sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Piętnastu nowych stoperów w osiem sezonów

Adam Musialik, 30.05.2018; 09:23

Tradycja transferowa na Mestalla

Valencia wzmacniała się nowymi, środkowymi obrońcami w siedmiu z ostatnich ośmiu sezonów. Dealbert, David Navarro, Ricardo Costa, Rami, Victor Ruiz, Ruben Vezo, Senderos, Otamendi, Mustafi, Abdennour, Aderllan Santos, Garay, Mangala, Murillo i Paulista wpisują się w ten trend. Czy Iván Marcano będzie następny?

Sezon 2009/10: DEALBERT i NAVARRO

Alexis Ruano i Carlos Marchena byli jedynymi stoperami Valencii przed sezonem, więc Unai Emery zdecydował się ściągnąć Ángela Dealberta, który był gwiazdą drugoligowego Castellon. Navarro wrócił natomiast z wypożyczenia i został włączony do kadry drużyny.

SEZON 2010/11: RICARDO COSTA

W następnej kampanii Alexis Ruano podpisał kontrakt z Sevillą i Carlosem Marchena z Villarreal. Aby wypełnić po nich lukę, Valencia zakontraktowała Ricardo Costę, poprzez wolny transfer z Lille. Podstawowymi graczami byli Costa, David Navarro i Dealbert, a od czasu do czasu grali również Maduro i Stankevicius.

Sezon 2011/12: VÍCTOR RUIZ I ADIL RAMI

Ostatni sezon Unaia Emery\'ego doprowadził do sprzedaży Navarro oraz zakupu Ruiza i Ramiego. Z miejsca stali się podstawowymi defensorami, a Dealbert z Ricardo Costą odgrywali rolę bardziej drugoplanową.

Sezon 2012/13: MATHIEU DO ŚRODKA

To był sezon Pellegrino, Voro i Valverde. Tylna formacja nie została wzmocniona, ale Jeremy Mathieu został przesunięty z lewej obrony do centralnej części defensywy. Przyniosło to na tyle dobre efekty, że w 2014 roku, w wieku 30 lat, został sprzedany do Barcelony za 20 mln euro.

Sezon 2013/14: RUBÉN VEZO I SENDEROS

Wypożyczenie Ramiego do Milanu poniosło za sobą kolejne konsekwencje. W styczniu sięgnięto po Rubéna Vezo z Vitorii Setúbal. Rufete przejął stery dyrektora sportowego i chciał wypchnąć Ricardo Costę do jednego z tureckich klubów, ale ten się nie zgodził. Los Ches chcieli sprowadzić Otamendiego, ale Vinicius Araujo zajmował miejsce dla gracza spoza UE, więc został szybko wypożyczony do Atletico Mineiro. Duże zamieszanie w transferach klubu doprowadziło do zakontraktowania w ostatniej chwili Senderosa, a nie Otamendiego, który był pierwszym wyborem.

Sezon 2014/15: OTAMENDI I SHKODRAN MUSTAFI

Wpływ Meritonu na transfery Valencii widać już było latem 2014 roku. Podpisanie umowy z Otamendim nastąpiło już w styczniu, ale dopiero po przybyciu Nuno został zaprezentowany jako nowy gracz Valencii. Następnie Valencia zakupiła Shkodrana Mustafiego, po mistrzostwach świata w Brazylii. Mathieu, Ricardo Costa, Víctor Ruiz i Senderos opuścili Mestalla.

Sezon 2015/16: AYMEN ABDENNOUR I ADERLAN

Sprzedaż Nicolasa Otamendiego do Manchesteru City za 45 milionów euro oznaczała kolejną letnią rewolucję w obronie. Peter Lim przy współpracy z Jorge Mendesem na następców Argentyńczyka wybrali Abdennoura i Aderlana Santosa w kupionych odpowiednio za 21,8 i 9,5 miliona euro. Od tego momentu zaczął się defensywny dramat Valencii.

Sezon 2016/17: ELIAQUIM MANGALA I EZEQUIEL GARAY

Valencia sprzedała Mustafiego za 40 mln euro do Arsenalu i bezskutecznie próbowała pozbyć się Abdenoura, a także Santosa. W zamian do klubu przybyli: kupiony z Zenitu Garay i Mangala wypożyczony z Manchesteru City. Pomimo wysiłków, klub znów zajął dwunaste miejsce w tabeli.

Sezon 2017/18: JEISON MURILLO I GABRIEL PAULISTA

Marcelino przejął stery w Valencii i od razu rozpoczął szybką przebudowę kadry. Aderlan Santos i Aymen Abdennour odeszli, a Managal wrócił do Anglii. Rubén Vezo zdołał zdobyć zaufanie nowego trenera w okresie przedsezonowym i pozostał w klubie. W połowie sierpnia Valencia zwiększyła do piętnastu liczbę zakupionych stoerów w ciągu ostatnich ośmiu sezonów, kiedy kontrakty podpisali Jeison Murillo i Gabriel Paulista.

Sezon 2018/19: ?

Wybiegając w przyszłość, to wspomniana tradycja może trwać. Marcelino chce wzmocnić defensywę doświadczonymi piłkarzami. Głównym kandydatem jest Iván Marcano. Hiszpanowi kontrakt z Porto kończy się 30 czerwca i ma na stole ofertę z Valencii...

Kategoria: Transfery | PlazaDeportiva skomentuj Skomentuj (5)

KOMENTARZE

1. Vicente7330.05.2018; 09:36
Vicente73Można powiedzieć, że to niechlubna tradycja Valencii, bo połowa z tych stoperów nigdy na Mestalla nie powinna trafić. Nie powinni nawet stać pod bramą stadionu i pukać...
2. kwmscmusic30.05.2018; 11:20
kwmscmusicVicente73 ja tu widzę tylko 3 piłkarzy którzy nigdy nie powinni tu trafić (Navarro,Dealbert i Senderos), bo nie było podstaw żeby wierzyć że coś z nich będzie.

Co do innych nazwisk z tej listy. Każdy z nich prezentował na tyle dobry poziom , lub miał potencjał w poprzednich klubach że wcale się nie dziwię że VCF po nich sięgała. To że część z nich nie wypaliła to niestety efekty wielu czynników. Nie koniecznie tylko ich poziomu sportowego .
3. jwrjwr30.05.2018; 14:18
jwrjwrKażdy widział jak grała większość tych obrońców, jak się rozwinęli w Valencii, a potem gdzie trafili. Ogółem można powiedzieć, że sztab ma nosa do transferów.
4. Cirian30.05.2018; 16:48
CirianZwiastunem się posypania był koniec wypożyczenia Stankieviciusa ;-)
5. KilyVCF31.05.2018; 00:52
KilyVCFMasakra.
W tym czasie w Atletico grali:
Godin, Miranda, Jimenez i Savic.
Kto jeszcze? Alderweireld.
Velazqueza nie ma co liczyć.
Chyba nie ma nic gorszego od ciągłej zmiany stoperów, bo o ile za najważniejszy w drużynie uważam środek pola i pozycję DM,
to najbardziej stałym punktem powinni być z oczywistych powodów stoperzy