Chelsea obserwuje Miguela
01.12.2006; 20:28
Choć do najbliższego okienka transferowego pozostało jeszcze trochę czasu to z każdym następnym dniem dociera do nas jakaś kolejna plotka transferowa. Wczoraj dziennik "Marca" podał, jakoby Valencia była zainteresowana Zigiciem. Dzisiaj redaktorzy hiszpańskiej gazety piszą, iż Chelsea widziałaby w swoim składzie gwiazdę Los Ches- Miguela.
Portugalczyk zasilił ekipę z Estadio Mestalla latem zeszłego roku i od razu stał się kluczową postacią zespołu. Świetna gra w barwach Nietoperzy oraz w trykocie reprezentacji Portugalii nie mogły zostać niezauważone przez trenerów innych czołowych drużyn. Już latem prawym obrońcą zainteresowana była Barcelona, jednak ciemnoskóry zawodnik pozostał na Mestalla.
Jak podaje dziennik "The Independent" Chelsea uważnie obserwuje dwóch zawodników- Daniela Alves'a z Sevilli i właśnie Miguela. Klub z Londynu poszukuje wartościowego zawodnika na prawą obronę, gdyż do Paulo Ferreiry Jose Mourihno nie ma zaufania, a Geremi nie prezentuje tak wysokiego poziomu.
Dla nas kibiców Valencii zainteresowanie Miguelem nie jest dobrą wiadomością, ponieważ Portugalczyk jest kluczową postacią Los Ches i bez niego obrona Nietoperzy może radzić sobie gorzej niż do tej pory. Miejmy nadzieję, że ten nietuzinkowy zawodnik nie zmieni w najbliższym czasie zespołu i swoją grą nadal będzie cieszył fanów Valencii.
Portugalczyk zasilił ekipę z Estadio Mestalla latem zeszłego roku i od razu stał się kluczową postacią zespołu. Świetna gra w barwach Nietoperzy oraz w trykocie reprezentacji Portugalii nie mogły zostać niezauważone przez trenerów innych czołowych drużyn. Już latem prawym obrońcą zainteresowana była Barcelona, jednak ciemnoskóry zawodnik pozostał na Mestalla.
Jak podaje dziennik "The Independent" Chelsea uważnie obserwuje dwóch zawodników- Daniela Alves'a z Sevilli i właśnie Miguela. Klub z Londynu poszukuje wartościowego zawodnika na prawą obronę, gdyż do Paulo Ferreiry Jose Mourihno nie ma zaufania, a Geremi nie prezentuje tak wysokiego poziomu.
Dla nas kibiców Valencii zainteresowanie Miguelem nie jest dobrą wiadomością, ponieważ Portugalczyk jest kluczową postacią Los Ches i bez niego obrona Nietoperzy może radzić sobie gorzej niż do tej pory. Miejmy nadzieję, że ten nietuzinkowy zawodnik nie zmieni w najbliższym czasie zespołu i swoją grą nadal będzie cieszył fanów Valencii.
KOMENTARZE
To już więc drugi piłkarz VCF (obo Villi), który przechodzi do Chelsea. Ciekawe co jeszcze wymyślą.
W tej chwili Alves gra dużo lepiej niż Miguel, podobnie jak Sevilla lepiej niż Valencia. Jednak mankamentem obu jest gra w defensywie - dużo lepiej radzą sobie w akcjach ofensywnych.
« Wsteczskomentuj