Del Bosque śledzi poczynania Soldado
30.11.2011; 17:45
"Żołnierz" kandydatem do gry w reprezentacji
Selekcjoner La Furia Roja przyznał, że bacznie obserwuje postępy Roberto Soldado i weźmie pod uwagę jego kandydaturę przy najbliższych powołaniach do kadry. Snajper Valencii jest ostatnio w doskonałej formie, w obecnym sezonie strzelił już 13 goli.
Do tej pory Vicente Del Bosque notorycznie pomijał Roberto Soldado przy powołaniach do reprezentacji Hiszpanii, lecz sytuacja może ulec zmianie. Trener Mistrzów Świata z 2010 roku przyznał, że ściśle monitoruje postępy "Żołnierza". Selekcjoner ma świadomość, że Soldado nazywany jest najlepszym napastnikiem w Hiszpanii, lecz uważa, że w kraju jest także wielu innych świetnych snajperów. Według Sfinksa alternatywami dla Soldado mogą być Adrian, David Barral czy Agirretxe.
Można porównać wyczyny napastnika Valencii z czołówką hiszpańskich strzelców. Liczby najbardziej sprzyjają Roberto Soldado, który jest najskuteczniejszym hiszpańskim strzelcem w Primera División. Klubowa '9' zdobyła w obecnym sezonie 13 bramek. Nieźle spisuje się również Adrian, który strzelił dla Atletico Madryt 11 goli. Za ich plecami znajduje się David Villa, który zdobył 9 bramek. Były zawodnik Valencii jest pewniakiem w kadrze La Furia Roja. Nie będzie on konkurencją dla Roberto, ponieważ częściej jest wystawiany na skrzydle, niż jako napastnik.
Snajper Valencii zwrócił na siebie uwagę Vicente Del Bosque dzięki kapitalnym występom w ostatnich spotkaniach. Były zawodnik Getafe ustrzelił dwa gole przeciwko liderowi rozgrywek - Realowi Madryt, a także zanotował hat-tricka w spotkaniu Champions League przeciw KRC Genk. Miejmy nadzieję, że już w lutym Soldado dostanie szansę występu w reprezentacji obecnych Mistrzów Świata i Europy.
Kategoria: Reprezentacje | Superdeporte skomentuj (48)
KOMENTARZE
Torres - 15 spotkań (4 gole)
Soldado - 18 spotkań (13 goli).
A Busquets, też też, podobny pokrój przereklamowania:)
Co do Soldado to jest to typ napastnika konkretnego ktory nie pajacuje z pilka tylko wali zazwyczaj mocno i precyzyjnie. Zasluguje bez watpienia na kadre.
Busquets mimo iz teraz nie blyszczy to nie wolno zapominac ze jakis czas temu byl w wysokiej formie strzelajac wazne bramki. Pytanie tylko jaką on ma konkurencje na swojej pozycji w reprezentacji Hiszpanii?
Busquets jest słaby, aktorzy i jeszcze brzydki.
Potrzebny jest w kadrze jak rozum dla maestro.
Z rozumem mógłby być w porządku, ale bez niego tez błyszczy.
Więc La Furia Roja bez Sergio przeżyje. Sergio bez niej też.
Busquets y Torres fuera !
Prawda jest taka ze Sergio nie ma dobrej konkurencji obecnie . Kiedys gral Marcos Senna swietnie ale to juz zmierzch pilkarza to juz lepszy bylby teraz Albelda
Javi Martinez gra w slabym klubie?....buhahahahahaha....tylko 15 letni putodont mogl takie cos wymyslic...
Poki co Athletic jest jak na razie 6 druzyna Primera (za tamten rok a ten sezon sie jeszcze nie skonczyl) a wiec najlepszej ligi swiata...jak slaby klub zajmuje to miejsce to gratuluje "znafco"...
