sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

W przeciwieństwie do Davida Albeldy, który domaga się od klubu odszkodowania, o czym pisaliśmy we czwartek, Miguel Angel Angulo nie zamierza kierować sprawy na drogę sądową. Luis Tamargo, agent piłkarza, potwierdził dzisiaj, iż jego klient pragnie rozwiązania kontraktu za porozumieniem stron.

Tamargo wyraził taką opinię jeszcze przed spotkaniem z dyrektorem sportowym, notabene imiennikiem Angulo, Ruizem.
„Pragnę doprowadzić do porozumienia z klubem. Jeśli mój klient nie będzie miał już możliwości występowania na boisku, najprościej byłoby, gdyby odszedł.
Wiem, iż tak będzie najłatwiej, ponieważ jeśli nie ma zrozumienia, a tak jest między Koemanem a Angulo, lepiej poszukać pokojowego wyjścia z sytuacji.
Im szybciej uda nam się osiągnąć kompromis, tym lepiej. Na przeciąganiu takiego stanu rzeczy stracą wszyscy. Ludzie powinni się dogadywać, nie pozywać do sądu”- podsumował agent Angulo.

„Jeśli nie jest mu dane zostać w Valencii, będziemy musieli szukać nowego pracodawcy. Nie rozważaliśmy jeszcze ofert z innych klubów. Najpierw chcielibyśmy się dowiedzieć jaka jest rzeczywista sytuacja Angulo, być może po prostu trener nie będzie liczył na niego, ale będzie mógł pozostać w Valencii”.
„Angulo czuje się stosunkowo dobrze, jest mocny psychicznie” – komentuje stan psychiczny piłkarza jego agent.

Agent piłkarza podkreśla, że to co zaszło, stało się „wbrew woli zawodnika”, który kilka miesięcy temu odnowił swój kontrakt i którego intencją było „zakończyć karierę w Valencii”.

Kategoria: Ogólne | lasprovincias.es skomentuj Skomentuj (7)

KOMENTARZE

1. Ulesław05.01.2008; 10:17
UlesławZ całej trójki to właśnie takie potraktowanie Angulo uważam za skandal największy. Jak już gra, to daje z siebie wszystko, ambitny, waleczny, a i parę bramek i asyst w sezonie to zawsze zaliczy. Jego wyrzucenie z drużyny to raczej propaganda, aniżeli sposób na poprawę sytuacji. I ma gość klasę, a nie jak Albelda szuka sprawiedliwości po sądach.
2. k_tronic05.01.2008; 10:45
nie wiem jakie sa stosunki wewnatrz druzyny ale twierdzic ze Angulo jest odpowiedzialny za wyniki to jakas glupota zawsze mozna bylo na niego liczyc nigdy nie chcial jakichs wielkich pieniedzy i jeszcze po tym jak go potraktowali potrafi pokazac klase choc uwazan ze Koeman zasluguje na szanse to odnosnie Angulo to nie wiem o co mu chodzi
3. phoxx05.01.2008; 11:07
No właśnie. Widzieliście jak gra Arizmendi? Angulo jest od niego lepszy przecież to reprezentant Hiszpani, mimo to Koeman go wyrzucił i stawia na Arizmendiego który gra przeciętnie, za słabo jak na Valencię.
Ale to pupilek trenera.

Czyżby Angulo chciał zostać mimo że nie ma szans na grę? Może liczy że Koeman zostanie zwolniony, przeczeka i zostanie przywrócony do gry przez następnego trenera.
4. Inferno05.01.2008; 11:09
Nie wiem czego uczepiliście się tak Albeldy? Ma szanse na prawdopodobnie na ostatnią wielką imprezę w jego karierze (Mistrzostwa Europy) to normalne że chce wykorzystać szansę. Po tym jak klub odmówił mu rozwiązania kontraktu ponieważ Soler z Ruizem chcieli jeszcze zarobić na jego krzywdzie, on chwyta się każdej możliwej opcji aby móc regularnie grać.
5. okulas05.01.2008; 11:42
okulasI to jest właśnie postawa, jaką powinien się charakteryzować każdy dobry zawodnik. Mam teraz nadzieję, że Koeman zrozumie swoją pomyłkę. Albelda wg mnie potwierdził swoim zachowaniem to, że zależy mu najbardziej na kasie. Lecz go też trochę trzeba zrozumieć, bo każdy zawodnik chce regularnie grać.
6. wk05.01.2008; 17:42
wkChciałem napisać to co napisał już wcześniej Ule. Pokazał że nie zależy mu na kasie tylko na grze o na dobrze zespołu.
Amunt Angulo!

phoxx- czy nie od ciebie bluzę kupiłem?
7. spyder05.01.2008; 17:47
Pamietam kiedyś jak Angulo dostał propozycje przejścia do Arsenalu w zamierzchłych czasach, ale odmówił, bo chciał u nas zostać. I jak mu się odwdzięczamy? Traktujemy go jak za pszeproszeniem szmate, którą można tak sobie wywalić. koeman I soler out.