Wychowanek może wrócić do domu

Powrót Raúla Albiola na stare śmieci zapowiadano już niejednokrotnie. Tym razem jednak sprawa nabiera realnych kształtów. Klub już nawiązał kontakt z agentem zawodnika, któremu kontrakt z Napoli wygasa 30 czerwca 2017 roku.

Dyrektor sportowy Valencii, Suso García Pitarch, już planuje kolejny sezon. Jest przekonany co do jednej rzeczy: obrona i środek pomocy wymagają kompletnej przebudowy. Santos, Abdennour i Vezo nie spełniają oczekiwań i być może pożegnają się z klubem, natomiast Mustafi ma już inne oferty (głównie z Niemiec) i jego pozostanie nie jest pewne. To sprawia, że sekretariat techniczny musi być aktywny na rynku transferowym i poszukiwać alternatyw.

Tutaj pojawia się nazwisko Albiola. Pitarch konsultował się z jego agentem, Manuelem Garcią Quilonem, już w styczniu, jednak otrzymał odpowiedź, że na razie zawodnik chciałby pozostać w Neapolu i powalczyć o mistrzostwo Włoch. Strony uzgodniły, że powrócą do rozmów w czerwcu.

Umowa defensora z Napoli wygasa w 2017 roku. Włoski klub będzie mógł zaoferować mu jej przedłużenie lub sprzedać go za kwotę, która oscylowałaby w granicach od 4 do 6 milionów euro. Taka suma nie jest dla Valencii żadnym problemem dlatego kluczowa będzie wola samego piłkarza.

Zawodnik skupia się na razie na walce w Serie A oraz Lidze Europy, ale jest świadom rozmów, które toczą się między jego agentem i Valencią. Kontakty te ułatwia fakt, że Quilon i Pitarch to dobrzy znajomi.

Albiol jest wychowankiem Valencii. Zanim przeniósł się do Realu Madryt (transfer za 15 mln euro, wymuszony przez złą sytuację ekonomiczną klubu – przyp. red.) zagrał 170 oficjalnych meczów z nietoperzem na piersi i zdobył z drużyną Puchar Króla i Puchar UEFA. Z reprezentacją Hiszpanii sięgał po mistrzostwo świata i dwukrotnie mistrzostwo Europy.

Tweetnij