Busquets gra w kadrze tylko dlatego ze przed nim jest Xavi i Iniesta....nic poza tym....nie ma ani umiejetnosci ani warunkow fizycznych aby grac na pozycji DM....Del Bosque powoluje go tylko dlatego ze ten rozumie sie z pozostala dwojka z Barcy i Sfinks nie chce tego rozwalac...dalbys mu dwojke innych srodkowych pomocnikow tobys zobaczyl ze Sergio jest nikim i tyle...
Z kadry Hiszpanii powinni zniknac Torres (wiadomo za co), Arbeloa (Co on wlasciwie robiw kadrze jak nawet w klubie nie gra), Busquets, Pedro...oraz Reina (po co 3 bramkarzy w tym samym wieku?...lepiej wziasc jakiegos mlodziaka niech sie oswaja)...
Za Torresa - Soldado
Za Busquetsa - Javi Martinez
Za Pedro - moze byc nawet Isco, Navas
Za Arbeloe - Alba, Iraola a nawet Didac, Galan
Za Reine - De Gea ew. Guaita...
No i oczywiscie powinien byc powoli wprowadzany Victro Ruiz...bo Puyol dlugo nie pociagnie...a Albiol to smiech na sali (Valencia zrobila swietny biznes na nim)....
A tak poza tym Adrianku "Znafco" FCB.....smiales sie z porazki Athletic z Granada....zobaczymy kto bedzie sie smial jak was Chelsea wywali za burte Ligi Mistrzow...w mysl powiedzenia "nie smiej sie dziadku z czyjegos wypadku"...:):):)....juz raz sie smiales i drwiles w tym roku z porazki Athletic a potem wywalilo was Schalke z LM...widac nic Cie nie nauczylo....ale coz bardziej z Ciebie kibic Barcelony niz Valenci...bo tam tylko tak sie zachowuja...
Chciałeś chyba napisać: "Martinez nie gra w Barcelonie ani Realu i to działa na jego niekorzyść"
słaby klub to jest Racing bo ma ostatnie miejsce:D
Joxer życzysz nam tego, czy to tylko taki przykład?
To ten Adrian o którym myślę? Ostro:).
A ja sobie po derbach Madrytu uroczyście obiecałem, że nigdy więcej w tym tygodniu nie będę się śmiał z Adriana ;)
I zadałem sobie poważne pytanie: może on naprawdę już się nauczył grać w piłkę? :]
W newsie nie powinno być informacji, że podawane bramki są sumą ze wszystkich rozgrywek? .
Inaczej wyglądałaby sprawa gdybym porównywał graczy, gdzie kilku gra w europejskich pucharach, a kilku tylko w rozgrywkach ligowych. Wtedy koniecznie musiałbym o tym wspomnieć. Chociaż na przyszłość postaram się rozjaśniać w newsie takie sytuacje. ;)
Angielska jest troszkę lepsza ale w tym sezonie to kluby z PL nie zachwycają
No i mniejsze płace. Alves ostatnio udowodnił, że jak nie dość zapłacą, to jest gotowy odejść. Ciekawe jak na ten temat myśli reszta graczy Barcy...
Ano tak, charytatywnie grają.
To tylko taki przyklad. Nikomu zle nie zycze, tudziez szczegolnie Valenci porazki (poza wiadomymi meczami ale sam chyba wiesz jakimi - coz sila wyzsza :)). Jednakze niektorzy na tej stronie tylko czekaja na potkniecie Athletic i bardzo je kazda strata punktow przez ten zespol cieszy i co najlepsze lubia z tego drwic...tak wiec od czasu do czasu w ramach odstepstwa od reguly trzeba komus dac nauczke na zasadzie "nie smiej sie dziadku.....".....chociaz i tak watpie czy to cos da bo patrzac na stan umyslu tych ludzi im juz nic nie pomoze...
Co to za nagla zmiana??? Jeszcze w marcu kibice Valenci twierdzili ze Bundesliga jest slabiutka jak nie wiem...a teraz...moze nawet mocniejsza od Primera Division (SteveStiffler)...moge wiedziec co to za nagla zmiana??? Efekt Schalke i Bayeru??? ;););)...
