Llagostera 0:2 Valencia

Śmiała gra gospodarzy nie wystarczyła, by zatrzymać bardziej utytułowanego przeciwnika i sprawić niespodziankę własnym kibicom. Valencia pokonała Llagosterę 0:2 i przed rewanżem jest w bardzo korzystnej sytuacji. Bramki dla podopiecznych Pellegrino zdobyli Jonas i Valdez.

Mimo różnicy klas obu zespołów mecz był z początku dość wyrównany. Llagostera nie ograniczała się do bronienia własnej bramki, niekiedy zapuszczając się w otchłanie walenckiego pola karnego i siejąc popłoch w szeregach walenckiej obrony. Żadnych korzyści z tego tytułu nie udało się jednak odnotować; większość akcji gospodarzy kończyła się na obrońcach Valencii, bądź Guaicie, który tego wieczora ponownie stanął między słupkami.

Końcówka pierwszej połowy przyniosła bramkę dla Valencii. Precyzyjne dośrodkowanie Parejo wykorzystał, dość szczęśliwie, Jonas. Piłka zakozłowała między zdezorientowanymi obrońcami 3-ligowca i zatrzepotała w siatce, nim bramkarz gospodarzy zdążył zareagować.

Już na początku drugiej połowy, piłkę w bramce ponownie umieścił Jonas. Brazylijczyk znajdował się jednak na pozycji spalonej, bramka nie została uznana.

Gry nie ułatwiał padający deszcz. Piłka nie zawsze wykonywała polecenia piłkarzy, choć w przypadku niektórych jednostek, różnica była wręcz niezauważalna.

Wynik meczu ustalił w 68 minutcie Nelson Valdez. Paragwajczyk powtórnie zaprezentował swoje umiejętności i spośród wszystkich piłkarzy na boisku, to właśnie on wyskoczył najwyżej, umieszczając przy tym piłkę w siatce. Drugą asystę w meczu zaliczył Dani Parejo.

Do końca meczu sytuacja nie uległa zmianie, choć gospodarze mieli fantastyczną okazje do zdobycia gola kontaktowego. Antonio Barragan popełnił bezmyślny faul w obrębie pola karnego, zmuszając jednocześnie arbitra do podyktowania jedenastki. Piłka po strzale piłkarza miejscowych uderzyła w słupek.

Skrót spotkania w VCFVideo: Klik!

Tweetnij