sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Brazylijczyk bohaterem meczu z RSSS

Tylko fenomenalna postawa brazylijskiego bramkarza uchroniła zespół przed porażką z Realem Sociedad. Jego zaangażowanie docenił Nuno, który w szczególny sposób podziękował Alvesowi po ostatnim gwizdku arbitra, mocno obejmując swojego zawodnika.

Diego Alves był bezdyskusyjnym MVP meczu Valencii z Realem Sociedad. Jego kapitalne interwencje oraz boiskowa inteligencja sprawiły, że „Nietoperze” zdołały wywieść z Anoeta niezwykle cenny punkt. Brazylijczyk w fenomenalny sposób zatrzymywał groźne strzały Canalesa, Prieto czy Agirretxe, będąc zaporą nie do przejścia. Nie zmieniła tego nawet stracona bramka, gdyż w tej sytuacji Alves nie mógł zrobić za dużo.

„Najważniejszy jest ostateczny rezultat. Choć mogliśmy zrobić więcej, to remis jest dobrym wynikiem. To był naprawdę ciężki mecz dla nas, ale to młoda drużyna, która wie jak sobie z tym poradzić. Konkurencja w walce o europejskie puchary jest duża, dlatego cieszymy się z tego punktu. Jest on dla nas nagrodą za pracę wykonaną w ostatnich spotkaniach” — powiedział Alves, chwaląc kolegów za wykrzesanie z siebie resztek sił w końcowej fazie spotkania, mimo ogromnego zmęczenia. Zdaniem Brazylijczyka zajęcie miejsca gwarantującego grę w europejskich pucharach będzie wymagało od każdego takiej postawy i zaangażowania, jakie widzieliśmy we wczorajszym spotkaniu.

Dla Alvesa nie jest najważniejsza jego indywidualna postawa, ale obraz pozostawiony przez całą drużynę. Zaapelował on do fanów, by Ci licznie zgromadzili się na Mestalla podczas sobotniego meczu z Atlético. „Fani są z nami zawsze, kiedy ich potrzebujemy. To fantastyczne czuć ich wsparcie. Nie inaczej było w niedzielę, kiedy musieliśmy stawić czoła drużynie, która nie przypadkiem pokonała Real Madryt. Teraz musimy się jednak skoncentrować na kolejnym meczu, który rozegramy w sobotę. Przez cały tydzień będziemy ciężko pracować, by być w 100% przygotowanym na to arcytrudne spotkanie”.

Wartym odnotowania jest także fakt, że Alves po raz pierwszy w tym sezonie kończył spotkanie z opaską kapitańską, którą przejął od opuszczającego w 81. minucie spotkania Daniego Parejo. Był to dla niego zaszczyt, którego miejmy nadzieję dostąpi jeszcze niejednokrotnie.

Kategoria: Wywiady | SuperDeporte skomentuj Skomentuj (2)

KOMENTARZE

1. Jarunio30.09.2014; 02:32
JarunioWg mnie to Diego Alves powinien zostać El Capitano Valencii, a nie Parejo.
2. janekvcf30.09.2014; 06:59
Popieram :) Ma na pewno lepszy charakter do bycia kapitanem