Soldado pewnym wykonawcą rzutów karnych

Roberto Soldado jak wielu innych piłkarzy Valencii jest bardzo chimeryczny, choć waleczności odmówić mu nie można. Natomiast niestety - wbrew obiegowej opinii największych znawców piłki nożnej w Polsce, nie jest nieomylny. Jest jednak jeden aspekt, który opanował do perfekcji.

Ostatni raz pudło z rzutu karnego Roberto Soldado zaliczył jeszcze w barwach Getafe - 1 lutego 2009 roku. Co ciekawe miało to miejsce w meczu przeciwko Betisowi, na Estadio Benito Villamarin. W ten sposób, w sobotnim meczu, historia symbolicznie zatoczyła koło.

Od kiedy "Żołnierz" dołączył do Blanquinegros zdobył 8 goli z rzutów karnych w lidze. Były to trafienia m.in. z Athteliciem w sezonie 2011/12. Los Leones musieli przeklinać Roberto - egzekwował karne zarówno na Mestalla jak i San Mames.

Oprócz ligowych zdobyczy, Soldado skutecznie egzekwuje rzuty karne także w europejskich pucharach. W tym sezonie pewnie wykonywał jedenastki przeciwko BATE. W zeszłorocznych rozgrywkach trafiał do siatki Chelsea (Liga Mistrzów) oraz PSV (Liga Europy).

Tweetnij