Ultimatum Valencii ws. Gómeza
08.07.2019; 00:11
Los Ches mają dość
Valencia nie planuje dłużej czekać na decyzję w sprawie transferu Maxiego Gómeza. Klub z Estadio Mestalla postawił sprawę jasno: jeśli porozumienie z agentami zawodnika nie zostanie osiągnięte w ciągu następnych 24 godzin, „Nietoperze” nie będą tracić czasu i sięgną po alternatywy.
Jak w niedzielne popołudnie poinformowało Sky Sports, West Ham jest gotów zaoferować Celcie 50 mln € za Maxiego Gómeza, jednak nie w formie wpłacenia klauzuli do biur LaLiga – co sprawiłoby, że Celta nie miałaby już nic do powiedzenia i wyłącznie piłkarz decydowałby o swoim losie – a w ratach.
Wkrótce później oficjalny komunikat za pośrednictwem rozgłośni radiowej Cadena SER przekazała agencja dbająca o interesy napastnika, dodając, że szanse na transfer Maxiego do Valencii to 75%:
Stellar Football (agencja reprezentująca interesy Maxiego Gómeza): "Oddział Stellar Group w Hiszpanii, dowodzony przez Luisa Alonso, próbuje spełnić cel piłkarza Maxiego Gómeza, którym jest gra w koszulce Valencii CF". (via @SERDepValencia)
— Michał Kosim (@michal_kosim) 7 lipca 2019
Valencia odpowiedziała błyskawicznie za pośrednictwem tej samej stacji radiowej: „Skoro Maxi i jego agenci chcą, by grał dla Valencii, Celta nie może go sprzedać do West Hamu bez jego zgody, a Celta chce naszego gracza, Santiego Minę... Dlaczego operacja jest zamknięta w 75%, a nie w 100%”?
Dodatkowo Cadena SER informuje, że Valencia daje agentom zawodnika 24 godziny na osiągnięcie pełnego porozumienia z klubem z Mestalla. W poniedziałek transferowa opera mydlana powinna więc wreszcie znaleźć swój koniec... chyba, że nastąpi kolejny zwrot akcji, w którym udziału nie chce już jednak brać Valencia, właśnie w poniedziałek rozpoczynająca swoje przygotowania do sezonu. Teraz albo nigdy.
KOMENTARZE
Piłkarz oznajmia chcę grać w lepszym klub, a dokładniej w Champions League.
Na to WHU. Wiemy, że jesteśmy barszczami na tle Valencii, ale mamy więcej kasy może się skusisz :D
Szkoda :/ teraz pewnie będziemy próbowali z Iglesiasem.
Jeszcze niczego nie wpłacili, ale faktycznie, jest to rozważane przez West Ham.
Galicyjskie radio Galega podało że już przesądzone stąd myślałem że już wpłacili i że są jakieś tam kruczki związane z prowizją dla agencji reprezentującej Gomeza
Maxi nie zmienia zdania i się na to nie zanosi, chce do Valencii. Jeśli podpisze z WHU to będzie oznaczało, że w jakiś sposób był zmuszony przez agencję, ale ciężko zgadywać o co tak konkretnie chodzi na ten moment. Być może zażądali takiej prowizji, jakiej nie chce wpłacić Valencia, więc powiedzieli, że blokują transfer, a jako jego reprezentanci mają do tego prawo jeśli Maxi nie wypełni warunków umowy z nimi (jak konkretny % z transferu i nadal myślę, że to jest największym problemem).
Na ten moment jest tyle zwrotów akcji i różnych doniesień, że ciężko to ogarnąć.
Ja bym na agencje się wysral i olał ciepłym moczem jakbym był Maxim. Powiedziałbym jeśli tak to zostaje w Celcie. Wtedy nawet grosza by nie dostali.
Liczą pewnie na to, że Valencia nie będzie czekać i zerwie porozumienie, a wtedy przekonanie Maxiego do przejścia do West Hamu będzie dużo łatwiejsze. Jemu już się to zaczyna nie podobać, ale o tym jeszcze też pewnie napiszę.
« Wsteczskomentuj