym razem zaskoczyć nie dał się Abbondanzieri. Kolejne minuty w związku z osłabieniem przyjezdnych przynosiły coraz większą przewagę Getafe, lecz w żaden sposób nie przekładało się to na dogodne okazje do zdobycia bramki. Mimo prób obu szkoleniowców ożywienia gry przez dokonane zmiany gra do końca prezentowała się niezmiennie i obie ekipy zadowolić się muszą na pewno zasłużonym, choć mizernym remisem.

Kategoria: Ogólne | własne skomentuj Skomentuj (27)

KOMENTARZE

1. Desultory17.02.2008; 20:52
Jest ewidentny przełom! NIE PRZEGRALIŚMY Z GETAFE!!!
2. Mistic17.02.2008; 20:56
Misticparodia kazdy dzieciak grajacy w fm-a ma wieksza widze taktyczna od koemana .
Niepotrzebna czerwien Villi, ale co zrobic ;/
wypozyczamy Fernandesa ,a zamiast niego gra maduro ? to jest juz szczyt . przy maduro Fernandes to wirtuoz.
Czekamy na przebudzienie Ches ale tak dlugo jak rudzielec bedzie trenerem zadnego przebudzenia nie bedzie, 2 wygrane mecze hmmm ? z slabym beniaminkiem i sredniakiem . to przeciez jest euforia ,
God save Valencia plz !
3. kodi17.02.2008; 21:01
kodiKoeman out :/ zremisowaliśmy z Getafe ale graliśmy gorzej nawet jak Villa był na boisku. Banega i Maduro grali bardzo słabo a do tego Koeman za późno robił zmiany. Jak tak będzie dalej to w pucharze Uefa nie zagramy ;/
4. Eustachy17.02.2008; 21:05
Nie no szkoda gadac, jest beznadziejnie. Nie moge zniesc tego, ze moja ukochana druzyna nie walczy z calych sil o zwyciestwo, a jedynie zadawal sie remisem ze slabiutkim Getafe. Valencia nie gra zadym ustawieniem 4-3-3, ogarnijcie sie. Mi to wygladalo na 4-1-4-1. Oni nie umieja zagrac ofensywnie, chyba ze jakies indywidualne akcje, podania do przodu w 80% koncza sie strata (!!). A jak patrze jak podaja do tylu to mi sie nie dobrze robi. Dla zilustrowania: Rzut rozny dla Valencii, pilka trafia przed pole karne nasz zawodnik z racji tego ze boi sie ze zaraz ktos do niego podbiegnie i straci pilke, podaje do tylu, kolejny dalej do tylu, gracze przeciwnika ciagle napieraja, pilka trafia do Hildebranda, on gra dluga pilke, ktora jest juz w posiadaniu rywali. I tak z groznej sytuacji dla nas jest gowno. Za podania do tylu powinni im nogi urywac, a za bezmyslne podania do przodu (Moretti w tym kroluje) od razu sciagac z boiska. Koemana powinni wyrzucic po takim meczu, w ktorym kolejny raz sie kompromitujemy, ale tego nie zrobia, bo przeciez 0:0 na wyjezdzie grajac w 10 to dobry wynik, a jakze. Nie ma dla nas nadzieji.

Bardzo podobalo mi sie natomiast zachowanie kibicow Valencii, ktorych czesto bylo slychac na trybunach (w zasadzie to tylko ich bylo slychac). Super ze tak wszedzie jezdza za druzyna i dopinguja z calcych sil, szkoda tylko ze ta druzyna nie odplaca im za to dobra gra.
5. Mico17.02.2008; 21:05
Micooglądałem tylko pierwszą połowę która była słaba i na drugą nie miałem ochoty. Każdy może sobie pisać komenty typu: "koeman out"
alebo "Fuera Koeman" ale to przecież gówno da! I tak roda małpa zostanie do końca sezonu jak nie dłużej.
6. ruben12317.02.2008; 21:19
Ronald Koeman zostanie w Valencii do konca sezonu i to jest przesadzone.
Jedyna poprawa sytuacja jest taka ze juz nie boje sie spadku do 2 ligi

