Villa, Silva i Vicente chcą odejść?!
20.12.2007; 10:41
Czarna lista Koemana, na której znaleźli się już podobno Albelda, Canizares i Angulo, a wokół której oscylują Zigic i Fernandes, miast ratować sytuację zdaje się klub rozsadzać od wewnątrz - cała sytuacja nie bardzo podoba się trójce bodaj najczęściej z Valencią utożsamianych piłkarzy: Villi, Silvie oraz Vicente, którzy - jak donoszą dziennikarze Las Provincias - po sezonie zamierzają zmienić klub! Dwaj pierwsi byli już swego czasu kojarzeni z madryckim Realem, ale kategoryczne veto prezydenta Solera, a także niechęć do przenosin samych piłkarzy rozwiewały wszelkie spekulację. Podobno teraz może się to zmienić...
Choć już kilka dni minęły od publikacji hiszpańskich dzienników ujawniającej plany Koemana względem tzw "starej gwardii", żaden z trójki zawodników, wymienianych jako zbędni w planach nowego trenera, nie skomentował jeszcze rewelacji prasy. Wczoraj za to, w wywiadzie dla Radia 9, David Villa dał wyraz swojemu rozgoryczeniu, stwierdzając, że chciałby walczyć o najwyższe trofea, ale jednocześnie zapewniając, że ani jego agent nie szuka mu nowego pracodawcy, ani on sam nie rozmawiał o swojej sytuacji z prezydentem klubu - Juanem Solerem.
W rzeczywistości nie wiadomo ile prawdy tkwi w tych doniesieniach, ale pewnym jest, że decyzje Koemana, któremu całkowitą niemal swobodę działania pozostawił Juan Soler, zbyt mobilizująco na zespół nie wpływają... Prasa ciągle przypomina o zainteresowaniu kolejnymi graczami Valencii najbogatszych zespołów Europy, wspominając także konflikty wewnątrz klubu. I choć łącznie Villa i Silva posiadają klauzulę odsprzedaży sięgającą 240 mln euro, chętnych do zakontraktowania każdego z nich miałoby się znaleźć wielu. Odnośnie Vicente, wspomniano niedawny konflikt zawodnika ze sztabem medycznym, jego otwartą krytykę oraz nałożoną nań karę w wysokości 1200 euro za publiczne a niezbyt pochlebne wypowiedzi o klubowych lekarzach - to wszystko w połączeniu z obecną sytuacją Valencii i działaniami trenera, prezydenta i dyrektora sportowego miałoby skłonić Vicente do zmiany pracodawcy.
Niepokojącym może być fakt, iż doniesienia te opublikowała Las Provincias, a więc gazeta ciesząca się dosyć dużym poważaniem i znajomością lokalnych realiów...Pozostaje nam niecierpliwie wyczekiwać poprawy gry całego zespołu, co może rozwiać spekulacje o odejściu czołowych zawodników, w przeciwnym razie, będziemy świadkami prawdziwej rewolucji kadrowej, której efektów nie sposób przewidzieć...
Choć już kilka dni minęły od publikacji hiszpańskich dzienników ujawniającej plany Koemana względem tzw "starej gwardii", żaden z trójki zawodników, wymienianych jako zbędni w planach nowego trenera, nie skomentował jeszcze rewelacji prasy. Wczoraj za to, w wywiadzie dla Radia 9, David Villa dał wyraz swojemu rozgoryczeniu, stwierdzając, że chciałby walczyć o najwyższe trofea, ale jednocześnie zapewniając, że ani jego agent nie szuka mu nowego pracodawcy, ani on sam nie rozmawiał o swojej sytuacji z prezydentem klubu - Juanem Solerem.
