Soler o przyszłości Quique, Subiratsa i Aimara
11.04.2006; 17:53
Pozostałe do końca rozgrywek ligowych 6 spotkań nie tylko zadecydują o tym, czy Valencia zagra w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, lecz także o tym, czy jej trenerem pozostanie Quqiue Sanchez Flores. Kontrakt madryckiego szkolniowca z lewantyńskim klubem upływa bowiem z dniem 30 czerwca tego roku, a jego prolongata możliwa jest tylko pod jednym warunkiem - Che muszą zając miejsce premiujace grą w najbardziej prestiżowych rozgrywkach klubowych.
Dziś przezydent Juan Soler, po raz kolejny wypowiedział się o sprawie kontraktu Floresa, dając wszystkim do zrozumienia, że Quique pozostanie na swoim stanowisku tylko w przypadku osiągnięcia przez drużynę minimalnego celu, jakim jest zajęcie miejsca w pierwszej czwórce: "Przedłużenie umowy nastąpi automatycznie wtedy, gdy zespół zakwalifikuje się do rozgrywek Ligi Mistrzów. Kontrakty i zawarte w nich klauzule sa po to, by je wypełniac, dlatego tylko wtedy Quique zostanie z nami na kolejny sezon." - powiedział sternik "Blanquinegros".
Nie tylko sytuacja Quique Floresa będzie przedmiotem debaty w nadchodzących tygodniach w siedzibie Valencii. Jak sugerują hiszpańskie media, pod znakiem zapytania stoi również przyszłość dyrektora sportowego klubu - Javiera Subiratsa oraz argentyńskeigo rozgrywajcącego - Pablo Aimara. Zapytany o swoje relacje z dyrektorem sportowym Che, Soler zaprzeczył jakoby kiedykolwiek stracił do niego zaufanie, dodając również, że "Subi" pozostanie osobą odpowiedzialną za transfery w klubie i że wspólnie z Quique Floresem planuje już wzmocnienia drużyny na przyszły sezon.
Odnośnie przyszłości Pablo Aimara, prezydent Valencii przypomniał, że pomocnika obowiazują jeszcze dwa lata kontraktu, a na chwile obecną klub nie rozważa jego sprzedaży. Argentyńczyk, który lada dzień po raz drugi zostanie ojcem, jest zdaniem Solera "najważniejszą częścią sportowego projektu klubu". "Nikt się z nami nie kontaktował w sprawie jego transferu, ani też my nie zamierzamy z nikim o tym rozmawiać" - zakończył "El Presidente".
Dziś przezydent Juan Soler, po raz kolejny wypowiedział się o sprawie kontraktu Floresa, dając wszystkim do zrozumienia, że Quique pozostanie na swoim stanowisku tylko w przypadku osiągnięcia przez drużynę minimalnego celu, jakim jest zajęcie miejsca w pierwszej czwórce: "Przedłużenie umowy nastąpi automatycznie wtedy, gdy zespół zakwalifikuje się do rozgrywek Ligi Mistrzów. Kontrakty i zawarte w nich klauzule sa po to, by je wypełniac, dlatego tylko wtedy Quique zostanie z nami na kolejny sezon." - powiedział sternik "Blanquinegros".
Nie tylko sytuacja Quique Floresa będzie przedmiotem debaty w nadchodzących tygodniach w siedzibie Valencii. Jak sugerują hiszpańskie media, pod znakiem zapytania stoi również przyszłość dyrektora sportowego klubu - Javiera Subiratsa oraz argentyńskeigo rozgrywajcącego - Pablo Aimara. Zapytany o swoje relacje z dyrektorem sportowym Che, Soler zaprzeczył jakoby kiedykolwiek stracił do niego zaufanie, dodając również, że "Subi" pozostanie osobą odpowiedzialną za transfery w klubie i że wspólnie z Quique Floresem planuje już wzmocnienia drużyny na przyszły sezon.
Odnośnie przyszłości Pablo Aimara, prezydent Valencii przypomniał, że pomocnika obowiazują jeszcze dwa lata kontraktu, a na chwile obecną klub nie rozważa jego sprzedaży. Argentyńczyk, który lada dzień po raz drugi zostanie ojcem, jest zdaniem Solera "najważniejszą częścią sportowego projektu klubu". "Nikt się z nami nie kontaktował w sprawie jego transferu, ani też my nie zamierzamy z nikim o tym rozmawiać" - zakończył "El Presidente".
KOMENTARZE
nie tylko planuje juz przyszle transfery, ale chce zostawic pablo i opieracna nim gre, no i jeszcze wyrzuci floresa jak nie bedziemy grali w LM
nasza przyszlosc jest jasna :)
bedziemy najlepsi na swiecie:)
AMUNT :valencia: !!!
Dobrze, że nie chce on sie pozbywać Payaco. Musimy miec gwiazde w zespole. Aimar jeszcze pokaze, ze wart byl tych pieniedzy za ktore kupila go Valencia :)
Coś tu jest niejasne. Czyli Flores zostaje jak mamy 2. miejsce? (wtedy gra w LM jest PEWNA). Czy jak bedziemy w czwórce to tez zostaje?
Amunt Valencia!!! ^V^ Amunt Forever!!!
Sprzedaż do innego klubu nie wchodzi w gre...
A i Quique niech zostanie...
Aimar zostaje,
Flores zostaje,
Subirats zostaje i git.
^V^ AMUNT :valencia:
Nie wyobrażam sobie Valencii bez Aimara, to jest nasz czołowy zawodnik!!
I na tym zakończę moją głęboką wypowiedź... ;)
:valencia:
Wiecie moze, skad mozna sciagnac program TV Ole La Liga? Zazwyczaj mozna bylo to zrobic na forum fbtz, ale od kilku dni niestety forum to nie istnieje. Tak wiec jesli ktos wie, niech da znac. Bede wdzieczny.
aimar jest dla mnie symbole valencii i strasznie go lubie i cenie, to pisanie o nim ze jest przyszlosciowym pilkarzem to chyba niepoozumienie. aimar byl przyszlosciowym w momencie transferu do vcf.
aimar to swietny pilkarz, ale czy jest on faktycvznie liderem? czy umie porwwac do wygranej zespoł i tak jak np w omie totti decydowac w pojedynke o wyniku meczu?
no coz ja chcialbym aby takim liderem i pilkarzem byl amiar. ale on chyba dawno sie juz przestal rozwjac i stoi w miejscu.
zatem jezeli zanajdzie sie na niego dobry kupiec to sprzedalbym go nawet do realu, a kupilbym np riquelme
« Wsteczskomentuj