VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Oficjalny komunikat medyczny zamieszczony na klubowej stronie internetowej, potwierdził najgorsze obawy kibiców... Carlos Marchena, który podczas nieobecności kontuzjowanego Davida Albeldy i Rubena Barajy, zaliczając doskonałe występy, wespół z Edu tworzył blok środkowych pomocników zespołu "Nietoperzy", przez ok 3,5 miesiąca nie wybiegnie na boisko... Hiszpan we wczorajszym meczu doznał poważnego urazu- pęknięcia więzadeł krzyżowych w prawym kolanie.

Plaga kontuzji środkowych pomocników wyraźnie może pokrzyżować plany Quique Floresa, tymbardziej, że już za niespełna tydzień Valencię czeka bardzo ciężki, zapewne też jeden z najważniejszych meczy sezonu- wyjazdowe spotkanie na Nou Camp z FC Barceloną.

We wczorajszym meczu drobne urazy odnieśli także David Villa, oraz debiutujący wczoraj w barwach Valenci- Joaquin Sanchez. Najlepszy strzelez "Ches" ubiegłego sezonu doznał lekkiego zwichnięcia, natomiast najdroższy piłkarz w historii klubu doznał wewnętrznego stłuczenia. Obaj piłkarze odbyli zajęcia z fizjoterapeutami, ponadto Joaquin przyjął środki farmakologiczne.

Raport medyczny odnośnie pozostałych kontuzjowanych piłkarzy:

David Albelda- (pęknięcie kości policzkowej)- realizuje lekki trening z zespołem.

Asier del Horno- (pęknięcie włókna mięśnia trzygłowego) - kontynuuje rekonwalescencje, dziś odbył trening w siłowni i trening na boisku.

Ruben Baraja- (pęknięcie włókna mięśnia trzygłowego prostego) - trening w siłowni i zajęcia z fizjoterapeutami.

Tweetnij

Kategoria: | valenciacf.es skomentuj (20)

KOMENTARZE

1. maly_0518.09.2006; 16:01
Chlopaki dojda do zdrowia i pokaza dobra gre przeciwko Barcelonie... Marchena jestesmy z Toba!

2. pedro18.09.2006; 16:39
Zdaje się, że za Marchenę powinniśmy podziękować któremuś drwalowi z Getafe - grali b.ostro i jak widać nie przebierali w środkach. Kto teraz będzie grał? Nawet jak Albelda się wykuruje, nie da rady ciągle grać, a Hugo Viana jest słabiutki.

3. payaso18.09.2006; 16:48
JAk mnie to wkurza. Naszych piłkarzy ciągle łapią kontuzje: a gdyby tak Ronaldinho i Eto'o pauzowali 3,5 miesiące, to Barcelona nie miałaby szans w walce o mistrzostwo. Ale to się kiedyś skończy, jak Albelda wróci to porachuje kości Ronaldinho, Reyesowi, Jesusowi Nawasowi i Eto'o!!!!!!!!Amunt

4. mz18.09.2006; 16:49
Ehh, tyle kontuzji i to przed tak ważnym meczem ;\

5. payaso18.09.2006; 16:52
Pewnie zaraz jakiś barcelonista odezwie się że jak to u nas też jest plaga kontuzji: Motta Edmilson Gabi i jakieś inne męty które nie mają szans na 5 pełnych meczów w sezonie. A gdyby tak kontuzjowani byli Deco Xavi Iniesta a potłuczeni Ronaldinho Messi i Etoo?? Co do Realu oni sami się wykańczają i nawet lepiej jak grają w najlepszym składzie: najlepsze bęcki wtedy dostają.

6. szelos18.09.2006; 17:03
Spokojnie nie panikujemy.Pedro Viana nie musi grac jest silva z Edu moga grac razem na srodku.Albiol może zagrac w pomocy a navarro w obronie.A nie wiemy czy viana jest slaby tylko moze flores nie daje mu szanszy.Najlepiej gdyby wróciłdel horno wtedy moretti zagrałby na srodku z ayala a albiol w srodku.Silva z edu na 100% se poradza.

7. tedex18.09.2006; 17:13
Ojojoj . Bardzo nie fajnie . Myśle, że srodek obrony i pomocy bedzie wygladal tak samo jak po zejsciu Marcheny w meczu z Getafe czyli -----drewno---Ayala---- --------Albiol--------- ----------Edu---------- No chyba, że zagramy ostrzej i w miejsce Navarro-Albiol natomiast na pozycji srodkowego pomocnika zagrałby Silva bądź Viana .