Na awans do LM nawet nie ma co liczyc.Wlasnie ogladam mecz Atletico Madryt i graja oni o klase lepiej niz VCF.To samo jest z Sevilla , a Villareal i Espanyol mimo iz obnizyly loty to dalej zespoly lepsze od nas.W VCF nie ma wogole jakiejkolwiek mysli trenerskiej.Gramy toporny i defensywny futbol za bardzo sie bojac o to by nie stracic bramki.

Villa , Joaquin , Silva to zawodnicy o wielkich umiejetnosciach a w Everze i Macie widac ogromny potencjal.Maduro ma zadatki ale jak na razie nic nie pokazuje.
Problemow jest mnustwo , miedzy innymi w fatalnym ustawieniu pilkarzy , zgraniu czy odbiorze pilki a to aspekty ktore najszybciej uwidaczniaja prace trenera.Szkoda z drugiej strony ze az tylu pilkarzy jest kontuzjowanych bo w podtawowym skladzie powinni grac Miguel,Baraja,Alexis,czy Moro.Trzeba sie modlic o jakis cud i o awans do P.Uefa choc ciagle sa matematyczne szanse na LM.Ale z taka gra nie ma chyba na to co liczyc.
Fuera Koeman - po sezonie:)
7. Fuh17.02.2008; 21:50
FuhNo No Atletico takie super ze przegrywa u Siebie z Bilbao 2-1 >.<
8. Velin17.02.2008; 21:55
VelinAbonanzieri -? nie znam takiego bramkarza...
9. Velin17.02.2008; 21:56
VelinRoberto "El Pato(Kaczka)" Abbondanzieri - to znam ;)
10. Vicente8917.02.2008; 21:56
chyba mialo byc "Abbondanzieri" ;]
11. ruben12317.02.2008; 21:59
tak ale atletico ma w tym meczu po prostu (i super dla nas) po prostu pecha.Nie zmienia to jednak tego ze sa w o wiele lepiej zgrani.
12. Mico17.02.2008; 21:59
Micoszczegółow się czepiacie , ważne jest to że graliśmy słabo i bez pomysłu na grę (znowu). O LM można zapomnieć i o CdR chyba też:/ bo przy takiej grze z Barcą nie mamy szans no i jeszcze ta (dodam że niesłuszna) czerwona kartka dla Villi:/
13. benji17.02.2008; 22:04
benjiKartka chyba rzeczywiście była niesłuszna - nie było to żadne perfidne przewinienie, ale cóż...
Może komisja sędziowska rozważy i anuluje tę karę, ale jak nie to i tak musimy grać.
14. Velin17.02.2008; 22:11
VelinWpadłem na szatański pomysł. Mianowicie, ciekawe co by się stało, jakby kontuzji nabawił się Timo... Co wpuściłby Morę - leszcza, czy przywróciłby Cante... A skoro jego to może i całą "Wielką Trójcę", żeby ktoś nie poczuł się pokrzywdzony... ]:->
15. Mico17.02.2008; 22:19
MicoVelin ---> Mora by grał , bo Kuman jest zbyt "dumny" aby ich przywrócić
16. Velin17.02.2008; 22:23
VelinTo by się zarąbiście pogrążył ^^ w oczach wszystkich... Nie może powiedzieć:"Przepraszam , nie róbcie ze mnie debila na oczach całej Hiszpanii. Wystarczy, że ja sam to robię w wywiadach..." :D:D:D
17. Kanius17.02.2008; 22:24
KaniusMoże sam by przyodział rękawicę heh zabili by Rudego :D bo to nie bramkarz był :D napewno by Morę wypuścił bo jest zbyt "pyszny" aby ich przywrócić ruda p*
18. benji17.02.2008; 22:37
benjiPrzecież Koeman wpuszczał już Morę. A było to zaraz po tym jak odsunął "trio" od gry, a Timo leczył uraz.
