sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Parejo chce odejść?

Bartłomiej Płonka, 23.01.2016; 13:57

Presja przerasta piłkarza

Chociaż na początku lipca Dani Parejo związał się z Valencią umową do 2020 roku, to teraz zaczynają pojawiać się głosy, iż piłkarz może niebawem opuścić Mestalla. Ostatnie występy Hiszpana pozostawiają wiele do życzenia, a wczoraj stracił on opaskę kapitana.

W ubiegłym sezonie Parejo był jednym liderów drużyny, która zakończyła rozgrywki ligowe na czwartym miejscu i potem awansowała do Ligi Mistrzów. Co więcej, latem piłkarz przedłużył kontrakt z klubem do 2020 roku stając jednym z najlepiej zarabiających graczy w zespole. Wszystko zmieniło się jednak w kolejnym sezonie — Valencia stała się zupełnie inną drużyną, a Parejo przestał spełniać oczekiwania.

Krytyka regularnie spadała na wychowanka Realu, a podczas pojedynku z Rayo sięgnęła zenitu. Kilka dni później w spotkaniu z Las Palmas opaskę kapitana założył już Paco Alcácer, a dzień później walencki klub wystosował oficjalny komunikat o nowych kapitanach drużyny. Jednocześnie Valencia, jak i Gary Neville zapewnili, że Parejo przestał piastować ów funkcję za wzajemnym porozumieniem obu stron i nie ma z nim żadnego problemu.

Pierwsza bramka dla Rayo. Chyba nie o to chodzi, panie Parejo.

Posted by VCF.PL on 17 stycznia 2016

Wydaje się jednak, że intencją 26-latka jest opuszczenie Mestalla. Reasumując; utrata opaski, brak zaufania, fala krytyki i nieprzychylność mediów powoduje, że Dani nie chciałby być kozłem ofiarnym w Valencii i wolałby niebawem znaleźć nowy klub.

Już wcześniej w mediach pojawiały się plotki o zainteresowaniu Parejo ze strony innych klubów, jednak teraz sytuacja zdecydowanie się zmieniła, bowiem rzekomo to sam gracz chciałby odejść. Jak potoczą się losy byłego kapitana? Czas pokaże, do końca okienka pozostał tydzień.

Kategoria: Transfery | PlazaDeportiva skomentuj Skomentuj (16)