8. lelo18.09.2006; 17:19
Niestety pech :( Ciezko bedzie z Barcelona ale i tak wygramy ;) Moze Albelda wroci?

9. ser2318.09.2006; 17:20
zwala... ale nie narzekajcie na to ze gracze barcy nie maja kontuzji bo to smieszne mamy pecha poprostu albo problem tkwi w treningu... jakos damy rade-kadra jest szeroka AMUNT :valencia: !!!

10. 18.09.2006; 17:20

Payaso pisząc takie rzeczy robisz z siebie kompletnego pajaca. Jeszcze napisz, że Barcelona dogadała się z którymś z drwali z Getafe,żeby załatwili Marchenę :confused: Taka jest piłka i takie sytuacje się zdarzają. Dwa poprzednie sezony Barcelony to istna plaga kontuzji, niemniej jednak drużyna poradziła sobie doskonale, nawet pomimo wielkich osłabień. Trzeba zacisnąć zęby i grać dalej. Swoją drogą to może Valencia powinna zmienić sztab medyczny, bo to co się dzieje jest niepokojące. W Barcelonie tak postąpiono i narazie (odpukać) wszystko jest w porządku. Pozdrawiam i mam nadzieję na dobre widowisko za tydzień.

11. damsis18.09.2006; 17:20
Rownież poprosze torencika z meczem. Z Góry dziekuje !! AMUNT VCF WIARA AZ PO KRES

12. visca18.09.2006; 17:38
payaso co ciebie boli?Jako dwa sezony temu z kontuzjowanymi praktycznie przez cały sezon zawodnikami (Król Henryk, Motta, Edmilson i Gabri) a co za tym idzie z bardzo słaba ławkš rezerwowych, często uzupełnianš graczami Barcy B potrafilimy wygrać mistrzostwo.

13. OlszarFCB18.09.2006; 18:02
Valencia to jedyna druzyna ktora moze zagrozic w tym sezonie BARCELONIE... mam nadzieje ze to bedzie super mecz... pozdrawiam...

14. mz18.09.2006; 19:15
Moim zdaniem powinniśmy ofensywnie zagrać w ustawieniu: Canizares > Miguel, Albiol, Ayala, Moretti > Joaquin Edu Silva Vicente > Villa, Morientes, ponieważ nie ma sensu grać defensywnie z Navarro, Albiolem i bez Albeldy.

15. zenon18.09.2006; 19:23
po meczu z barca bedziecie pisac nie Amunt Valencia tylko KAPUT Valencia:)

16. tapczan18.09.2006; 19:32
Iśc z Barcą na wymianę cisów. Swietny pomysł. Tylko potem nie zdziwcie się jeśli dostaniemy w plecy 4-1. Albelda na niedzielę powinien się wykurować, więc defensywa powinna sobie jakoś poradzić. O wygranie tego meczu będzie niesamowicie trudno, myślę nawet ze szanse na to są bardzo małe, ale remis jest jak najbardziej w zasięgu naszych możliowści. Dla mnie byłby ok.

17. Kanonier18.09.2006; 19:51
jakby kluivert byl to jestem wiecej niz pewien ze byl by wsor tych osob jako kontuzjowany i bylo by trenuje indiwidualnie ;)

18. Adalberto18.09.2006; 19:59

No jasne, ze remis z Barca na ich boisku bylby bardzo dobry. I zgadzam sie, ze nie wolno sie zbytnio odkrywac, jak rowniez nie ma co nastawiac sie na remis tylko trzeba grac o wygrana. Tylko wtedy mozna myslec o dobrym wyniku.
Jesli chodzi o faworytow w tym sezonie to do Barcy i Valencii zaliczylbym Seville. Real Saragossa moze sporo namieszac.
Niech Marchena jak najszybciej wraca do zdrowia.

AMUNT
:valencia:

19. staste7718.09.2006; 20:37
Kurczę, to straszna wiadomość! :cry: Szkoda Marcheny, gdyż osiągał b. wysoką formę. Gdy wskoczy do składu del Horno to będziemy mieli większe pole manewru. Spokojnie na środku obrony może grać Moretti, a Albiol może być brany pod uwagę jako def. pomocnik.

20. pedro20.09.2006; 10:44
Ściślej mówiąc doszło nie tyle do pęknięcia, co do (ro)zerwania więzadeł krzyżowych. Z kolei dolegliwości Barajy i del Horno (zerwanie włókien mięśniowych)spowodowane są z reguły zbyt intensywnymi treningami. Innymi słowy trenerzy za bardzo dają w kość zawodnikom.