Tłumaczył wtedy, że Mora jest wystarcząjco dobry, aby walczyć o pozycję między słupkami, czy coś w tym stylu.
Po czym Mora wpuścił kilka szmat, Hildebrand na całe szczęście wyzdrowiał, a Koeman chyba teraz modli się, żeby kolejnego ustrojstwa nie złapał.
19. Velin17.02.2008; 22:38
VelinPrędzej czy później i tak go zabiją, bo ja w przeciwieństwie do reszty nie popadałem w "hurra optymizm" po kilku "lepszych meczach", bo te mecze wyglądały jak "ostatnie podrygi przed zgonem pacjenta", a taki "zgon" może niedługo nadejść, a Soler chcąc uratować grube dupsko będzie zmuszony wywalić swojego kochanka z klubu (bo jak można inaczej nazwać taką ścisłą współpracę 2 facetów :D:D:D)... :D
20. Lisek17.02.2008; 22:42
Nie ma co o LM marzyć, trzeba się skupic na CDR bo innego wyjścia nie ma. Szkoda, szkoda tak nam sie dużo drużyn popodkładało jeśli patrzeć na miejsca od 3 w dół. No cóż Koemana trzeba będzie znieść do końca sezonu jak nie i dłużej bo jeśli do tego czasu Soler będzie nadal dyrektorem (oby nie) to wątpie żeby zwolnił Kumana. Soler wielokrotnie podkreślał że daje mu pełne zaufanie aby zbudował wspaniały zespół. Mi to się zdaje, że zespołu nie będzie a niekompetentny zarząd z trenerem na czele będą panować aż nastanie wielki haos i ciemność ;] Ciemność widze, aj ciemność ale tego jasnego światła za ch.. nie moge sie dopatrzeć... AMUNT poczekamy zobaczymy
21. benji17.02.2008; 22:46
benjiRozumiem taką rozpacz po przegranej 0:1 z Almeirą, ale teraz?
Nie chcę tu nikogo bronić, ale to nie było jeszcze dno - była walka, były sytuacje (niewiele, ale jednak). Nie można przecież zawsze wygrywać, a dziś Getafe grało na prawdę toporny futbol, któremu trudno sprostać.
Nie rozpaczam więc, zagraliśmy słaby mecz, ale nie beznadziejny.
A jak już chcecie tak dalej narzekać to spójrzcie może na to, co ostatnio pokazuje Barca - nie grają wcale lepiej, punkty zbierają wielkim szczęściem.
22. Angulo18.02.2008; 07:43
AnguloTo ostateczna likwidacja marzeń o Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.
23. pedro118.02.2008; 09:51
Chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie sądził, że załapiemy się na LM.
Jak sama nazwa wskazuje LM jest dla mistrzów.
24. bialy_wilk18.02.2008; 11:34
1 do 4 miejsca odrobiony zawsze cos
zostalo tylko 7
wierze ze sie uda
a co do Koemana-dajmy mu czas
przyszedl w srodku sezonu i chyba nikt nie spodziewal sie cudow
25. Gajos18.02.2008; 14:12
GajosI powiecie dlaczego pan Koeman jest jeszcze szkoleniowcem Valenci
26. kakaVCF18.02.2008; 15:59
Ja tez tak jak bialy_wilk wierze ze bedzie LM dla VCF
teraz porostu nie mozemy przegrywac i bedzie ok
AMUNT!!!
27. benji18.02.2008; 19:29
benjiDo miejsc promowanych udziałem w LM brakuje nam tylko 7 pkt. więc nie jest jeszcze tak źle

BTW. Angulo ---> to nie pierwsza i nie ostatnia "ostateczna likwidacja marzeń" jaka na tym serwisie się pojawia. Przeżyłem poprzednie więc i kolejne przeżyję.