Valencia zainteresowana Mariano
26.05.2019; 12:52
Napastnik Realu trafi na Mestalla?
Jak twierdzi dziennik AS, Valencia jest bliska podpisania kontraktu z Mariano Díazem. 25-latek nie może liczyć w Madrycie na regularne występy i szuka sobie nowej drużyny.
Zarówno sam zawodnik jak i jego reprezentant, firma You First Sports potwierdzają negocjacje. Pablo Longoria już od stycznia zabiegał o tego piłkarza i badał jego sytuację w klubie. Zarówno za ery Zidane'a, jak i przed nią, Mariano nie był brany pod uwagę, nawet jako plan na przyszłość. W Valencii ma być inaczej, na Mestalla widzą w nim rosnący potencjał i duże wzmocnienie na przyszłość.
Problemem jest jednak jego cena. Królewscy liczą na to, że odzyskają przynajmniej 20 mln €, zapłacone w zeszłym roku Olympique Lyon za jego usługi. Start w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie ma być jednak kartą przetargową Longorii, by Lim sięgnął głębiej do portfela i ułatwił negocjacje z Realem.
KOMENTARZE
Mariano in !
@yaro
Od tego są przecież negocjacje, żeby takie klauzule rozważyć. Poza tym Mariano już raz do Realu wrócił, jak to wyszło wszyscy możemy zobaczyć.
@villa
Ja się pytam kto byłby "sprawdzony"? Na papierze taki absolutnie był Bats a w rzeczywistości nie ma się co nad tym tematem rozpisywać. Każdy transfer jest poniekąd niewiadomą.
Nie można powiedzieć że Bats był sprawdzony. Po dwóch latach byle jakiej gry opuścił Chelsea, Dortmund 10 / 7 nie rozegrał nawet całego sezonu abyśmy mogli stwierdzić że jest sprawdzony. Powinien to być ktoś co rozegrał parę sezonów nie schodząc poniżej jakiegoś poziomu. Dobrym przykładem może być Belotti którym można byłoby się zainteresować.
Klub wydał 6 mln na jego transfer po to, żeby go gdzieś oddać za czapkę gruszek?
Jeśli chodzi o Mariano, pod względem sportowym jestem na tak. Problemem może być cena, bo Real tanio nie sprzedaje.
Trzeba sobie też zadać podstawowe pytanie - za którego z napadziorów miałby przyjść Mariano? Jaki profil zawodnika jest poszukiwany?
Biorąc pod uwagę końcówkę sezonu wszyscy się przebudzili: Rodrigo, Gameiro i Mina (Sobrino wyłączam).
Mariano w miejsce Sobrino!
Pozostali napastnicy na pewno nie są nietykalni, ale wątpię, żeby klub ich na siłę wypychał. Musi pojawić się porządna oferta. A będzie to prawdopodobnie coś w okolicach 12M+, 18M+, 60M+ odpowiednio za Gameiro, Minę i Rodrigo.
Nad Sobrino bym się nie znęcał. Faktycznie jest badyl, ale jak było trzeba to zapewnił nam awans przeciw Celticowi. Będzie można go opchnąć do jakiegoś beniaminka i jeszcze co nieco odzyskać. Najbardziej mnie zastanawia sytuacja Miny, bo chłopak ma zadatki na solidnego killera, ale póki co jeszcze nie do końca "wystrzelił". Trzeba będzie zadecydować, czy lepiej chłopaka wypożyczyć do jakiegoś średniaka, żeby grał regularnie, czy może lepiej jeżeli będzie grywał mniej u nas ale na wyższym poziomie.
Z Miną jest taka sytuacja, że nie wiadomo w jakim meczu zagra dobrze, a w jakim nie. Czysta loteria. Ani to joker ani podstawowy zawodnik.
Piszesz o gościu, który w finale CdR strzela zwycieskiego gola, w polfinale dokonał niemożliwego strzelajac 3 gole, zapewniając awans, a w ostatnim meczu o awans do LM również postawił pieczątkę. Piszesz o gościu, który identyfikuje się z tym klubem, jest reprezentantem kraju, nie kręci afer, jest cały sezon zdrowy i gotowy grać w barwach VCF.
To co piszesz nie rozpartuje jako nieprawiedliwe,lecz mega głupie.
Wolisz Mariano od Rodrigo?
Spadaj na Bernabeu! Adios!
Reszta Amunt
poruszyłeś bardzo ciekawą kwestie o braku podań i pretensji o to. Jeżeli ktoś ogląda regularnie mecze to zauważy, że wiodącym zawodnikiem, który łamie schematy jest Guedes. Przez jego nietypowe zachowania, wiele piłek Guedesa zostało zmarnowane. Zapewne były też takie, które dały nam bramkę lub ciekawą akcje. Z tym, że tych jakoś nie pamiętam. Pamiętam jego świetne wykończenia i widowiskowe bramki, ale również pamiętam głupie straty i niecelne podania.
