sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Klątwa Sánchez Pizjuán

Arkadiusz Bryzik, 17.02.2014; 20:27

Fatalne statystyki z Sewilli

Estadio Ramón Sánchez Pizjuán nie jest ulubionym stadionem walenckich Nietoperzy. Do takiego wniosku może dojść każdy, kto przypomni sobie ostatnie pojedynki między dwoma zespołami. Faktem jest, że Valencia nie wygrała na stadionie Sewilli od 2004 roku.

Dokładnie 09.05.2004 roku, Valencia po raz ostatni wywiozła 3 pkt. z Sánchez Pizjuán. Data nie byle jaka, bo tego samego dnia, Valencia zapewniła sobie ostateczne zwycięstwo w ówczesnych rozgrywkach. Wygrana 2:0 z Sevillą i porażka Realu Madryt z Mallorcą sprawiły, że już w 36. kolejce Nietoperze mogły się cieszyć triumfem w Primera División.

Od tamtego czasu Valencia nie potrafiła jednak poradzić sobie z andaluzyjskim klubem, notując przez ten czas 3 remisy i 7 porażek. W międzyczasie Valencia poległa na Sánchez Pizjuán w ramach rozgrywek Pucharu Króla, jednak różnicą bramek awansowała do dalszej fazy. Był to sezon 2011/2012.

Na tym nie koniec. Okazuje się, że w ciągu ostatnich czterech sezonów, każdy ligowy mecz na Sánchez Pizjuán Valencia kończyła w 10. Zaczęło się w sezonie 2009/2010, kiedy to czerwony kartonik ujrzał Mehmet Topal. Sezon później, przedwcześnie z placem gry pożegnał się Aritz Aduriz, który padł ofiarą gry aktorskiej Andaluzyjczyków:


W ubiegłym roku, w ostatniej kolejce ligowej, mającej zadecydować o ostatecznym być albo nie być w europejskich pucharach, z boiska musiał zejść Jonas za dyskusyjne przewinienie, a w niedzielnym meczu bieżącego sezonu, sędzia wyrzucił z boiska Ricardo Costę za zagranie ręką na granicy pola karnego.

Warto dodać, że mecz z sezonu 2011/2012 był szczególnie brutalny. Prócz Aduriza, dwie czerwone kartki otrzymali również piłkarze Sevilli — Trochowski i Julien Escudé.

Kategoria: Ogólne | Twitter | własne skomentuj Skomentuj (1)

KOMENTARZE

1. Asesino17.02.2014; 22:53
AsesinoCztery mecze, cztery czerwa i - co warto podkreślić - wszystkie cztery niezasłużone.