Đukić: „Nie widzę tutaj żadnej gwiazdy”
25.08.2013; 19:53
Pomeczowe wypowiedzi trenerów
Po wczorajszym spotkaniu pomiędzy Espanyolem a Valencią głos zabrali szkoleniowcy obu ekip. Jak można się łatwo domyślić, ich wrażenia po starciu na El Prat są zupełnie odmienne.
Miroslav Đukić:
Nie zasłużyliśmy na korzystny wynik w tym spotkaniu, ponieważ nie zagraliśmy jak przystało na zespół. Jest nam wstyd po tym co pokazaliśmy, a przynajmniej mojej osobie. Musimy wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów. W naszej grze zabrakło przede wszystkim intensywności, nasz rywal przeważał w tej kwestii. Nie zaprezentowaliśmy się jak drużyna, która chce dostać się do Ligi Mistrzów. Jeśli chcemy myśleć poważnie o takich celach, musimy pokazać to na boisku, ale nie tak jak to miało miejsce z Espanyolem. Musimy przestać bujać w obłokach i zejść na ziemię. Nie widzę tutaj żadnej gwiazdy.
Javier Aguirre:
To był nasz najlepszy mecz od kiedy jestem trenerem Espanyolu, zwłaszcza jego pierwsza część. Udało nam się powstrzymać kluczowego gracza Valencii, Banegę. Znam jego możliwości i to jak wiele jest w stanie dać swojej drużynie, stąd nie pozostawał nawet na chwilę bez opieki. Cieszy mnie dobra postawa moich zawodników.
KOMENTARZE
ten sezon będzie jeszcze gorszy od 2007/2008.
Ja mam jednak większe pretensje do piłkarzy, niż do Djukicia, choć nie podoba mi się, ze gra Michel a nie Parejo… Poza tym Banega – myślę, że za wcześnie wykreowany na wielką gwiazdę i za bardzo w to uwierzył; holuje ciągle tę piłkę, zamiast grać piłką, nawet kiedy partner jest kilka metrów od niego bez krycia – tak jakby myślał, że tylko on jest w stanie coś zrobić.
A przecież skład jest niemal taki sam jak za Valverde – nie ma tylko Soldado…
Może to smutne ale wygląda na to że tylko Banega potrafi coś wyczarować...oprócz niego jest tylko kilku bardziej błyskotliwych jak Viera, Pabon, Canales czy Bernat.
Ja na Evera nie psioczę specjalnie, nic nie pokazał bo jak dostał piłkę to rzucało się na niego trzech kolesi, co miał zrobić. A z Michela nie ma żadnego pożytku w ofensywie więc środek pola nie istniał prawie w ogóle. Fuego generalnie też mnie nie przekonuje, wygląda na mało pewnego siebie, a to źle na jego pozycji.
I nie wiedziałem co oglądam bo VCF grała jakby piłkarze po raz pierwszy wszyszli w takim ustawieniu i nigdy ze sobą wcześniej nie grali, to był po prostu koszmar...
Dziwne bo oglądałem wczoraj program o la Liga i tam eksperci jasno dali do zrozumienia że absolutnie nie wierzą w Djukica jako trenera i że będzie to powtórka jak z Pellegrino - czyt. Djukić zostanie ok. połowy sezonu zwolniony...
Nie chce aż tak dramatycznych wniosków na razie wysuwać ale realnie uważam że w tym sezonie bedziemy walczyć o miejsca 5-10.
Dlaczego tak uważam?
Po pierwsze - konkurencja. Real i Barca to wiadomo 2 pierwsze miejsca ale:
Atletico - bankowe 3 miejsce. Są bardzo mocni,mają bardzo dobrych zawodników,kasę, świetnego trenera, są bardzo zgrani i poukładani taktycznie, plus każdy tam walczy.
Moim zdaniem Atletico bedzie niedaleko za Barcą i Realem.