KOMENTARZE

1. pedro923.01.2016; 14:17
Czasu mało, więc możliwości są b.ograniczone. Może jednak już teraz Parejo out, Moutinho in?
2. szogun23.01.2016; 14:20
Przedmówca dobrze prawi z Parejo nic nie osiagniemy. Getafe to klub dla niego )
3. szelos23.01.2016; 14:28
szelosJedynymi zawodnikami którzy trzymają w tym sezonie jakikolwiek poziom to Jaume, Ryan, Paco, Santos, Feg, Cancelo (jak gra w pomocy) i od czasu do czasu Gomes. Reszta to absolutna żenada, więc nie rozumiem hejtu tylko na Parejo. Nie bronie go, ale chyba rzeczywiście ktoś szuka kozła ofiarnego.
4. ThomsonVCF23.01.2016; 17:06
ThomsonVCFParejo jest muzułmaninem?
5. lisovski23.01.2016; 17:57
lisovskiBędzie jak z Nuno. Wieczne narzekanie a po nim przyszedł jeszcze lepszy.
6. hypo2123.01.2016; 18:41
hypo21Poczekam na większe konkrety. Już raz była szansa z Liverpoolem (rzekomo). Nie chcę się cieszyć za wcześnie.
7. Pashiot23.01.2016; 20:11
PashiotJeśli odejdzie za małe pieniądze, to będzie to katastrofa... Parejo jest świetnym piłkarzem i dysponuje naprawdę dobrą techniką. Jego wolne to dowód na to jak dobrze ma ułożoną stopę. Moim zdaniem jego gorsza dyspozycja wynika ze stosowanej ostatnio taktyki (a raczej z jej braku). Poza tym mam wrażenie, że jest słaby psychicznie i przekazanie mu opaski kapitana było błędem.
8. lisovski23.01.2016; 22:28
lisovskiNie jest słaby psychicznie tylko z tak zmobilizowanej ekipy nawet Inesta czy Pirlo nie pociągnie. Ale większość baranów tutaj chce mieć winnego więc jest ! Dani.
9. pedro924.01.2016; 11:54
Od kapitana wymaga się więcej niż od innych. Choć nie tylko on gra gorzej niż w ubiegłym sezonie, odpowiedzialność za zespół spoczywa na nim - mam na myśli tzw. szatnię. Ale Parejo nie jest typem lidera, co więcej ostatni incydent z kolegami mocno zachwiał jego pozycją w VCF. Dlatego myśli o odejściu. Zresztą nie po raz pierwszy.
Zamiast się dąsać (propagandowa stylistyka nowej liderki Europy i zwiastunki "dobrej zmiany"), niech się weźmie do roboty i pokaże chociaż na boisku, że potrafi grać w piłkę.
10. Vicente7324.01.2016; 12:53
Vicente73LESZCZ.
11. Vicente7324.01.2016; 13:00
Vicente73A lisovski dalej trzyma "poziom"... Kim ty jesteś i za kogo się uważasz, że śmiesz nazywać kogokolwiek tutaj baranem??? Wczytując się w twoje posty można mieć wątpliwości, czy ta krytyka wszystkich niemal tutaj jest w twoich ustach uprawniona. Spuść powietrze z balonika, chłopcze. Bany niczego cię nie uczą?
12. magister24.01.2016; 13:43
Lisovski ma stuprocentową rację - fani na tej i wielu innych stronach mają ogromną skłonność do znajdowania sobie kozłów ofiarnych, a nie potrafią spojrzeć na sprawy z szerszej perspektywy. Burdel organizacyjny, brak sensownej polityki transferowej (w zasadzie to brak jakiejkolwiek), beznadziejny skład (serio, z takim padłem do top4 najlepszej ligi europejskiej XD ?), kretyńskie wybory kolejnych trenerów.

Dawno temu faktycznie jeszcze umiałem z siebie wykrzesać trochę optymizmu, ale już od dawna wchodzę na tę stronę z pobudek na przemian masochistycznych i humorystycznych, coś jak "oglądam polską piłkę nożną dla beki" na fb.
13. Vicente7324.01.2016; 14:10
Vicente73@magister - przerzuciłeś się na Barcelonę jak Valencia zaczęła dołować? A Valencię oglądasz już tylko dla "beki"? Tylko pytam.
14. krydziu24.01.2016; 16:05
krydziuWitam Panowie, jestem tu od lat, ale piszę po raz pierwszy. Parejo mimo szacunku za poprzedni sezon, to nie zawodnik na Valencie jaką chcielibyśmy oglądać. Brak w nim waleczności. Po stracie, błędnym podaniu, zamiast próbować naprawić błąd, truchta spokojnie za akcją i czeka aż koledzy z formacji defensywnych odbiorą piłkę. Mam wrażenie, że im trener stawia go bliżej naszej bramki, tym niebezpieczniej. Przy poukładanym zespole może i jest dla niego miejsce na boisku. Jak się pewniej czuje to i ładnie gra. Ale jak drużynie nie idzie to ten pan jej nie pociągnie... Może, przy odrobinie szczęścia, zmiana Parejo na innego solidnego pomocnika wyszłaby nam na dobre. Chociaż taki Peraz, mimo że waleczny co mi się podoba, to oczekiwań nie spełnia, a kosztował sporo.
15. magister24.01.2016; 16:21
@Vicente73 Tak. Naście lat temu po występach w prestiżowym Intertoto ;) . Wiele lepiej od tamtej pory raczej nie bywało , no chyba że kogoś rajcowały dziesiątki punktów straty do miejsc 1-2.
16. kptYossarian25.01.2016; 08:56
kptYossarianProblem jest o wiele bardziej złożony niż zła gra jednego czy dwóch zawodników. Odejście Parejo nic nie da, bo nie ma żadnej gwarancji, że na jego miejsce przyjdzie ktoś lepszy. Zresztą przy takiej sytuacje w drużynie mam wrażenie, że żaden piłkarz na świecie nie byłby w stanie pociągnąć gry naszego zespołu.