Floresowi grożą sankcję ze strony Związku Arbitrów
11.04.2007; 21:21Jak podaje hiszpański dziennik Marca CTA uznaje Floresa za człowieka, który swoimi uwagami na temat pracy arbitra szkodzi piłce nożnej. Ponadto swą prośbę o ukaranie motywuje faktem, iż "Quique Sanchez Flores nie pierwszy raz w ostrych słowach komentuje pracę sędziego, podczas gdy obowiązująca w futbolu etyka nakazuje każdemu wykonywać swoją pracę i pozwalać w spokoju pracować innym." Nie wiadomo jeszcze nic o ewentualnej karze dla naszego coacha.
Quique nie przejmuje się niezadowoleniem Związku Arbitrów i cały czas powtarza, że Mejuto Gonzalez skrzywdził Valencię. Flores nie czuje także strachu przed CTA, uważa, że nie ma żadnych podstaw do ukarania go. Trener Nietoperzy powiedział, iż jest gotów w każdej chwili stanąć przed prezydentem Związku- panem Victoriano Sánchezem . Jak się zakończy ta niezbyt przyjemna sprawa? Odpowiedź przyniosą nam najbliższe dni.
18' Almeida
KOMENTARZE
Ogarnia mnie smutek bo odpadliśmy z LM, zal bo prowadzilismy po pierwszej polowie i bylem prawie pewnie ze utrzymamy korzysty wynik, jeszcze wiekszy zal i smutek bo dokopali nam na naszym Mestalla i.... wstyd, wstyd mi za valenie, za 2 polowe w jej wykonaniu. Valencia grajac u siebie powinna atakowac, przetrzymywac pilke, grac spokojnie. 1 polowa byla niezla, kilka swietnych akcji Villi, strzaly morientesa, bylo cudownie po pierwszej polowie. 2 to jak wspomianialem koszmar. Po utracie glupiej bramki, valenica pogubila sie, zniknela determinacja wola walki... Moze zjadla ich presja, nie wytrzymali napiecia, wydaje mi sie ze od 55 minuty vcf myslala juz tylko o tym jak nie stracic bramki. Moze blad w szatni popelni Flores, nie zmotywowal pilkarzy... Zal bylo patrzec na to co sie dzieje. Skonczyly sie nadzieje i marzenia w 90 minucie po ewidentym bledzie naszego doswiadczonego bramkarza. Nikt nie bedzie mu pamietal interwencji po strzale ballacka. Coraz wiecej glupich bledow caniego, napewno martwi. co teraz z valencia, quo vadis valenio? 5 miejsce w tabeli primiera division, sevilla i real... Jesli myslimy powaznie o mistrzostwie to 6 pkt jest niezbednych, lecz ja bede zadowolony jak skonczymy w pierwszej czorce lige. Mozna zrzucac winne na kontuzje, brak vicente, baraji, marcheny... Wydaje mi sie ze Valencia musi dojrzec do wielkich zwyciestw na ktore te druzyne napewno stac. Optymistycznie powinnismy patrzec w przyszlosc. Za rok sie uda, niech zyje nasza Valenica. amunt valenica!
W meczu z Chelsea nawet gdybysmy wygrali to za kartki z Liverpoolem pauzowaliby : Albelda , Ayala plus kontuzja Albiola.
I ja sie pytam kim bysmy zagrali z Liverpoolem?
Haha wiec moze lepiej sie stalo bo z Liverpoolem nie mielibysmy wiec szans a tak to mozemy juz sie skoncentrowac na waznych meczach ligowych.
Nie jest tak?
tylko ocenił sędziego. Do tego nie ma prawa?? czy co
hmm... jakiś filtr trzeba będzie wymyślić chyba, który będzie odrzucał posty z wulgaryzmami.
ps.wykorzystałem ten reportaż do własnych celów.
Faktem tez jest ze gdybysmy zagrali lepszy mecz to bysmy wygrali.I wtedy zaden seadzi by nie pomogl przeciwnikowi. Ta wypowiedz Floresa byla taka w stylu Mourinho z Chelsea. Takie jest moje zdanie na ten temat
Hiszpania to wolny kraj....wolnosc slowa.......
A co do w postawy Floresa w tym sezonie to jestem z nim sadze ze dobrze prowadziiiii Valencie, 1/4 LM i jak narazie 5 miejsce w lidze caly czas jest szansa na mistrzostwo przy szczypcie szczescia.
Awiec jakies pretensje skierowane do jego osoby sa nie na miejscu.
W nastepnym sezonie jesli wszystko sie uda nie bedzie wielu kontuzjiii i sprowadzimy dobrych graczy sadze ze osiagnie on wiele.
A co do trenerow to trzeba przyznac w Valenciiii jest jakis dziwnnny syndrom "osiagnoles sukces spadasz"
Tak bylo z Couperem i Rafa.
« Wsteczskomentuj