sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Kang-in Lee zostanie w Valencii

Adam Musialik, 04.08.2019; 09:24

Koreańczyk nie odejdzie na wypożyczenie

Wiele mówiło się o wypożyczeniu Kang-ina do jednego z hiszpańskich klubów lub do Bayeru Leverkusen, ale utalentowany pomocnik ma w nadchodzącym sezonie pozostać na Mestalla.

Marcelino nie miał jasności co do możliwości Koreańczyka, ponieważ ten nie dostał zbyt wielu szans w kampanii 2018/19. 18-latek błysnął w początkowej fazie Pucharu Króla, ale kiedy do zdrowia wrócił Denis Czeryszew, występy młodzieżowca były bardzo sporadyczne.

Piłkarz ma kontrakt z Valencią do 2022 roku i klauzulę wykupu 80 milionów euro. Dobre występy w sparingach, a przede wszystkim na Mistrzostwach Świata U-21 w Polsce, przekonały trenera i szefostwo klubu z Mestalla, że Kang-in Lee zasługuje na szansę już teraz. Jednak czeka go zażarta rywalizacja z Solerem, Wassem, Ferranem Torresem, Cheryshev,em Guedesem i Jasonem. Czy działacze klubu i Marcelino spełnią obietnicę i Koreańczyk dostanie prawdziwą szansę, mimo tak dużej konkurencji?

Kategoria: Transfery | PlazaDeportiva skomentuj Skomentuj (2)

KOMENTARZE

1. YAAR004.08.2019; 10:20
YAAR0Bardzo dziwna sprawa. Co musi czuć piłkarz, jak będzie wyglądała sytuacja w szatni. Ta sytuacja najbardziej mnie martwi. Z jednej strony Marcel miał rację z Kanginem, aby rok się rozegrał na wypożyczeniu, zaś z drugiej strony Lim, aby talentu w formie się nie pozbywac. Z Gaya się udało, był wrzocony od razu na głęboką wodę.

Jedyna rzeczą która broni Marcela to LM i wygrany Puchar. Również to że ma dobre relacje z Alemanym który jest nam potrzebny. Uważam, że za dobre bo te transfery śmierdzia mi głównie ręką Marcela.

No nic czas pokaże jak to będzie z Kanginem.
Cos czuje, że Jason za pół roku na wypożyczenie lub sprzedaż.
2. chiefer04.08.2019; 18:08
chiefer@YAAR0
Pamiętasz te miny Marcela z poprzedniego sezonu i zachowanie przy linii bocznej? Jego mowa ciała mi mówi że to już dawno go przerosło. On się cieszył jak mały dzieciak (co mnie nie dziwi) że sezon zakończył się aż takim sukcesem.
Co by jednak nie powiedzieć, z ostatnich trenerów VCF osiągnął najwięcej. Ma też dobrą chemię z zawodnikami a to bardzo duży PLUS.