…czyli co w sieci piszczy

Przygotowania do sezonu ruszyły pełną parą! Piłkarze ciężko pracują na treningach, zaś działacze nieustannie szukają wzmocnień dla zespołu. Ubiegły tydzień przyniósł informację o osłabieniu Valencii - odejściu z klubu Nelsona Valdeza. Zapraszamy do lektury.

Temat tygodnia

Trzecim zawodnikiem, który opuścił klub tego lata jest Nelson Haedo Valdez. Paragwajczyk został sprzedany do Al-Jazira Abu Dhabi za kwotę 3M€. Przypomnijmy, że Valdez trafił na Mestalla z Rubina Kazań za kwotę 3,5M€. Napastnik podpisał z klubem ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia go o rok.

Sam zainteresowany udzielił krótkiego pożegnalnego wywiadu, w którym przyznał: „Jestem dumny, że mogłem grać w barwach Valencii. Ludzie związani z klubem są głodni sukcesów, życzę im jak najlepiej w nadchodzącym sezonie”. Paragwajczyk stwierdził ponadto, że pomimo odległości, będzie starał się często odwiedzać Walencję.

W oficjalnym komunikacie jaki wydała Valencia możemy przeczytać: „Valencia CF osiągnęła porozumienie z Al-Jazira Football Club w sprawie transferu Nelsona Valdeza. Klub docenia zaangażowanie i profesjonalizm zawodnika podczas gry dla Valencii oraz życzy mu powodzenia w nowym klubie”.

Powrót z Niemiec

Gracze Valencii zakończyli zgrupowanie w niemieckim Speyer, gdzie przygotowywali się do sezonu pod okiem nowego szkoleniowca, Miroslava Đukicia. W trakcie pobytu Los Ches zagrali trzy sparingi z niemieckimi zespołami. Bilans spotkań nie jest zachwycający: jeden remis i dwie porażki.

W pierwszym sparingu piłkarze Đukicia polegli z Karlsruhe 1:2. Bezbramkowym remisem zakończył się sparing numer dwa pomiędzy Valencią a Mannheim SV. W trzecim meczu na zgrupowaniu w Niemczech Nietoperze przegrali ze Stuttgartem 0:1.

Piłkarze dostaną teraz trzy dni wolnego. Następny sparing zostanie rozegrany 27 lipca w ramach towarzyskiego turnieju Guinness International Champions Cup. Rywalem Valencii będzie drużyna AC Milan. 

Plotki transferowe

Dwa angielskie kluby: Tottenham i Liverpool są skłonne wyłożyć żądaną przez Valencię kwotę 30M€ za Roberto Soldado i prawdopodobnie stoczą o niego walkę. W wyścigu o Żołnierza większe szanse wydaje się mieć klub z Anfield Road, za sprawą ewentualnej sprzedaży Suareza do Realu Madryt.

Amadeo Salvo stwierdził, że następny w kolejce do odejścia jest Aly Cissokho, który zainteresował swoją grą "kilka klubów z Premier League".

Obok Valencii także Atletico, Sevilla i Betis kuszą Vicente Iborrę. Za rok graczowi kończy się kontrakt i mógłby na Mestalla trafić za darmo.

Kluby z Ukrainy (zwłaszcza Metalist) zainteresowane są sprowadzeniem Pablo Piattiego. W grę wchodzi kwota w wysokości 5M€, jednak sam Pablo wolałby pozostać na Mestalla. Priorytetem dla skrzydłowego jest walka o miejsce w składzie w Valencii. Jak swego czasu informowaliśmy, Argentyńczykiem zainteresowane są też hiszpańskie kluby, zwłaszcza Almeria.

Valencia i Betis zainteresowane są Ezequielem Schelotto. Ostatni sezon pomocnik spędził w mediolańskim Interze.

Pomocnik Granady, Yacine Brahimi zwrócił sobą uwagę Valencii i Sevilli. Oba kluby mają stoczyć walkę o Francuza.

Dyrektor sportowy Valencii Braulio Vázquez stwierdził, że ma oferty za obu bramkarzy, lecz zarówno Diego Alves jak i Vicente Guaita chcą zostać na Mestalla. W ostatnim czasie przewijały się dwa nazwiska zawodników, którzy mogliby zastąpić Alvesa bądź Guaitę: Dudú Aouate oraz Daniel Aranzubia. O Hiszpana zabiega ponadto grecki Olympiakos, z kolei agent Izraelczyka spotkał się we wtorek z Braulio.

Garść ciekawostek

Chwile grozy podczas wakacyjnego odpoczynku na Ibizie przeżył David Albelda. Jacht, na którym przebywał były kapitan Valencii, uderzył w skały i zaczął tonąć. Na szczęście dla El Capitano akcja ratunkowa została przeprowadzona błyskawicznie (zdarzenie miało miejsce 200m od brzegu) i cała załoga, wraz z piłkarzem uszli z wypadku bez szwanku.

Tino Costa już w pierwszym ligowym meczu strzelił gola dla Spartaka Moskwa. Drużyna pomocnika wygrała z Krylią 2:1.

Aktualności serwisowe

Choć w miesiącu ubiegłym większą popularność od kalendarza zyskała sobie pożegnalna tapeta z Davidem Albeldą, postanowiliśmy zaryzykować i przedstawić lipcową odsłonę naszego stałego cyklu.

Tym razem oferujemy Wam możliwość zamieszczenia na tapecie Évera Banegi, który po krótkich okołoredakcyjnych debatach okazał się najlepszym wyborem.

Na naszym facebookowym profilu znaleźć możecie oryginalny rozmiar tapety. Tradycyjnie, więcej rozdzielczości można znaleźć na naszym forum.

Olé Magazyn

Okres przedwakacyjny okazał się dla nas bardziej pracowity niż to sobie wyobrażaliśmy. Nie był to jednak czas stracony, wręcz przeciwnie. Z dumą oddajemy w Wasze ręce drugi, a zarazem wyjątkowy, numer magazynu „Olé!”.

Dlaczego wyjątkowy? Przede wszystkim ze względu na obfitość materiałów, które zagościły na naszych łamach. Kilku nowych autorów, kolejna porcja świetnych tekstów od naszych stałych felietonistów, oraz – co zrozumiałe – mnóstwo podsumowań. To i nie tylko to można znaleźć w lipcowo-czerwcowym numerze „Oli”.

Prawie 140 stron. Tyle liczy to „mega-wydanie”. Długa lektura, ale zdecydowanie warto poświęcić na nią kilka letnich wieczorów. Kolejne wydanie ukaże się w pierwszym tygodniu sierpnia.

Przyjemnej lektury !

Przeczytaj drugi numer magazynu ¡Olé!: Klik

Więcej informacji o projekcie znajdziecie na stronie internetowej magazynu: Klik

Rekomendowanie znajomym wysoce wskazane - jeśli się oczywiście spodoba.

¡Olé! na Twitterze

¡Olé! na Facebooku

Tweetnij