Valencia ma plan na skrzydłowego

„Nietoperze” kompletują skład na sezon 2019/20 i jednym z celów transferowych wydaje się być gracz występujący w Alavés z numerem 23. Kluczem do sukcesu jest przekonanie Málagi, która jest właścicielem karty Jonego, do transferu.

27-latek ma za sobą udany sezon, nawet w ostatnim meczu z „Nietoperzami” Jony zanotował aż cztery kluczowe podania, trzy strzały, dwanaście center w pole karne i miał asystę, za co otrzymał wysokie noty i był jednym z najlepszych zawodników Alavés.

Sam zainteresowany z pokorą odnosi się do zainteresowania ekipy z Mestalla. Jak podaje Super Deporte “sprawa Jonego” jest jednak tylko alternatywą w przypadku braku awansu do Ligi Mistrzów. Jest to ważna postać, ale nie jedyna. Klub posiada w odwodzie jeszcze dwóch graczy o podobnym profilu.

Na Jonego nalegają jednak Pablo Longoria i Mateu Alemany, którzy uważają że jest to szansa, którą pod względem wydajności zawodnika i wkładu w mecze, który może wnieść ten zawodnik, trzeba poważnie rozważyć. Skrzydłowy przez cały sezon prezentuje równą formę, a obserwacja jego poczynań na Mestalla nie była przypadkowa, jego zalety doskonale pasują do wizji piłki nożnej, którą realizuje Marcelino García Toral.

Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana. Zanim na scenie transferowej pojawiła się Valencia, zawodnik dał słowo Sergio Fernandezowi, dyrektorowi sportowemu klubu z Mendizorrotza. Z drugiej strony, w umowie z Málagą znajduje się klauzula, na mocy której klub z Andaluzji może ściągnąć zawodnika z wypożyczenia w ostatnim roku kontraktu, tak by móc na nim zarobić, nie czekając na wygaśnięcie kontraktu podczas jego gry w Alavés.

Tweetnij