Pomocnik gotów na warunki Valencii

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że pierwszym transferem na sezon 2015/16 zostanie pomocnik Olympique Marsylia — Gianelli Imbula. Wg mediów ojciec pomocnika był w tym tygodniu widziany w Walencji i miał zaakceptować w imieniu syna 5-letnią umowę.

Gianelli Imbula został niedawno faworytem sekretariatu technicznego do wzmocnienia środka pola. Z ojcem piłkarza i jednocześnie agentem spotkać się miał niedawno Rufete, którego zadaniem było zbadanie sytuacji piłkarza, o którego usługi zabiega kilka europejskich klubów.

Po tym jak Les Phocéens nie udało zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, klub zmuszony jest dokonać kilku transferów, by wyrównać budżet. Wszystko wskazuje na to, że jednym z piłkarzy, którzy odejdą z Olympique jest właśnie Imbula.

Wg hiszpańskich mediów rosły pomocnik miał się już nawet zgodzić na warunki jakie zaproponowała mu Valencia. Pozostało tylko dojść do porozumienia z klubem piłkarza .

Pierwsza oferta Valencii wyniosła 19 mln € plus dodatkowy milion zmiennych, jednak we Francji mówi się, że Olympique wycenił swojego piłkarza na 25 mln €. Los Ches liczą jednak, że wkrótce uda się dojść do porozumienia satysfakcjonującego obie strony.

Prócz Valencii usługami piłkarza zainteresowane są Inter Mediolan, Tottenham, a głównymi konkurentami Petera Lima mają być Chelsea Londym i Atlético, które chciało sprowadzić Imbulę już w grudniu 2013 roku.

Kim jest Imbula?

Urodził się w Belgii, dorastał we Francji, posiada również obywatelstwo Demokratycznej Republiki Konga.

Giannellli Imbula rozpoczął przygodę z profesjonalną piłką nożną od drugoligowego Guingamp. W maju 2013 roku został wybrany najlepszym piłkarzem Ligue 2, a kilka tygodni później oficjalnie został zawodnikiem Olympique Marsylii, która zapłaciła za niego ok. 8 mln €.

Piłkarz ma za sobą występy w reprezentacji Francji U-21.

Imbula to piłkarski pracuś. „Pracuje bez wytchnienia przez pełne 90 minut” — piszą w Hiszpanii. „Jest bardzo zdyscyplinowany taktycznie, uniwersalny. Nawet gdy straci piłkę potrafi ją szybko odebrać, dzięki szybkości i sile fizycznej” — dodają hiszpańscy dziennikarze, którzy dokonali krótkiej analizy piłkarza.

„Duch walki i wytrzymałość czynią z niego świetnego defensywnego pomocnika, ale jego wkład w grę zespołu wykracza daleko poza sztywne ramy. To piłkarz urodzony do bycia — jak to mówią w Anglii — box to box. Przypomina nieco Yaya Touré choć odstaje od niego pod względem fizycznym” — chwalą Imbulę.

„Ma dopiero 22 lata, ale już puka do drzwi reprezentacji” — przypominają twórcy analizy i kończą: „jedną z jego największych zalet jest jednak potencjał. Imbula może się jeszcze dużo nauczyć i znacznie rozwinąć, a ewentualny transfer na pewno by się klubowi zwrócił w niedalekiej przyszłości”.

Tweetnij