Kontrakt ważny jeszcze półtora roku

Przedstawiciel głównego sponsora Valencii stwierdził, że brak kwalifikacji do Ligi Mistrzów rozczarował zarząd. Arturo Herrero przyznał jednak, że mimo tego firma nadal będzie czerpała korzyści z zawartej umowy i współpraca potrwa co najmniej do 2014 roku.

Marketingowiec Jinko Solar podkreślał także, że chińskiej firmie zależy na współpracy z walenckim klubem, jednak decyzje o przedłużeniu umowy odłoży do ostatniej chwili. Powiedział też, że dzięki Valencii firma zajmująca się odnawialnymi źródłami energii zwiększa swoją rozpoznawalność w Hiszpanii, Europie oraz w krajach takich jak Meksyk, Brazylia czy Chile.

Firma odniosła się także do kontaktów z prezydentami Valencii. Arturo Herrero chwalił Llorente za profesjonalizm i świetnie układającą się współprace. Nie oznacza to jednak złej opinii na temat Salvo, wręcz przeciwnie. Został on określony jako: „aktywny i dynamiczny”.

Herrero skomentował także stroje, w których „Nietoperze” będą grali w zbliżającym się sezonie: „Są nowoczesne jakby odświeżone. Nasze logo jest zielone, ale koszulka wygląda o wiele lepiej z czarnym napisem” – powiedział przedstawiciel Jinko Solar dodając żartobliwie, że jedyne zmiany jakie by wprowadził to większe litery w logo jego firmy.

Podobnie jak Unibet chciał w klubie piłkarzy z Francji tak Jinko Solar chętnie zobaczyłoby w barwach Valencii zawodników z Meksyku czy Brazylii. Herrero nie wspomniał jednak nic o ewentualnych bonusach za sprowadzanie zawodników tych narodowości, jak to miało miejsce w przypadku umowy z zakładami bukmacherskimi.

Tweetnij