Osobiście uważam, że indywidualne pomysły Guedesa na skrzydle są dla drużyny bardziej elementem hamulcowym niż napędowym.
Stąd pomysł przesunięcia Guedesa do ataku. Jeżeli ta zmiana zostanie wcielona w życie, a do tego jeszcze odejdzie Rodrigo to powstanie ogromna luka. A na to nie ma budżetu.
Niech sobie popatrzy jak to robią inni – np. w ostatnim meczu Interu Brozović lub de Blasis z Eibaru, też w meczu z Barcą. Guedes Jest niezwykle szybki dynamiczny, ale chaotyczny, gra instynktownie, mało myśli. Czy to wystarczy, żeby być klasowym napastnikiem? Jak to mawiał Jacek Gmoch jedna z trenerskich legend: „potrafię nauczyć każdego piłkarza grać w piłkę, ale myśleć już nie”.
Właśnie sobie uzmysłowiłem, że od przyszłego sezonu będziemy mieć w kadrze jeszcze jednego napastnika: Manu Vallejo (Cadiz). Nie wspominam już o Aleksie Blanco, który „nabierał doświadczenia” heblując ławkę w Alaves (na wypożyczeniu).
Luki nie będzie, bo na lewym skrzydle pozostanie Czeryszew i prawdopodobnie dołączy do niego Jony (Alaves). Od biedy będzie można ustawić tam Jasona.
Z całym szacunkiem ale decydować to Ty sobie możesz co najwyżej gdzie psa wyprowadzić, bynajmniej nie o tym kto ma Valencii kibicować a kto nie więc cichutko tam.
Rodrigo uważam za gościa miernego, który gra co najwyżej w kratkę, a przy tym jak ktoś wyżej napisał macha łapami co krok. Zwycięska bramka w finale CDR? Soler go trafił w głowę na tyle mocno, że wpadło i tyle w kwestii historii tej bramki.
Tak, uważam że Mariano może dać więcej. Po prostu solidność i bramki, a nie efekciarstwo i zmarnowane sytuacje jak sam na sam z meczu z Barca.
Zareagowałem ostro, bo uważam, że wyjątkowo ostro i niesłusznie potraktowales Rodrigo. Rozumiem, że możesz nie przepadam za nim, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Flet bez talentu to określenie, które nie ma prawa się pojawić w stosunku do piłkarza, który wiernie i dobrze reprezentuje nasz klub. To nie jest killer i nigdy nie będzie. Ten gość potrafi zagrać na 4 pozycjach i to robi. Cieszył się zaufaniem u kazdego z trenerów, którzy mieli go u siebie w składzie. Flety bez talentu bardzo rzadko budzą zainteresowanie takich klubów jak Real,Napoli,Juventus,Athletico, kadra narodowa etc.
Flet bez talentu nie nadazylby za Solerem w akcji bramkowej (Alba nie dał rady) i nie nastawil odpowiednio głowy.
Mariano? Jeśli ma do nas trafić to mam nadzieje, że wystrzeli z talentem, bo póki co pokazał się z całkiem niezłej strony tylko w OL, w słabej lidze francuskiej. W Realu, mimo niemocy ofensywnej, był 3.wyborem. Uwazam,że nie takiego zawodnika potrzebujemy przy ewentualnym transferze Rodrigo.
Reasumując, szanuj tych, którzy szanują nasz klub i dają z siebie ile mogą - wtedy ja Ciebie też będę szanował. Jakbyś nazwał fletem Ramiego lub Banege to bym nie protestowal, ale Rodrigo grał pierwsze skrzypce w ekipie, która wygrała CdR, 4. miejsce w LaLiga i półfinał LE.
Moim skromnym zdaniem - jeśli już szukamy 9 to życzę sobie Raula de Tomasa.
AMUNT
Nie ma problemu. Co do tej wierności Rodrigo to też bym poczekał jak sytuacja się rozwinie. Moim zdaniem nigdy jakoś specjalnie się nie identyfikował z tym klubem (ok jakieś koszulki VCF w dzieciństwie ale chodzi mi o jego aktualną karierę).
Mariano moim zdaniem to najbardziej niedoceniany gość obecnie w Realu, nie pierwszy i nie ostatni oczywiście, Real wyjątkowo nie szanuje swoich zawodników i nawet nie chce mi się rozwodzić na temat tego klubu. Ale Diaz w Lyonie prał gole aż miło.
Co do Rodrigo jeszcze to ja z kolei odniosłem wrażenie, że straszny z niego cwaniak i nie do końca przypadł mi do gustu acz to tylko nasze gdybania. Lubię natomiast takich gości jak Mina, może nie ma tyle finezji co Rodrigo ale haruje i nie kombinuje jak koń pod górę tylko jak trzeba dostawić nogę to nogę dostawi, a nie próbuje walić rabonę na siłę.
Szanuję Twoje zdanie i istotnie określenie, którego użyłem było paskudne.
« Wsteczskomentuj