...czyli jak spisali się cedidos

Siedmiu piłkarzy Valencii przebywało w ostatnim czasie na wypożyczeniu w innych klubach. Zapraszamy do lektury raportu podsumowującego poczynania naszych graczy w trakcie minionego sezonu.

Bramkarze

Yoel Rodriguez (Rayo Vallecano) — Hiszpan zagrał w 10 spotkaniach swojego zespołu, wpuszczając 24 bramki i tylko raz zachowując czyste konto. Pomimo wielu szans dawanych Yoelowi przez Paco Jemeza, bramkarz nie zdołał na stałe wejść do pierwszego składu Rayo, przegrywając rywalizację z Juanem Carlosem.

Wszystko wskazuje na to, że Yoel nie pozostanie w Valencii. W kadrze pierwszego zespołu znajdują się Alves, Ryan i Jaume, których notowania u Pako Ayestárana są znacznie wyższe. Yoel poszukuje nowego zespołu, a najbardziej zainteresowanym pozyskaniem Hiszpana jest lokalny rywal Valencii — Levante.

Obrońcy

Salva Ruiz (Granada) — Hiszpan zagrał jedynie w czterech spotkaniach swojego zespołu, wyraźnie przegrywając rywalizację z Biraghim. Na swoim koncie Salva zanotował jedynie czerwoną kartkę, którą otrzymał w swoim debiucie.

Przyszłość Salvy w Valencii stoi pod znakiem zapytania. W kadrze pierwszego zespołu na jego pozycji są Gayà i Siqueira, a odwodzie pozostaje utalentowany Lato.

Lucas Orban (Levante) — wypożyczony w lutym Argentyńczyk nie może uznać drugiej części sezonu za udany. Zaledwie trzy występy w lidze w zdegradowanym do Segunda División Levante nie robią mu dobrej reklamy.

Przed wypożyczeniem, w pierwszej połowie sezonu 2015/2016, Orban nie notował wielu dobrych występów, podobnie jak i cała Valencia. Druga część rozgrywek okazała się jeszcze gorsza. Obecnie nic nie wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie nie zobaczymy Argentyńczyka na Mestalla. Zainteresowane pozyskaniem go są kluby z jego ojczyzny.

Pomocnicy

Fede Cartabia (Deportivo La Coruña) — niezły sezon w wykonaniu skrzydłowego: 29 występów, cztery bramki i trzy asysty zanotował Argentyńczyk podczas rocznego pobytu w Deportivo.

Pomimo iż przygotowania do sezonu rozpoczną się 4. lipca, Fede stawił się już na treningach w Paternie, by przygotować się i udowodnić Pako Ayesteránowi swoją przydatność dla drużyny. Spośród siedmiu wypożyczonych Fede ma największe szanse na pozostanie w Valencii.

Pomimo, że pierwszy trening Valencii zaplanowany jest na 4. lipca, dwóch zawodników rozpoczęło przygotowania już teraz - Jaume i Fede.#VCFpl

— Karol Kotlarz (@KarolK_90) June 28, 2016

Robert Ibáñez (Granada) — drugie wypożyczenie skrzydłowego do Granady nie okazało się lepsze niż pierwsze. 20 występów na koncie Hiszpana, w tym tylko siedem w podstawowym składzie i jedynie jedna asysta przy jego nazwisku. Dalsza przyszłość Roberta w Valencii stoi pod znakiem zapytania.

Rodrigo De Paul (Racing) — 14 rozegranych spotkań, bramka i asysta — to dorobek Argentyńczyka podczas półrocznego wypożyczenia do Racingu. De Paul pojawiał się na boisku zarówno w rozgrywkach argentyńskiej Primera División, jak i Copa Libertadores. Nie mogący przebić się do pierwszego składu Valencii De Paul wciąż musi walczyć o pozostanie w zespole. Wypożyczenie do klubu, z którego trafił na Mestalla — Racingu, nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.

Napastnicy

Vinícius Araújo (Cruzeiro / Recife) — Brazylijczyk przebywał w minionym sezonie na wypożyczeniu w dwóch klubach: najpierw w Cruzeiro, potem w Recife. Dla Cruzeiro zagrał w 12 spotkaniach, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców i czterokrotnie asystując. W marcu Araújo przeniósł się do Recife na zasadzie wypożyczenia do końca czerwca z opcją przedłużenia do końca roku.

To już trzecie wypożyczenie Brazylijczyka w przeciągu dwóch lat. Araújo, sprowadzany do klubu z łatką "wielkiego talentu" nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Wszystko wskazuje na to, że napastnik odejdzie z Valencii. Klub chce włączyć Brazylijczyka jako część rozliczenia za transfer Naniego.

Tweetnij