W rzeczywistości nie wiadomo ile prawdy tkwi w tych doniesieniach, ale pewnym jest, że decyzje Koemana, któremu całkowitą niemal swobodę działania pozostawił Juan Soler, zbyt mobilizująco na zespół nie wpływają... Prasa ciągle przypomina o zainteresowaniu kolejnymi graczami Valencii najbogatszych zespołów Europy, wspominając także konflikty wewnątrz klubu. I choć łącznie Villa i Silva posiadają klauzulę odsprzedaży sięgającą 240 mln euro, chętnych do zakontraktowania każdego z nich miałoby się znaleźć wielu. Odnośnie Vicente, wspomniano niedawny konflikt zawodnika ze sztabem medycznym, jego otwartą krytykę oraz nałożoną nań karę w wysokości 1200 euro za publiczne a niezbyt pochlebne wypowiedzi o klubowych lekarzach - to wszystko w połączeniu z obecną sytuacją Valencii i działaniami trenera, prezydenta i dyrektora sportowego miałoby skłonić Vicente do zmiany pracodawcy.
Niepokojącym może być fakt, iż doniesienia te opublikowała Las Provincias, a więc gazeta ciesząca się dosyć dużym poważaniem i znajomością lokalnych realiów...Pozostaje nam niecierpliwie wyczekiwać poprawy gry całego zespołu, co może rozwiać spekulacje o odejściu czołowych zawodników, w przeciwnym razie, będziemy świadkami prawdziwej rewolucji kadrowej, której efektów nie sposób przewidzieć...
KOMENTARZE
JAK KURWA MOZNA PUSCIC TAKICH ZAWODNIKOW !?
Nie no Jak przez Koemana Odejdzie ktorys z nich to go KUR** Dojade ! Nie no to paranoja PIERD***** ! Jak sprzedadza Silve to Koncze kibicowanie Pilce noznej Klubowej. bo Poza Vcf nikomu innemu nie potrafilbym kibicowac, a jak tak dalej pojdzie to wszyscy odejda i znajac Umiejetnosci Transferowe RUIZA Sciagniemy jakis matolow za 100 milionow i CH** z tego bedzie ....;/
i dodam jeszcze, że takiego czegoś jeszcze nie widziałem w naszym klubie i wielokrotnie gdy bywały takie sytuacje w innych klubach, niemal modliłem sie zeby nigdy nic takiego nie miało u nas miejsca...
To wszystko mozna opisać jednym słowem - Tragedia
"Ryba psuje się od głowy".To stare porzekadło w moim odczuciu dobitnie określa przyczyny kryzysu naszej drużyny.Od miesięcy lewantyńska prasa wylicza Solerowi "ofiary" jego rządów.Zgoda na czystkę w klubie,to tylko sposób na odsunięcie odpowiedzialności od siebie.Przeciwnicy Juana Solera nie próżnują i szukają sposobów na jego usunięcie w trakcie walnego zgromadzenia do jakiego ma niebawem dojść.
Per sempre Che...
Konflikt na linii Soler/Koeman zawodnicy narasta.
Oczywiście można wywalić wszystkich niezadowolonych, ale jaki miałoby to sens? Na pewno nie sportowy.
Vicente Soriano mówił o konieczności zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy i o tym, że rozważa możliwość odkupienia od Solera pakietu akcji.
Ale czy tak się stanie?
Niech opozycja Solera rusza do ataku, bo jeszcze trochę a z klubu zostaną zgliszcza i działki budowlane, które tak kocha Soler.
Nie ma się co oszukiwać - powodem takich napięć w zespole jest nie kto inny jak tylko Koeman. Stąd moje pytanie - czy człowiek, który wprowadza wyłącznie konflikty do zespołu jest odpowiedni na stanowisko trenera?
A mogliśmy wziąć Mourinho, Lippiego, Deschampsa. Cholera! Nawet Michniewicza mogliśmy wziąć.
Real jakioś nigdy nie miał objekcji w wywalaniu nawet największych swoich sław, gdy te siadały na laurach.
