Przedmeczowa konferencja Marcelino

Na konferencji prasowej trener Marcelino odniósł się m.in do stulecia klubu, relacji na linii Valencia - Sevilla oraz możliwych rotacjach personalnych w zespole.

Czy fani Sevilli mają szczególną niechęć do Valencii?

Nie wydaje mi się. Kibice Sevilli wspierają swój zespół w pełen podziwu sposób, ale nie uważam, że darzą Valencię jakąś szczególną niechęcią. Ja tego tak nie odbieram. Jedziemy na trudny teren do dobrze grającego przeciwnika, którego kibice bardzo mocno wspierają. Naszą intencją jest wygrana – nie mamy innego celu.

Decydujący mecz?

To nie będzie decydujące spotkanie, ponieważ tabela jest bardzo wyrównana i wiele drużyn walczy o czwarte, piąte i szóste miejsce. Tak będzie do końca sezonu.

Zmiana trenera w Sevilli

Nie wiem czy to na nich wpłynie, ale jeśli chodzi o sposób gry to nastąpiła u nich zmiana, która widoczna była w meczu z Espanyolem. Zarząd zdecydował się zmienić trenera i współczuję Pablo Machínowi, ale nie mam żadnego powodu, by się angażować. Nie wiem czy ta zmiana wpłynie na nich pozytywnie czy negatywnie. To będzie mecz dwóch godnych siebie drużyn, z dobrymi kadrami.

Możliwe rotacje

Aby pokonać Sevillę w najbardziej bezpośrednim starciu, postaramy się wystawić najlepszą jedenastkę. Trzy dni później gramy kolejny mecz i przyjrzymy się występowi i odnowie tych którzy będą grać. Nie zdecydowałem w żaden sposób jak będzie wyglądać wyjściowa jedenastka na pozostałe 16 meczów, ponieważ bylibyśmy wyczerpani po piątym meczu. To byłby przejaw braku szacunku dla pozostałych zawodników którzy zaprowadzili nas tak daleko. Przyjrzymy się ich występowi i odnowie.

Kto zagra na boku?

Jestem pewien, że postawię na Roncaglię lub Wassa, ale nie powiem kogo wybiorę, ponieważ jeszcze z nimi nie rozmawiałem. Pewne jest, że Gabriel nie zagra na boku.

Stulecie klubu

Podobał nam się jeden z najważniejszych momentów w historii Valencii i czuję się zaszczycony, że mogłem uczestniczyć w obchodach. Myślę, wraz z pozostałymi piłkarzami i profesjonalistami w klubie wspólnie dzieliliśmy chwile z najważniejszymi postaciami w historii VCF – podobnie jak z fanami. To może nas jedynie zmotywować, byśmy spróbowali być częścią tej historii. Postaramy się to zrobić, walcząc na tym ostatnim odcinku z całym naszym zamiarem, wysiłkiem i ambicją.

Tweetnij