Opanowanie emocji kluczem do sukcesu?
26.04.2012; 18:41
Emery vs. Simeone
Unai Emery bez ogródek określa wieczorne spotkanie jako jedno z najważniejszych w jego dotychczasowej piłkarskiej karierze. Bask przed paroma dniami zapowiedział odejście z klubu, jednak zrobi wszystko, by finał jego przygody ze stolicą Lewantu był efektowny.
Ubiegłotygodniowa wyprawa do stolicy zakończyła się klęską 2:4, niemniej trafienie Ricardo Costy w doliczonym czasie gry pozwoliło na podtrzymanie nadziei. Valencia wciąż ma szanse na awans do finału, ale potrzebuje wygranej przynajmniej dwoma golami.
Unai Emery
Bramka zdobyta przez Ricardo jest ważna. Potrzebujemy wsparcia naszych kibiców, Mestalla poprowadzi nas i pomoże pokazać naszą najlepszą stronę. Istotne będzie pokierowanie emocjami – to mecz dla mężczyzn. Nie możemy wyjść na boisko podenerwowani. Jako drużyna mamy szansę, pokazaliśmy już, że jesteśmy w stanie zademonstrować dobrą piłkę i osiągnąć wyniki.
To najważniejszy mecz roku. Musimy włożyć serce w to spotkanie, zacząć je walcząc o każdą piłkę i nie przestawać aż sędzia po raz ostatni użyje gwizdka.
Diego Simeone
Superważny mecz. Szanujemy naszych rywali i nie podchodzimy do tego na luzie – w końcu gramy w półfinale wielkich europejskich rozgrywek. Do końca dwumeczu zostało jeszcze 90 minut i musimy rozegrać dobre zawody. Spodziewam się bardzo dobrego spotkania.
Valencia zagrała zupełnie inaczej w dwóch moich dotychczasowych meczach z nimi, lecz udało nam się znaleźć sposób na jak najlepszy występ przeciwko nim.
KOMENTARZE
Rozerwijmy materac na strzępy!!
btw. Ja także jestem jakoś wyjątkowo spokojny a ostatnio kiedy tak mam to idzie nam bardzo dobrze!! Vamos Che!!
« Wsteczskomentuj