Suárez i Hernanes na celowniku Valencii
15.08.2016; 11:52
W poszukiwaniu wzmocnień w pomocy
Po sprzedaży André Gomesa i Javiego Fuego w kadrze Valencii pozostało jedynie trzech środkowych pomocników, wobec tego klub poszukuje zawodników, którzy mogliby wzmocnić środek pola. Zdaniem walenckich mediów najpoważniejszymi kandydatami są Hernanes i Mario Suárez.
W ostatnich godzinach negocjacje w sprawie transferu pomocnika Watford miały się nasilić. Sam Suárez chciałby wrócić do Hiszpanii, po grze we Włoszech i Anglii. Wcześniej reprezentował on barwy m.in. Atlético Madryt. Hiszpan miałby zastąpić w Valencii Javiego Fuego, który odszedł do Espanyolu. Los Ches mają zaoferować pomocnikowi czteroletnią umowę.
Drugim pomocnikiem, który znalazł się na celowniku Valencii jest Hernanes. Grający w Juventusie Brazylijczyk jest na wylocie z klubu, a poza Los Ches zainteresowanie nim przejawiają zespoły z Azji. Hernanes miałby wzmocnić konkurencję o miejsce w środku pola, rywalizując z Parejo, Enzo i Medránem. Zdaniem walenckich mediów w grę wchodzi wypożyczenie gracza Juventusu z możliwością wykupu po sezonie.
KOMENTARZE
Chociaż prawda jest taka, że było wiele przypadków gdzie zawodnik był spisywany na stratę a jednak odżywał. Najlepszy przykład to Tiago Mendes, który również przechodził z Juve do Hiszpanii do Atletico.
Czyli generalnie obydwa transfery nie wzmocnią a osłabią nas jeszcze bardziej...
Nie mogę uwierzyć w jakich graczy Valencia celuje, nie zdziwię się jak będziemy za niedługo ściągać cracków z rezerw Celty Vigo...
:( Lim fuera!
Jeśli opcja z Suarezem byłaby do zaakceptowania, to Hernanes jest dla mnie niewypałem. Czyżby Conte tak bardzo się mylił w jego ocenie (1 mecz w Juve), a Pitarch & Co. odkryli w nim duży potencjał?
To nie jest nawet najwyższa półka,a jeśli już brać odpady to z najwyższej
Najlepsze taktycznie - z Dortmundem na wyjeździe. Świetną robotę robi zarząd, chcą utrwalić ten poziom.
Ale nie jest to Barca niestety.
Poza tym obawiam się czy nie sięgnęli już sufitu możliwości. W Serie A nie za bardzo są próbowani, to przeszkadza, tak jak PSG.
Juve cały czas robi to co powinna Valencia.
Są świadomi że daleko im do szczytu ale polityka transferowa optymalna.
Cały czas sondują rynek i zgłaszają się po kozackich graczy. Ciągle są łączeni z wieloma piłkarzami, często wydawało się że poza ich zasięgiem. Tak "rozszerzają terytorium".
Ranga Juve rośnie powoli ale systematycznie, są coraz lepiej postrzegani przez dobrych piłkarzy. Oczywiście zaczęli od trenerów (Conte- Max). Do tego pompowanie gracza i tak przeznaczonego przez agenta na sprzedaż.
Rok po roku, do absurdalnych kwot.
Mogli sobie pozwolić tez na ekstrawagancję z Igłą. Świetny ruch, dobijający ligę, ale wskazujący na regionalną potęgę Juve (sportowo też ok).
To tak jak my byśmy kupili kogoś najlepszego z Sevilli, załóżmy Gameiro za grubą kasę.
Nawet gdyby nie wypalił to przekaz byłby taki że Valencia może sobie kupować najlepszych grajków Sevilli czyli super.
Atletico wie jak to się robi, oni są poważani i mają wyniki, błędne koło.
Od czasu do czasu VCF powinna walnąć taki transfer żeby o niej mówiono, skoro nie potrafi zbudować zespołu, tym bardziej, żeby nie popaść w zapomnienie.
A właśnie, miała być jakaś niespodzianka Lima. Mata gra w United czy siedzi?
Co do Maty - grał i nawet strzelił bramkę. Z pewnością nie będzie już ich strzelał dla Valencii.
« Wsteczskomentuj