sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Alcácer: „Widać poprawę w naszej grze”

Arkadiusz Bryzik, 21.03.2014; 16:01

Wypowiedź napastnika

„Od przyjścia Pizziego widać poprawę w naszej grze” — przekonywał na konferencji prasowej Paco Alcácer. Młody napastnik odniósł się m.in. do obecności w kadrze narodowej, zaufania trenera, ale również do nie najlepszej sytuacji Roberto Soldado w Anglii.”

„Od przyjścia Pizziego widać poprawę w naszej grze. Trenujemy ciężko co dzień by było widać efekty naszej pracy” — stwierdził już na początku napastnik. Podziękował również trenerowi, który w jednej ze swoich wypowiedzi porównał go do Messi\'ego i Ronaldo: „Cieszy mnie, że trener tak uważa, to duże wsparcie. Będę starał się by liczba moich bramek i asyst stale rosła”

Czytaj również: Paco z zabójczą skutecznością

Zapytany o możliwość powołania do kadry narodowej odpowiedział: „Dużo się mówi na ten temat, ale ja myślę tylko o najbliższej przyszłości. Jeśli wszystko będzie się układało po mojej myśli to wkrótce może do tego dojść, ale jest to decyzja selekcjonera i sztabu szkoleniowego”

„W naszej drużynie panuje obecnie dobra atmosfera i każdy ma zaufanie do własnych możliwości. Sam czuję się znacznie lepiej niż przed kilkoma miesiącami; jestem bardziej ruchliwy na boisku i nieustannie szukam piłki. To dobre dla mnie i dla zespołu.”

Piłkarze VCF robili zakłady, na kogo trafią. Kto miał nosa? Fede, Paco Alcacer i Philippe "sześć języków" Senderos — @dominikpiechota

Mimo dobrej formy w ostatnich tygodniach, napastnik nie zapomniał o słabszych momentach za czasów Getafe i Đukicia. „Gdy przychodzą gorsze dni, wtedy uświadamiasz sobie, że to nie zawsze jest łatwo. To pomaga, bo doceniasz wówczas swój wysiłek, włożony w poprawę swojej sytuacji.”

„W naszej drużynie panuje obecnie dobra atmosfera i każdy ma zaufanie do własnych możliwości. Sam czuję się znacznie lepiej niż przed kilkoma miesiącami; jestem bardziej ruchliwy na boisku i nieustannie szukam piłki. To dobre dla mnie i dla zespołu.” Spytany o spotkanie z Villarreal odpadł: „Trener wystawi jedenastu piłkarzy, którzy w jego mniemaniu zaprezentują się najlepiej. Jeśli mnie w nich nie będzie to znaczy, że nie jestem gotowy i on nie widzi mnie w pierwszym składzie. Moim zadaniem jest trenować, by do takich sytuacji nie doszło.”

„Jak każdy w klubie, również ja lubię mecze z Villarreal, gdyż to mecz przeciwko drużynie z tego samego regionu. Derby zawsze wzbudzają więcej emocji, a oni są naszym bezpośrednim rywalem. To nasza ostatnia szansa, by zakwalifikować się do pucharów.”

Na koniec odniósł się w kilku słowach do sytuacji Roberto Soldado na wyspach. „Dla mnie on jest kimś więcej niż zwykłym piłkarzem, bo znam go i jest moim przyjacielem. Wierzę w niego i w jego siłę. Wkrótce zacznie strzelać i odniesie sukces.”

Po czwartkowym meczu Tottenhamu i Benfici (Londyńczycy zostali wyeliminowani — przyp.red.) ponownie wzniosły się głosy krytyki w stronę Żołnierza, m.in. ze strony Gary'ego Linekera, byłego napastnika Barcelony czy właśnie Tottenhamu.

Kategoria: Wywiady | Superdeporte skomentuj Skomentuj (3)

KOMENTARZE

1. LimaK21.03.2014; 17:03
Poprawa w grze jest ale zdarza się dalej głupio tracić punkty w lidze :/

2. nanek1921.03.2014; 17:47
Oby nadal utrzymywał taką formę ;) Prawdziwy golleador :p
3. cichyjoe21.03.2014; 23:23
Chciałbym się mylić, ale z taką formą Valencia nie ma szans z Villarealem.