Najświeższe plotki letniego mercado

Wczorajszy wieczór wstrząsnął całą Walencją. Co z Imbulą, czy z FFP naprawdę jest tak źle i jak mogą wyglądać następne kroki transferowe klubu?

Imbula nadal w grze

Jak donoszą media, nie tylko hiszpańskie, Valencia uzgodniła już kwotę transferu z Marsylią. Imbula miał trafić na Mestalla za kwotę 22 mln €. Choć transfer jest wątpliwy, nadal jest możliwość, że zawodnik francuskiej ekipy zostanie zawodnikiem Valencii.

Wszystko zależy od spotkania, które ma się odbyć w ten weekend. Wczoraj dziennikarze podawali informację, że transfer Caio praktycznie zamyka temat przejścia Imbuli, jednak ostatnie słowo nie zostało powiedziane. Rosły pomocnik nadal jest blisko Valencii, wszystko zależy od tego, jak zostaną zaplanowane kolejne ruchy. Kto wie, może jednak niepowodzenie tej transakcji wyjdzie klubowi na dobre?

@dominikpiechota Bielsa go podobno nie lubi i wystawiał go do składu jedynie po to, by znalazł się jeleń, który zapłaci tak z 20 mln euro.

— Michał Borowy (@MiBorowy) June 13, 2015

Negredo out?

Jackson Martinez jest już tematem przeszłości, trafił z Porto do Milanu za równowartość klauzuli czyli 35 mln €. Plotki głoszą, że ma tam zarabiać 4 mln € rocznie, więc nie byłaby to kwota niemożliwa do wydania dla drużyny z Mestalla, jednak ostatecznie kolumbijski goleador, na którego ewidentnie „chorował” Lim, będzie reprezentował barwy Rossoneri.

Wczoraj informowaliśmy o ofercie Arsenalu za Negredo w wysokości 28,8 mln €. Co ciekawe, miała ona trafić do Valencii już dwa tygodnie temu, teraz londyńska drużyna miała podbić stawkę i zaproponować 33 mln €. W Alvaro na pewno pokładana jest nadal wielka nadzieja, mimo słabego sezonu, ale taka kwota może jednak przekonać włodarzy, do pozbycia się Rekina.

Co z tym Otamendim?

Wczoraj zaczęły się pojawiać pogłoski o rzeczywistym zainteresowaniu Otamendiego odejściem. Na dniach w Valencii ma się pojawić jego agent. Zawodnik miał nakłaniać zarząd do zmniejszenia kwoty transferowej, o czym już informowaliśmy. Niektórzy dziennikarze — tu proszę o spokój — którzy jednak nie mają najlepszej renomy, twierdzą, że Otamendi ma kosztować Manchester United zaledwie… 25 mln £.

Ploteczki, ploteczki

Ostatnio ucichła sprawa pozyskania kolejnych obrońców, jednego się jednak na pewno pozbędziemy. Victor Ruiz zapewne zostanie w Villarreal, ale Żółta Łódź Podwodna mimo dobrych występów byłego piłkarza Napoli, nie ma zamiaru wpłacać klauzuli.

(PD) Villarreal oferuje 2,5 mln euro za Victora Ruiza. W umowie wypożyczenia była ustalona kwota wykupu 4 mln euro. #VCFpl

— Karol Kotlarz (@KarolK_90) June 13, 2015

Natomiast Rodrigo Caio stał się wczoraj najdroższym obrońcą kupionym z Brazylii. Czy występy młodego uniwersalnego zawodnika uzasadnią zapłaconą kwotę?

I tak na koniec sprawy z Caio - to rekord jeśli chodzi o obrońcę z Brazylii. Tylko trzech z top 10 na plus. #VCFpl pic.twitter.com/5VxVxKuMNc

— Krystian Porębski (@woker182) June 12, 2015

Valencia poza ukształtowanymi zawodnikami, ewidentnie szuka także przyszłych gwiazd futbolu. Jedną z nich może być Hernán Sosa, urugwajski zawodnik Nacionál, który może trafić na Mestalla za 3 mln €.

Wraca temat Keylora Navasa. Choć wydawało się, że transakcja z udziałem reprezentanta Kostaryki nie wchodzi już w grę, Valencia ma ponoć próbować wypożyczyć zawodnika, aby ten zastąpił Diego Alvesa.

Inny bramkarz (Mandanda), a zarazem kolejny zawodnik OM łączony z przenosinami do Valencii, stwierdził, że jest już 8 lat w Marsylii i jest tu szczęśliwy, ale chciałby spróbować nowych doświadczeń sportowych i osobistych. Transfer blisko, ale czy na Mestalla?

Tweetnij