VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Arbiter meczu Valencia - Deportivo, Carlos Delgado Ferreiro ukarał w 36 minucie piłkarza gości Juanmę drugą żółtą kartką za faul na Davidzie Villi w polu karnym. W konsekwencji deportivista musiał wylecieć z boiska. Z decyzją sędziego nie mógł jednak długo się pogodzić.

Dziewięć minut przed końcem pierwszej części gry "El Guaje" przejął piłkę przy linii autowej i popędził z nią w pole karne, gdzie rzekomo został sfaulowany przez Juanmę. Powtórki pokazały, że faulu nie było, dlatego Hiszpan przeraźliwie usprawiedliwiał się, krzycząc: "nie było karnego, nie było karnego, nie było karnego". Później wrzeszczał na Villę nazywając go złym człowiekiem.

Tweetnij

Kategoria: | www.marca.com skomentuj (21)

KOMENTARZE

1. Śliwa11.12.2006; 18:30
to mu puścił wiązanke wulgaryzmów... nie ma co

2. Maciej11.12.2006; 19:02
No i co z tego. Przedtem wielokrotnie ostro faulował naszego EL GUAJE, więc czerwona tak czy inaczej się mu należała. Valencii ta bramka się należała i tyle. :valencia:

3. Mistic11.12.2006; 19:13
karny i tak juz powinie byl nyc wczesniej po faulu JUANMy na El Guaje w polu karny m gdy obronca depor pociagnoł za reke Ville...AMUNT :valencia:

4. kubik11.12.2006; 19:42
bądz co bądz ale aktorstwo jest czescia gry w piłke w tyvh czasach!!! kartka sie napewno nalezała za wcz\esniejsze faule!!! juz sie ich potem nazbierało!! niestety!! dobrze ze go niezkatuzjowali znowu!!

5. Nizioł11.12.2006; 19:50
Juanma dostał zsłużenie jedną żółtą ale nie faulował na czerwoną jaki wy mecz żescie ogładali??!! co do karnego to nikt mi nie powir że był faul :> i tak kulturalnie sie wypowiedział do vilii bo i gol i czerwien i koniec meczu! ale i sędzia daremniak ! byliście lepsi ale przy 1 -0 i 11 na 11 mogło być różnie...

6. tapczan11.12.2006; 20:01

Nie frustruj się tak dziecko. Pamiętasz rok temu nasze mecze z CdR? Dwa karne z dupy, tylko tak potrafiliście z nami wygrać. A wczoraj Villa sie wyłożył, to oczywiste. Kilka minut wcześniej Juanma szarpał jednak Davida za koszulkę i juz wtedy powinien być karny i czerwona. Depor zasłuzyło na takie lanie, bo nawet grając w 11 nie potrafili niczego stworzyć. A za rok zagracie z Valencią, ale "B".

"A Segunda! OE!OE!":D

Oj co był dał:]

7. MaXx!K'11.12.2006; 20:41
Nazywając go złym człowiekiem hahaha xD redakcja + fani oklapłem z wrażenia d[o_O]b :D

8. Jędker11.12.2006; 21:03
Ronaldinho nie raz robił takie szopki w polu karnym ... ale nikt go tak strasznie nie wyzywał ... Sprawa do sądu, Villa nie załamuj sie psychicznie po tej wiązance :((( AMUNT :valencia:

9. Klopsik11.12.2006; 21:12
Raany zobaczcie przy tej pierwszej bramce villi co wywalczyl rzut karny jak on sie pięknie przedziera w pole karne, swietny napastnik !

10. Jose11.12.2006; 22:08
ha! i o to mi chodziło.

11. Nizioł11.12.2006; 22:28

Po pierwsze kim ty jesteś tapczanie że by mnie dzieckiem nazywać skoro nie masz o mnie pojęcia :> za to "szarpniecie" taaakk odrazu czerwona!!! poczuł kontakt i sie przewrucił villa może jest i dobry ale cfaniak z niego wielki! jedyne na co Juanma zasłużył to 1 żółtą, a co do secunda "B" to nie żdziw sie jak sralencja zbankrutuje,bo takie widmo wam grozi jeśli nie zwojujecie nic w pucharach ;)i nawet secunda B nie będzie dla was...

12. tapczan11.12.2006; 22:32
Siła w Depor. buehehe A segunda, ole!

13. Nizioł11.12.2006; 22:33
sam prowokujesz...

14. Pajacyk11.12.2006; 22:57

Dziwią mnie trochę wypowiedzi typu: "karny i tak nam się należał" albo "aktorstwo jest częścią gry". Jakby taki karny był przeciw nam to byście inaczej pisali. Ale jak to mówią punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Villa się położył, każdy to widział i powinniśmy spuścić nad tym zasłonę milczenia a nie dziecinnie go usprawiedliwiać.
Najważniejsze jednak że byliśmy lepsi i wygraliśmy.
Amunt :valencia: !!!

15. Maciej11.12.2006; 23:56

Dobra panowie, był karny i koniec. Nie ma co gdybać. Villa cwaniaczkiem nie jest. To po pierwsze. Po drugie widziałem graczy w najlepszych klubach europejskich, którzy non stop coś symulują. Każdy na pewno sobie teraz kogoś skojarzył. Napiszcie o nich. Będzie więcej materiału o permanentnych symulantach futbolu. Też nie lubię udawania. Gracze deportivo są sobie sami winni, bo w pewnym momencie zaczęli atakować nie piłkę a nogi Valencianistas a najlepszy był moment jak Curro podszedł do jednego z Depor by go przywołać do porządku, gdy ten zaatakował udo Silvy? (nie pamiętam). A ten z Depor jak zaczął udawać, że niby dostał w twarz-parodia. Potem kamera to non stop. pokazywała. :valencia:

16. ruben12312.12.2006; 01:38
Dla mnie mistrzami przewracania sie i symulowania sa Didier Drogba i cala druzyna Barcelony.Tylko ze Drogbie to przekomicznie wychodzi...

17. Jose12.12.2006; 04:12
C.Ronaldo rzadzi w tym elemencie...

18. 12.12.2006; 06:36
ronaldinho - mistrz padania przez/w polem karnym ;/

19. Timon12.12.2006; 07:56
Dla mnie to Rooney. Zawsze jak oglądam go w akcji, to prowokuje, symuluje, wymusza i.t.p. Moim zdaniem jest największym takim "symulantem". Ale bądź co bądź często za takie zachowanie go sędziowie każą.

20. pedro12.12.2006; 09:25
Prawdę mówiąc nie było to sportowe zachowanie, choć jak się okazało skuteczne. Paradoksalnie Villa wcale nie musiał się przewracać, bo sytuacja nieuchronnie musiała zakończyć się bramką.