Piłkarz szczęśliwy w Walencji

W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia, jakoby Boca Juniors przejawiało zainteresowanie usługami Lucasa Orbána. Obrońca miałby trafić do argentyńskiego klubu na zasadzie wypożyczenia, bądź rozliczenia za Suareza. Piłkarz nie jest jednak na sprzedaż.

Trener Boca Juniors, Rodolfo Arruabarrena, miał poprosić dyrektora sportowego, by ten postarał się sprowadzić do klubu Lucasa Orbána. Argentyńczyk miał okazję trenować obrońcę, gdy obaj byli związani z Tigre. To właśnie pod okiem Arruabarreny Lucas występował na pozycji środkowego pomocnika.

Transfer do Boca jest jednak mało prawdopodobny. Orbán czuje się w Valencii doskonale i nie chce opuszczać Mestalla, a Nuno, choć jak dotąd rzadko korzysta z usług obrońcy, wierzy w Lucasa i niebawem chce dać mu więcej okazji na zaprezentowanie możliwości. Warto również przypomnieć, iż Lucas jest silnie związany z River Plate i prawdopodobnie nie byłby zainteresowany reprezentowaniem barw rywala: Boca Juniors.

Kilka dni temu w mediach pojawiła się informacja, jakoby włodarze Boca zażądali za usługi Leonardo Suáreza m.in. właśnie możliwość transfer obrońcy. Argentyński klub chciałby również otrzymać zaległy milion euro za transfer Banegi oraz pozostałe 50% praw do karty Fernando Gago.

Tweetnij