OFICJALNIE: Nuno odchodzi z Valencii
30.11.2015; 18:59
Komunikat klubu
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wyjaśniła się przyszłość Nuno Espírito Santo. Portugalczyk zdecydował się złożyć dymisję z obejmowanego stanowiska. Decyzja ta została zaakceptowana przez klub.
Oficjalny komunikat Valencii CF:
Nuno Espírito Santo złożył rezygnację z funkcji trenera pierwszego zespołu za porozumieniem stron. Klub chce podziękować Nuno i sztabowi technicznemu za ich 18 miesięczną pracę.
Tymczasowym trenerem pierwszego zespołu został Salvador González 'Voro', wspierany przez Phila Neville'a i sztab techniczny. Voro pozostanie na stanowisku do momentu zatrudnienia nowego trenera.
KOMENTARZE
W poprzednim sezonie zespół świetnie sobie radził, szczególnie z mocnymi zespołami. Z jaką przyjemnością oglądało się mecze z Barcą lub Realem.
Ten sezon to diametralna zmiana. Ewidentnie, na zespół wpłynęła zła atmosfera wokół klubu związana z osobą Mendesa i odsuwaniem ludzi związanych z klubem.
Pytanie, czy z tym składem personalnym da się osiągnąć więcej, niż Nuno w osiągnął w zeszłym sezonie. Moim zdaniem nie. Czas pokaże, obym się mylił.
Jeszcze raz podziękowania dla Nuno, wg mnie styl prowadzonej przez niego kadry w sezonie 1 był stylem najlepszym od czasów QSF.
Nie podejmę się próby oceny, co spowodowało, że sezon 2 wyglądał tak, jak wyglądał. Oczywistym jest, że odpowiedzialność za postawę zespołu bierze trener. Jednak swoją drogą, niejedna z naszych 'gwiazdek' powinna także podać się do przysłowiowej dymisji, co rozumiem jako przemyślenie pewnych spraw i wzięcie się do ostrej pracy. Zaczynając od nieistniejącego, Alcacera z przodu (gościa po prostu nie ma na meczach), poprzez rzekomego lidera tej drużyny, grubasa Feghouliego, na aspirującym do Realu Madryt (B czy C?) Gayi kończąc.
Najlepszym testem intencji Lima będzie wybór nowego trenera.
Dla mnie idealnym kandydatem byłby właśnie Rufete - człowiek oddany klubowi, kochany przez kibiców, jeden z najlepszych dyr. sportowych La Liga i najlepszy fachowiec w tej dziedzinie w VCF od wielu lat. I to nie jest moja opinia, ale opinia środowiska piłkarskiego w Hiszpanii.
Nie trzeba więc szukać daleko, Mr.Lim.
« Wsteczskomentuj