Adrian FCB "Wielki Znafco"
Trzy druzyny PL ktore graja w Lidze Mistrzow sa blisko wyeliminowania, Tottenham praktycznie odpadl z LE tak samo jak Birmingham...Fulham ledwo awansowalo...
Daj Racingowi, Levante, Mallorce czy Osasunie po te nawet 40 baniek (dostali by wiecej wedlug systemu angielskiego za swoje pozycje z ubieglego sezonu ale niech bedzie minimalna stawka) za transmisje zamiast kilkunastu co obecnie dostaja to zobaczylbys co znaczy Primera Division...Premiership by nawet nie pierdnela...40 baniek to dwukrotnosc budzetu Levante, i o wiele wiecej niz budzety takiej Osasuny, Mallorki czy tez Racingu...wtedy te zespoly nie musialyby wyprzedawac zawodnikow zeby przezyc a wrecz przeciwnie - wzmacnialyby sie a to podnosiloby poziom calej ligi i nikt nie kladl by sie przez Twoja Barcelonka czy tez Realem bo mialby kim walczyc z nimi...
I jeszcze jedno dziecko...mozesz mi wymienic zdobywcow LM, LE oraz PUEFA za ostatnie 10 lat...tudziez finalistow tych rozgrywek...bo o ile mnie pamiec nie myli to dominuja druzyny z Primera Division i to nie tylko Barcelony i Reale...
Wez Ty chlopie idz zanizac poziom na stronki Barcelony...tam jest miejsce takich jak Ty...
Uleslaw
Watpie zeby Adrian nauczyl sie grac...jedna jaskolka wiosny nie czyni...w Depor tez zdarzaly mu sie mecze gdzie strzelil bramke...a wyobraz sobie ze nawet dwie w jednym meczu....;););)...jak rozegra dobry caly sezon to wtedy mozna zobaczyc...jak na razie to dalej taki sam inwalida jak wczesniej...tyle ze ma lepszych podajacych za plecami...wroci Falcao i Adrian znowu powedruje na lawke rezerwowych...
Odnośnie Busquetsa - ja wiem, że większość z Was (i nie tyko Was) nie cierpi go chyba nawet bardziej ze względu na jego często karygodne zachowanie boiskowe niż za rzekomy brak umiejętności, ale jako kibic Barcelony, który jeśli tylko internet pozwala stara się śledzić wszystkie mecze chciałem powiedzieć, że przesadnie go deprecjonujecie. Z czysto piłkarskiego punktu widzenia skoro był w stanie wywalczyć sobie miejsce w pierwszej 11 w "całkiem niezłym klubiku" kosztem Toure i skoro nie dał się posadzić na ławce po przyjściu Javiera, to musi być całkiem niezłym grajkiem. Pewnie usłyszę argumenty, że przecież jest wychowankiem, więc automatycznie jest w uprzywilejowanej sytuacji. W takim razie jaki był sens wydawania pokaźnej kwoty na Mascherano jeśli Biszkopt (czy jak go tam zwiecie) i tak był z racji statusu wychowanka nie do wygryzienia? Wątpię by Pep wpadł na pomysł natychmiastowego przestawienia Javiera na środek obrony jeszcze przed jego przyjściem, to byłoby zbyt ryzykowne i nikt nie miał gwarancji, że taki pomysł wypali.
Od pewnego czasu jest pod formą, ale i w poprzednim sezonie, i dwa sezony temu miał okresy naprawdę rewelacyjnej gry, kiedy to czyścił przedpole i przecinał masę piłek, ale i starał się wspomagać Xaviego i Iniestę w operowaniu piłką (np. asysta a la Xavi do Zlatana z Atletico).
Nie mam zamiaru porównywać go do X. Alonso, Javiego Martineza, Albeldy sprzed paru lat, Senny z MŚ 2006, Javiera Casquero, Patxiego Puñala, J. M. Movilli etc. i osądzać czy jest lepszy. Jedyne co chciałem osiągnąć (co i tak wydaje mi się wątpliwe :)) to zaprzeczyć tezie jakoby Sergio był słabym piłkarzem. Pozdrawiam.
