Brazylijczyk nie gra na swoim poziomie

Przez kilka miesięcy tego sezonu, Gabriel był jednym z najlepszych piłkarzy Valencii. W ostatnich tygodniach zgubił jednak formę, a do tego nabawił się urazu.

Przez pierwsze kilka miesięcy nowego sezonu, Gabriel zbierał same pochwały, a gra defensywna zespołu była jego najmocniejszym punktem. Jego zaangażowanie i przywództwo budziło podziw zwłaszcza u młodych zawodników. Ale od jakiegoś czasu, głównie z powodu kontuzji, Brazylijczyk jest daleki od optymalnej dyspozycji. Chociaż tworzył z Garayem podstawową parę stoperów, to właśnie Paulista budzi coraz większe wątpliwości.

Bardzo możliwe, że jego pragnienie szybkiego powrotu do gry sprawiło, że zbyt wcześnie to uczynił i spowodowało to nawrót kontuzji. Przerwa od futbolu na pewno nie jest dla Gabriela złym planem, aby mógł wrócić do optymalnej dyspozycji w nadchodzących miesiącach. Bo jeśli prezentuje taką dyspozycję jak w sierpniu, wrześniu, październiku i listopadzie, to niewielu stoperów w La Liga może się z nim równać. Być może Marcelino weźmie pod uwagę ostatnie wydarzenia i w przyszłości częściej da Brazylijczykowi odpocząć.

Tweetnij