Przyszłość Francuza wciąż nieznana

Adil Rami cały czas nie jest pewien swojej przyszłości. Wiadomo, że Milan będzie chciał wykupić Francuza, jednak nie za 7 milionów euro, jakich oczekuje Valencia. Wszystko wyjaśni się być może już w piątek.

Rossoneri złożyli ofertę za obrońcę wysokości 3,5 miliona euro, którą natychmiast odrzucono. Mediolańczycy nie rezygnują jednak z walki o Rami`ego, którego przyszłość może wyjaśnić się już w piątek. „Wybieram się na finał Ligi Mistrzów i w piątek spotkam się z władzami Valencii. Zaczniemy rozmowy na nowo” – zapowiedział w jednym z wywiadów Adriano Galliani.

Galliani stwierdził również: „Rami to świetny piłkarz. Rozmawiałem z nim i wiem, że chce zostać z nami. Mimo to, nie możemy wykupić go za taką sumę, jaką chce Valencia” . Saga związana z losami Francuza trwa już od dłuższego czasu i być może zostanie wyjaśniona w piątek. Mówi się, że nie ma miejsca dla Rami`ego w nowym projekcie Valencii i ten najpewniej definitywnie opuści klub.

Tymczasem wyjaśnić mogą się także losy Alyego Cissokho. Lewy obrońca wraca z wypożyczenia z Liverpoolu, ale najpewniej także nie znajdzie się dla niego miejsce na Mestalla. Ostatnio włoskie media podały, iż Milan będzie chciał wykupić obu Francuzów za 7 milionów euro, czyli tyle, ile Valencia oczekuje za samego Rami`ego.

Tweetnij