Lim negocjuje transfer Jacksona Martíneza
06.06.2014; 18:17
Nowy właściciel widziany w Portugalii
Zaskakujące doniesienia z Portugalii. Peter Lim, w towarzystwie Jorge Mendesa, zaprzyjaźnionego agenta piłkarskiego, wybrał się w podróż do Portugalii, by — wg większości mediów — negocjować transfer napastnika FC Porto, Jacksona Martíneza.
Portugalski A'Bola nie ma wątpliwości: wycieczka Lima do Porto ma na celu rozmowę z prezydentem tamtejszego klubu, Jorge Pinto da Costą, w sprawie transferu Jacksona Martíneza. Zdaniem większości mediów Singapurczyk chce domknąć sprawę transferu jeszcze przed Mistrzostwami Świata.
Agent piłkarza w niedawnej wypowiedzi zaznaczył, że gra w tak prestiżowych rozgrywkach jak Primera División jest kusząca, a Valencia to wielki klub, który „z Jacksonem w składzie może być jeszcze większy”.
Również Amadeo Salvo w rozmowie z Radio 97.7 przyznał, iż „z Paco, Rodrigo i Martinezem Valencia miała by jeden z najlepszych ataków w Europie”, choć unikał bardziej konkretnych odpowiedzi.
Co więcej, hiszpański dziennikarz, Alberto Santamaría, na swoim koncie na twitterze poinformował, jakoby znane były już warunki transferu. Zdaniem Hiszpana Valencia zapłaci za snajpera 28 milionów euro + 7 milionów zmiennych, a sam Jackson podpisze kontrakt na 4-5 lat. Oficjalne potwierdzenie ma pojawić się w przyszłym tygodniu.
Innym napastnikiem, którego nazwisko w kontekście wzmocnienia Valencii, pojawia się najczęściej, jest Romeu Lukaku.
Tak gra Jackson Martínez w FC Porto:
KOMENTARZE
Za to mam wątpliwości co do tych 35 mln €. Trochę dużo.
Teraz wzmacniamy drugą linię. Sciagać Medela,Andre Gomesa i Enzo Pereza. Do obrony dorzucić Garaya i mamy super ekipę.
Pięknie by było jakby do nas zawitał :D
Podsumowując uważam że wolałbym 2 zawodników kupić po 17mln niż jednego za 35
Bez obrazy, ale widać, że niedzielny kibic z Ciebie.
Martinez jest w tym momencie w czołówce europejskich snajperów. Swoją charakterystyką przypomina wg. mnie Zlatana. Bardzo dorbze zbudowany, silny i świetnie wyszkolony techniczne. Dobrze gra głową, umie znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie, ale równie dobrze sam wypracuje sobie sytuacje i kropnie z daleka - bynajmniej nie w stylu Fede. Do tego jego wiek działa na korzyść, jest bardzo doświadczony, ograny w pucharach i posiada sporo boiskowej inteligencji. Do tego Paco będzie dla niego świetnym zmiennikiem i wiele się od niego nauczy. Poza tym to nie jest Football Manager, że można sobie zbudować drużynę na 25-letnich zawodnikach. A mówienie, że liga portugalska jest słaba, to tak jak powiedzieć, że liga hiszpańska jest przeciętna. W tamtym sezonie, Sporting, Benfica i Porto pewnie by nas pozjadały na śniadanie.
Też uważam, że 35 mln to może troszeczkę przesadzona cena, ale ten piłkarz ma wyrobioną markę i rywalizujemy o niego z silniejszymi od nas klubami. Poza tym to jest Porto - tam nie ma tanich piłkarzy.
Według Ciebie zawodnik, który ma 28 lat jest stary? Padłem ze śmiechu jak to przeczytałem, nie mówiąc już o obecnej klasie sportowej obu zawodników. Villa obecnie jest słabiutki, dodatkowo coraz bliżej mu do emeryturki. Wybór obecnego klubu w MLS oraz zakończenie kariery reprezentacyjnej po MŚ mówią same za siebie. Natomiast tekstów typu "wolałbym dać 35 mln za Morete" nie będę nawet komentował bo to jest jakaś straszna pomyłka...
W ogóle ile sezonów gra w Porto... bo wcześniej w ogórkowych ligach grał także bez przesady z tym doświadczeniem i ograniem;D
LM 14 meczy, LE 5 meczy - faktycznie baaaardzo ograny:D
Do tego 60 meczy w lidze portugalskiej...
W lipcu 2012 roku dopiero przeszedł do ligi portugalskiej...
Potrzeby nam też Uniwwersalny środkowy pomocnik - ktoś pokroju Strotmana. Ciekawe kogo zarząd ściągnie?.
Obecnie jak awansujemy do LM w przyszłym sezonie to Valencia może być bardzo atrakcyjna dla piłkarzy sponsorów itp. Jest nowy właściciel, wychowankowie (Bernat, Paco) dostają szanse wykreowania się, klub wiele gwiazd wykreował (Mata, Silva, Alba, Villa), Ciągle jesteśmy uznawani za TOP LaLiga, dokończymy stadion, będą nowe stroje tym razem Adidasa... Jest dobrze byle iść tym torem.
Uważam, że dobrze wybraliśmy Adidasa jako koszulki bo chętniej inni kupią, szukamy piłkarzy młodych w Argentynie i budujemy zespół na swoich (Parejo, Paco, Bernat), szukamy piłkarzy w Portugalii bo jak widać tam ciągle są talenty i warto w nich inwestować. Moim zdaniem nie są drodzy aż tak jakby Wyciągnąć ich z Anglii czy Włoch.
Ktoś powiedział Martinez stary pff. Młodych napastników to my mamy, potrzebujemy pewnego i doświadczonego. Soldado to w jakim wieku od nas odszedł - przecież nie jako młodziak.
W ostatnim sezonie siłą naszej drużyny byli doświadczeni (Mathieu, Pereira) i młodzi (Paco, Bernat).
Cieszę się, że nie kupujemy piłkarzy jak Villa, Falcao itd. Villa to nasza legenda i niech tak zostanie - dużo by nam już nie dał, a przynajmniej tyle ile oczekujemy od napastników. Falcao - za drogi w utrzymaniu jak sądzę, za to Martinez mu nic nie ustępuje.
Wtedy Falcao przyszedł, a Diego Costa grał gdzieś na wypożyczeniach czy jako drugie skrzypce. Pierwszy odszedł za grube pieniądze, zaś Diego został nr 1. Tak może być z Martinezem i Paco właśnie. Paco powinien grać często, ale nie jest na tyle pewny, że strzeli co mecz bramkę, a tak będą się wystarczająco uzupełniać - również pod względem warunków fizycznych. Jeden szybki, drugi wysoki na główki.
Nie gardźmy Martinezem nawet za 30-35mln bo jeszcze rok temu nikt nie przypuszczał, a nawet bał się marzyć.
Amunt Valencia!
« Wsteczskomentuj