OFICJALNIE: Bernat w Bayernie Monachium
07.07.2014; 16:50
Obrońca zmienia klub
Valencia CF osiągnęła porozumienia w sprawie transferu Juana Bernata do Bayernu Monachium za 10 mln euro, poinformowała oficjalna witryna zespołu. Lewy obrońca podpisze z bawarskim klubem 5 – letnią umowę.
Bernat przeszedł pozytywnie badania lekarskie w Niemczech i zostanie nowym piłkarzem Bayernu Monachium. Kontrakt piłkarza z Valencią wygasał 30 czerwca 2015 roku. Piłkarz ma pożegnać się z kibicami Nietoperzy we wtorek o godzinie 12:00 w Paternie. 10 lipca zostanie oficjalnie przedstawiony jako gracz Bayernu.
Na oficjalnej stronie Valencii możemy przeczytać: „Valencia CF jest wdzięczna Juanowi Bernatowi za profesjonalizm i nienaganne zachowanie podczas lat spędzonych w szkółce w Paternie i pierwszej drużynie”.
18' Almeida
KOMENTARZE
A teraz? Mamy pieniądze i pozbywamy się solidnego piłkarza, prywatnie też raczej bardzo ułożonym człowiekiem jest (nie to co rozkapryszony płaczek Alba), wychowanka i na dodatek za 10mln? Co to jest ? hahahhaha
FUERA LIM !
Jak policzek w twarz :O .
Wsadz sobie te słowa głęboko w dupę , dwulicowy piłkarzyku.
Swoją drogą smutno mi się robiło, że Gaya zostanie zmarnowany, teraz mam nadzieję że będzie etatowym lewym obrońcom.
Ja też bym uciekał z tego mafijnego klubu, gdzie roi się od przekrętów i ośmieszających transferów.
Każdy MĄDRY piłkarz ucieknie z VCF a nie do niej przyjdzie...
Nie wiem dlaczego ciągle krytykujecie klub i Lina Bernat raczej i tak miał zamiar pokazać swoją zdradziecką naturę.
szkoda solidnego zawodnika...
zresztą Bernat zrobił co chciał.
Moim zdaniem mała kasa
Nic nie poradzimy więc nie możemy płakać. Jeżeli za pół roku i tak odszedł by za darmo to dobrze, że choć 10mln jest.
Kibicujemy w końcu VCF a nie Bernatowi.
Miejmy nadzieję, że jego miejsce zajmie Gaya.
Nie chce wjeżdźać na Lima i zarząd puki Liga nie zweryfikuje naszych ruchów transferowych.
Ważniejsze od nazwisk jest zaangażowanie i przywiązanie do barw klubowych.
Keita też miał u nas zostać, a odszedł wszystko po tym jak się dowiedzieli kto kupi klub... Matje też chce odejść nagle, a też mówił, że na lata zostanie...Alves też kontraktu nie podpisał nowego jeszcze...a przecież nie gra na mistrzostwach..
A jeśli to jeszcze prawda, że Martinez i Perez NIE CHCĄ do nas przyjść, to coś może jest na rzeczy...
A z tego co Lim naobiecywał, co do tej pory spełnił?
Poleciał Pizzi - miał nie zwalniać nikogo.
Sprzedany Bernat.
Zatrzymane transfery nawet te za darmo.
Lim podejmuje decyzje, a przecież nie kupił klubu jeszcze...a co jeśli się w ogóle wycofa?
W ogóle dopóki nie kupi klubu to nie ruszymy ze stadionem, (o ile ruszymy po sprzedaży, bo przecież też mówił, że najpierw sprzedać musi teren, na którym jest Mestalla), z transferami itp
Oblak w Atletico.
Jackson staje się celem Milanu i pewnie tam własnie trafi.
Enzo chce zostać w Benfice...
Okazuje się że niby sprzedalismy klub Limowi a tu wcale nie sprzedalismy...
Z transferami nic nie robimy, jedynie sprzedajemy i to również tych najlepszych za wpółdarmo (Bernat).
Jak tak dalej pójdzie to ŻADEN z celów transferowych nie wypali, Lim sie wycofa z obietnic a my staniemy sie drugim Deportivo.
Pewne jest dla mnie tylko jedno - Valencia już nie jest żadną marką, ludzie stąd uciekają jak tylko nadarzy się okazja. Ci zaś którzy mają jakiś wybór, Valencii wybrać nie chcą. Panuje bezprawie. Nikt nawet nie mówi "Chcemy budować nowy projekt. Chcemy znowu grać o największe stawki". Ludzie przechodzili parę lat temu do Malagi, bo Pellegrini i władze byli w stanie ich przekonać że nowy ambitny projekt to coś amazing. U nas tego nie widać. Hmmm.
Owszem, to nie jest dobry znak jeśli sprzedaje się swojego wychowanka - młodego, perspektywicznego piłkarza, ale mamy Gayę.
Może niektórzy spadną teraz na ziemię, bo Lim prawdopodobnie stracił entuzjazm - czego się nie dotknie, tam problemy - Granell, Komisja Europejska, Porchinos, kwestionowanie podwyższenia kapitału, a na dodatek Bankia. Pole usiane minami.
Niby coś tam dzieje, ale tak naprawdę proces sprzedaży Limowi stoi praktycznie w miejscu. W czarnym scenariuszu może skończyć się na postępowaniu upadłościowym i spadkiem do niższej klasy rozgrywkowej, w lepszym wpadniemy w ramiona ruskich (jeśli mają jeszcze ochotę na kupno) lub Cerberusa (to samo).
Co się dzieje z tym klubem?!
Mieli nie sprzedawać swoich wychowanków i do tego tak utalentowanych... a już na pewno nie za takie grosze!!!
« Wsteczskomentuj