Wszystkie formalności związane z transferem Evera zostały dopięte na ostatni guzik. Evera, bo dokładnie taki napis będzie widniał na trykocie Argentyńczyka. Banega przywdzieje kostium z numerem 11. Prezentacja najnowszego nabytku Valencii dziś w godzinach wieczornych.

Klub nie próżnuje i nie zamierza rezygnować ze wzmacniania składu. Prawdopodobnie w zimowym oknie transferowym na Estadio Mestalla dołączą lewy obrońca i defensywny pomocnik. Obaj przewidywani są w miejsca Emiliano Morettiego i Davida Albeldy.

Nowa strategia kadrowa klubu polegać będzie na konsultacjach między trenerem a dyrektorem sportowym w sprawach polityki transferowej. Wydaje się to oczywiste, ale nie w takim klubie jak Valencia. Nikt na Mestalla nie chce rozczarowującej powtórki z rozrywki, kiedy szkoleniowcem drużyny był Quiuqe Flores a dyrektorem sportowym Amadeo Carboni. Włoch sprowadził wówczas za niemałe pieniądze Francesco Tavano, choć zawodnik nie był niezbędny trenerowi.

Aktualny dyrektor sportowy Miguel Angel Ruiz będzie penetrował rynek i dyskutował z Ronaldem Koemanem na temat wzmocnień. Ostateczną decyzję podejmie sam szkoleniowiec. Holender w sprawach transferów będzie korzystał ponadto z doradztwa zaufanego człowieka Tony'ego Bruinsa Slota.

Tweetnij