"David Villa dał wyraz swojemu rozgoryczeniu, stwierdzając, że chciałby walczyć o najwyższe trofea, ale jednocześnie zapewniając, że ani jego agent nie szuka mu nowego pracodawcy, ani on sam nie rozmawiał o swojej sytuacji z prezydentem klubu" A co to jest do cholery? Koncert zyczeń??? To niech gra księżniczka jedna, a nie, kombinuje jak tu zwiać do Realu. Z takimi zawodnikami, z taką postawa niestety nie mamy co liczyć na powrót do sławy. Brawo Koeman!!!
Koeman jego mać...
OSTATNI sezon byl ostatnim który poruszał serce kibica.Dzis mamy wielki cyrk i jedyne co może pomóc do dymijsa Solera i natychmiastowa dymisja koemana!!!
VCF bez albeldy, caniego, vicente, silvy,villi,to już nie valencja.Co tu dużo mówić.Moja sympatia do klubu pozostanie ale czy będę zagorzałym kibicem???
Moi ulubieni gracze odeszli:Aimar, Ayala,teraz Canizares, Vicente, Silva, Baraja Albelda, Angulo-to symbole walki dteterminajcji charakteru.Kto pamięta mecze z interem,arsenalem w CL (nie te ostatnie z zeszłego sezonu)kiedy mimo kontuzji,czerwonych kartek nasi walczyli do ostatniej kropli krwi a teraz w hańbie muszą odejść!!!I to jest sprawiedliwe!!!Pewnie prawe i sprawiedliwe to pewnie tak!!!
Zaraz pożegnamy sie z Villą, Morientesem i zostanie kto?Viana już powiedział ze nie chce wracać do VCF bo czujesię dobrze w Pampelunie!!!Woli Osasunę od nietoperzy i dobrze bo kto bedzie chciał grac dla klubu w ktorym dzieją sie takie jaja!!!
Jedyne co nas czeka to analogiczna sytuacja jak z deportivo.Bedziemy sie cieszyc z miejsca od 10-16.Tak nie można.Kogo koeman sprowadzi???
kolejnego Fernandesa(tylko pewnie holenderskiego) z kolczykiem z brylentem w uchu i d.....
Ludzie to jakas paranoja nieporozumienie.FCB, Real, Atletico, się cieszą bo na parę lat odszedł im rywal do walki o mistrzostwo!!!
Koniec najlepszych lat, szkoda!
Tak się nie buduje prawdziwych zespołów!To trwa sezon dwa i wcale nie trzeba kupowac super gwiazd.Kręgosłup dobrego zespołu już mamy tylko trzeba doszlifować ten diament i w następnym sezonie będzie dobrze!
Valencja to najlepszy klub i zawsze będzie najlepszy , bez względu na wyniki.Błagam nie psujcie czegoś czego bardziej zepsuć sie już nie da!!!
KIBIC
Baraja rowniez
Canizares juz jest stary ale powinien sie pogodzic z tym ze juz nie bedzie pierwszym bramkarzem
jak nie bedzie chcial to tez pozegnac Canizaresa
Vicente Silva i Villa-mysla ze to plotka
Fernandes-nic wielkiego nie pokazuje-w ogole moglismy kupic kogos lepszego
Zigic-moze sie rozegra
ale nawet jesli Valencia stracilaby tych graczy to mozna ich zastapic
przynajmniej ten klub odzyska swiezosc
cos trzeba zrobic a nie ludzic sie ze nagle wszystko sie zmieni i zaczna dobrze grac
Niestety Soler i spółka z Koemanem na czele zdeptali wszelkie zasady i podstawowe wartości, jak uczciwość, lojalność, wierność barwom klubowym.
Wkrótce z Valencii uciekną wszyscy najlepsi i nikt nie będzie chciał przyjść do takiego bagna.
Nieprawdopodobne do czego doszło - nawet w najczarniejszych snach trudno byłoby sobie coś takiego wyobrazić. Jeżeli nikt nie powstrzyma tego idioty Solera, będzie koniec. Smutny koniec Valencii.
« Wsteczskomentuj