…czyli co w sieci piszczy

Niezależnie od tego, co działoby się na przestrzeni ubiegłego tygodnia, całą uwagę w ostatnim dniu zaabsorbowało odejście Valverde i plotki dotyczące rzekomego, przyszłego trenera Valencii – Miroslava Đukića. Zapraszamy do lektury.

Temat tygodnia

„Odchodzę!”. 30 minut przed rozpoczęciem spotkania w Sewilli, w radiu Cadena SER ukazała się wiadomość, jakoby Ernesto Valverde odmówił przedłużenia wygasającej umowy. Zdaniem dziennikarzy Superdeporte trener Valencii poinformował również piłkarzy Los Ches, a zrobił to podczas przedmeczowego spotkania w szatni.

Jeśli wierzyć plotkom, były trener Villarreal otrzymał propozycje nowego kontraktu, który miał obowiązywać przez następne 2 lata. Zdaniem hiszpańskich mediów, Valverde nie podoba się sytuacja finansowa klubu; nie mówi natomiast nic na temat sytuacji sportowej. Tym samym prawdopodobnie obejmie posadę trenera Athletiku Bilbao, z którego wraz z końcem sezonu odchodzi Bielsa.

A Valencia? Niemal pewne jest zakontraktowanie wspomnianego Đukića. Oficjalne potwierdzenie, jak i prezentacja, mają się odbyć we wtorek, bądź środę, a sam trener podpisze kontrakt na następne dwa sezony. Serb prowadził wcześniej Real Valladolid. W latach 1997–2003 bronił barw Valencii.

Więcej o trenerach możecie przeczytać we wcześniejszym newsie

Pożegnań ciąg dalszy

Nie tylko Ernesto Valverde kończy swoją przygodę z Valencią. Zdaje się, że już wkrótce będziemy musieli pożegnać Tino Costę, którego sprowadzeniem zainteresowane są Spartak Moskwa, Fenerbachce, Galatasaray i LOSC Lille, a który ponoć uzgodnił warunki kontaktu z klubem z Rosji.

Zdaniem hiszpańskich mediów Argentyńczyk zwiąże się z byłym klubem Unai’a Emery’ego kontraktem, który obowiązywać będzie przez 4,5 roku i który zagwarantuje mu znaczną podwyżkę wynagrodzenia, natomiast kwota zakupu ma wynieść 7 mln €.

Transferów czas

Willy Caballero kolejnym kandydatem do wzmocnienia pozycji bramkarza, po odejściu Guaity bądź Alvesa.

Viera, na swoim koncie na Twitterze, delikatnie dał do zrozumienia, że nie podoba mu się ciągłe przesiadywanie na ławce. Czyżby epizod w Walencji powoli dobiegał końca?

Transfer Feghouliego coraz bardziej prawdopodobny. AC Milan szykuje ofertę w wysokości 6M€. Valencia oczekuje co najmniej 8M€.

Darmowych transferów ciąg dalszy? Na celowniku Valencii znalazł się klubowy kolega Fuego, Piti, którego kontrakt wygasa w czerwcu.

Tymczasem Guaita wyraził nadzieję kontynuowania kariery w Valencii. Bramkarz zyskał w ostatnim czasie duże zaufanie Ernesto Valverde, odsyłając na ławkę Diego Alvesa i notując rekordową liczbę czterech spotkań bez straty bramki.

Guardado wyraził zadowolenie z faktu, że Valencia zainteresowała się Giovanim dos Santosem. Czy Andres namówi rodaka na transfer?

Ricardo Gareca, trener Velez: „Gago chce tu pozostać i moim zadaniem jest zatrzymanie go”.

Mimo że, za sprawą „Faktu”, w Polsce huczy od zainteresowania Jakubem Koseckim, hiszpańskie media milczą w tej sprawie. Gwoli wyjaśnień: skrzydłowy Legii Warszawa miałby rzekomo przenieść się na płw. Iberyjski, gdyż zainteresowanie jego usługami przejawiała Valencia i Atletico Madryt. Zdaniem dziennika, transfer miałby kosztować Nietoperzy bagatela 3,5 mln €.

Rami zasugerował, że jeśli przyjdzie odpowiednia oferta, na pewno ją rozważy, gdyż chce spróbować gry w innym miejscu. Zdaniem Superdeporte transfer Francuza miałby być możliwy od 10-12 mln €.

Iago Aspas przeszedł Valencii koło nosa. Hiszpan zasilił szeregi Liverpoolu za 9,5M€.

Ciekawostek garstka

Valencia po raz 15. z rzędu będzie występowała w rozgrywkach europejskich. Tym razem jednak musi nas zadowolić LE.

Rzutem na taśmę Soldado przegrał rywalizację o Trofeo Zarra. Negredo (4 bramki przeciwko Valencii) zgromadził trafień 25. Soldado, 24.

Unai Emery – przed sobotnim meczem – stwierdził, że zrobi wszystko, by Sevilla zdołała utrzymać 9. miejsce w tabeli Primera Division. Jak zapowiedział, tak zrobił.

Aktualności serwisowe

Zgodnie z serwisową tradycją, pierwszy dzień miesiąca jest okazją, by ponownie rozpocząć zachwyty nad kolejną odsłoną kalendarza na rok 2013. Tym razem na Waszych pulpitach zagości Sergio Canales. Na naszym facebookowym profilu znaleźć możecie oryginalny rozmiar, natomiast po alternatywne rozdzielczości zapraszamy do odpowiedniego tematu na naszym forum.

Olé Magazyn

Promowanie „Oli”. trwa w najlepsze.

Jolanta Zasępa udała się w ubiegłym tygodniu na Estadio Mestalla, by podglądać pojedynek Valencii z Granadą. Co więcej, znalazła się tam nie jako osoba prywatna, ale przedstawicielka ¡Olé!. Porozmawiała z Davidem Albledą, zdobyła zdjęcie oraz jego podpis z dedykacja dla czytelników Magazynu, a jej pytanie do Ernesto Valverde wraz z jego odpowiedzią pojawiło się na witrynie Superdeporte.

Tymczasem w środku kilka słów udało jej się zamienić z Roberto Soldado, który w jednym z centrów handlowych promował swoją biografię. Najskuteczniejszy obecnie Hiszpan w La Liga chętnie pozował do zdjęć, także z okładką naszego magazynu. Podobnie jak David Albelda przekazał na ręce redaktor Zasępy podpis z dedykacją dla czytelników ¡Olé!. Już dziś wiemy, że to jedno nasze spotkanie z Soldado nie będzie ostatnim.

Tymczasem, jeśli nie mieliście okazji przeczytać pierwszego numeru magazynu, możecie to zrobić teraz. Czasopismo ukazało się w elektronicznym kiosku. Z czasem uraczymy Was kolejnymi wersjami - do pobrania oraz alternatywami do oglądania w przeglądarce.

Klik!

Rekomendowanie znajomym wysoce wskazane - jeśli się oczywiście spodoba.

¡Olé! na Twitterze

¡Olé! na Facebooku

¡Olé! Magazyn

Tweetnij