Sociedad - niespodzianka z zeszłego sezonu w dalszym ciągu gra dobrze, wygrali pierwszy mecz , ograli Lyon na wyjezdzie (!). Mają kilku dobrych piłkarzy, grają fajny futbol.
Moim zdaniem mocny kandydat na 4 miejsce.
A.Bilbao - moim zdaniem bedzie to rewelacja tego sezonu. Mają w mojej opinii obecnie najlepszego trenera w lidze, kilku swietnych graczy i juz widać ze fajnie ich gra wygląda. Valverde ich poukłada i bedą walczyć o LM.
Hehe i wzmocnili sie Benatem.
Sevilla - Może i stracili Navasa i Negredo ale Kondobia, Gameiro,Perotti to sa dobzi piłkarze. Emery ma doświadczenie w La Liga i bedzie robił co mógł. Moim zdaniem beda walczyc o miejsce 4-5.
Wyróżniłbym też Betis bo grają ciekawie choć stracili Benata i nie wiadomo co to bedzie.
Valencia natomiast sprzedała Soldado i wzamian kupiła piłkarzy o klase gorszych. Odszedł Tino dla kasy, sprzedalibysmy też Ramiego i Guaitę byleby dostać kasę.
To sie nazywa wyprzedaż - nic więcej.
A wzamian kupuje się tanio lub za darmo.
Michel po pierwszych 2 meczach pokazał że jest słabiutki, Fuego wogóle nie zachwyca...
A Djukić to też wariant "tani".
Klub który desperacko walczy o przeżycie i sprzedaje by załatać dług nie ma prawa walczyć o LM. Zwłaszcza gdy rywale co rok sie wzmacniają lub co rok jest jakaś rewelacja ligi...
W meczu z Espanyolem widać było jakie znaczenie ma gra z pierwszej piłki. Espanyol grał na jeden kontakt. Ten, który piłkę dostawał od razu ją odgrywał bez rozglądania się wokoło. A jak jest w Valenci, to każdy widzi. Zawodnik chodzi z piłką i patrzy komu może podać. W międzyczasie straci piłkę albo przez pomyłkę poda przeciwnikowi.
W Valenci są zawodnicy, którzy mogą grać na jeden kontakt atrakcyjnie dla kibiców. Tylko trzeba umieć to ładnie poskładać.
Co do środkowych pomocników Michela i Fuego to widać, że mają przede wszystkim realizować zadania defensywne. Nie widzę, aby Djukić coś dla nich wymyślił ofensywnie. On ma taktykę pt. Benaga wozi piłkę i wrzuca Postidze. Ewentualnie rozgrywa ze skrzydłem i dośrodkowanie.
1. Drużyna nie ma stylu! Djukic miał mało czasu, więc może trzeba poczekać. Tak czy siak do tej pory nie wiem jaki futbol gra VCF...totalny? defensywny? oparty na kontrach i szybkich skrzydłowych? atak pozycyjny? no właśnie...jaki?
2. Liderem nie może być ktoś, kto sam sobie przeszkadza w grze. Mam na myśli Evera, który sinusoidą formy martwi mnie już od kilku lat.
3. Jonas na pozycji skrzydłowego grać nie może.
4. Mamy Canalesa i trzeba to wykorzystać. Niech on będzie mediapunta.
5. Z Matje nie ma problemu. To, że potrafi grać na 3 pozycjach to ogromna zaleta, a nie wada.
6. W dotychczasowych meczach najlepiej prezentuje się Fuego, Viera, Joao i R.Costa. Feghouli najsłabiej.
7. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że nasz prawonożny el Piojo (D.Pabon) szybko i regularnie zacznie strzelać bramki a Postiga będzie dla niego wartościowym zmiennikiem.
8. AMUNT!
A co do Banegi to nie oczekujmy że bedzie gwiazda bo nie bedzie, owszem w wielu meczach jest najlepszy na boisku i jest dobry ale gdyby był rzeczywiscie gwiazda to juz by dawno odszedł tak jak Villa, Silva czy Mata.
Amunt Valencia :)
« Wsteczskomentuj