Parejo: „Musiałem zmienić mentalność”
19.03.2012; 19:29
Wypowiedź środkowego pomocnika
W meczu z Athletikiem Club pełne 90 minut zaliczył Daniel Praejo. Po spotkaniu zawodnik udzielił krótkiej wypowiedzi na temat między innymi swojej sytuacji w drużynie.
„Musiałem zmienić mentalność i to zrobiłem. Dostałem szansę i według mnie ją wykorzystałem. Zagrałem dobry, pełny mecz. Dałem z siebie wszystko i do tego wygraliśmy, co jest najważniejsze”. Unai Emery wystawił Daniego w pierwszym składzie. Za kartki pauzował Tino Costa, a kontuzjowany jest Banega.
„Zagraliśmy na wysokim poziomie i odnieśliśmy bardzo ważne zwycięstwo. Myśleliśmy tylko o wygranej, o niczym innym. I udało się wywieźć trzy punkty” – powiedział Hiszpan. Valencia po tym zwycięstwie powiększyła przewagę nad resztą stawki.
„Prawdą jest, że Barcelona i Real Madryt prezentują trochę inny poziom gry, ale nie możemy być zawsze trzecią siłą. Chcemy wreszcie iść do przodu i gdybyśmy wcześniej nie stracili ważnych punktów, gralibyśmy teraz o mistrzostwo” – zakończył Parejo.
18' Almeida
KOMENTARZE
Hola hola.
Nie jest tak chimeryczny i chaotyczny jak T. Costa i Banega; po tym jak zaczął w koncu przyzwoicie grać, naprawde niezle sobie radzi. Wczoraj mial sporo odbiorów i mało strat.
Kolejnym zaskoczeniem jest Dealbert, ktory wyrasta na naszego, (!) czzołowego obroncę. Bodajze od poczatku tego sezonu, jezeli gra, to spisuje sie rewelacyjnie. Myśle ze podpatrywal nowy duet stoperów RR...
Paradoksem jest że zawodnicy uważani przed sezonem za niewypały, drewna juz nie pierwszy raz ratują nam skórę i swietnie uzupelniają skład. Obok Parejo i Dealberta podobnie jest z Barraganem.
Warto ich zatrzymac na przyszly sezon.
Parejo ma wysokie umiejętności techniczne, ale spore braki w grze defensywnej. Gdyby nie wypadek Banegi i kara dla Costy pewnie byśmy go nie zobaczyli w lidze. Ostatnio się poprawił w tym elemencie gry, co jest dobrym sygnałem. Z głową też ma raczej wszystko w porządku - nie sądzę, żeby nie zaciągał hamulca ręcznego i zatrzymywał samochód nogą. W fifie jest moim podstawowym zawodnikiem.
Teraz czekam na Bernata.
Z Albą natomiast można wiązać przyszłość klubu, ma potencjał i charakter żeby być crackiem jak Silva na lewej stronie.
Parejo ? Może być z niego dobry zawodnik rotacji, ale ciągle Tino i Ever są od niego lepsi, a stałe fragmenty w wykonaniu Tino to zawsze jest tlen jak zespół ma zadyszkę.
Co do Barragana to ma możliwości, potrzebuje się tylko rozegrać i częściej dostawać szansę. Po za tym to jest typ zawodnika nad którym dobry trener powinien pracować i go kształtować. Nie wiem czy Emery się do tego nadaje.
« Wsteczskomentuj