3. Javi Martinez gra u niego ostatniego obrońcę.
4. na tej samej płaszczyźnie stawia Adriana, Soldado, Barrala i Agirretxe
Widze ze ewoluujesz w dol...juz w tym roku wedlug Ciebie Athletic mial walczyc co najwyzej o unikniecie spadku z Primera Division...poki co jest odwrotnie...tak wiec jesli w przyszlym roku wiescisz spadek Baskow do Secunda to znaczy ze beda sie bic o mistrza...bo putodonty maja to do siebie ze ich rzeczywistosc jest odwrotna od tej jaka jest faktycznie...
Adrian FCB a czemu chcesz tylko za ostatnie 10 lat???....ja wiem dlaczego...bo nie chcesz zeby porownac calosc osiagniec Valenci z osiagnieciami Athletic bo te sa gorsze...w kazdym razie na pewno w Primera Division (przepraszam reszte kibicow za ewentualne zdenerwowanie ich lub tez wkurzenie ale ten putodont sam chcial tego)...
A wiesz ze przychodze tutaj dla Ciebie Adrianku bo takiego drugiego ewenementu jak ty na swiecie nie ma...poza tym lubie drzec lacha z dwulicowych kibicow ktorzy na tej stronie obnosza sie z herbem Valenci i rzekomo jej kibicuja wielbiac ponad wszystko Barcelone...rozdwojenie jazni czy co?
A Messi drogi 15 - letni hejterku dostal ubiegloroczna zlota pilke tylko za nazwisko i pernamentne spuszczanie sie na jego widok takich dzieci jak ty...bo tak jak mowi Nevan bylo co najmniej dwoch zawodnikow lepszych od niego...chocby taki Forlan ktory pociagnal wraz z Aguero Atletico do triumfu w Lidze Europy a pozniej ciagnal w pojedynke reprezentacje Urugwaju w RPA...w tym czasie Messi mogl juz ogladac go tylko w telewizji...
Zreszta ta zlota pilka po ubieglorocznych nieminacjach mocno sie zdewaluowala...bo czymze zasluzyl sie taki Iniesta ktory przez pol roku gral padake??? Jeden gol w finale Mundialu nie nominuje od razu do nagrody dla najlepszego zawodnika swiata...
co prawda bliżej mi do Athletic niż do Barcy ale tacy zawodnicy jak Iniesta Xavi Fabregas czy Ludwik XVI patrz Puyol to jest top 10 na świecie. Co prawda do Lessiego jestem nieprzekonany że taki mały knypek jak on jest aż tak silny i szybki- dla mnie to coś niemożliwego. Zgodzę się z tym że technikę ma nieprawdopodobną ale jego siła to coś niemożliwego więc nie wierze w te hormony wzrostu. Lepsze Puty niż Real
Amorebieta, Muniain, Llorente, Susaeta, Herrera, Martinez i oczywiście Bielsa robią dobrą robotę! pozdro
Ja z nikim nie zamierzam walczyc i cokolwiek udowadniac...to nie ja sie kompromituje piszac same bzdury...mam za to polewke z jednego delikwenta w sumie nie wiadomo skad pochodzacego bo niby herb Valenci w loginie ale umysl bardziej pasujacy do innego rodzaju srodowiska...;););)...
Kurczak
No miala farta....i to olbrzymiego...ze zremisowala...;););)
hmmm....a moze wlasnie to Adrianka boli ze zremisowala i przez to tytulik sie mocno oddala...oj mocno, bardzo mocno...a kto wie moze i nawet bedzie klopot z drugim miejscem (Valencio do boju!)...Barca w tym sezonie slaba jak nigdy wiec Adrianek ma coraz wieksze frustracje...;););)...
A moze go boli to ze Valencia musi sprzedawac swoich zawodnikow a Athletic moze sobie pozwolic zeby pokazac Liverpoolowi i Tottenhamowi srodkowy palec gdy Ci chcieli zaplacic 33 - 35 baniek za Llorente...no ale Baskowie sa slabi i tylko ze slabych klubow kupuje sie zawodnikow za taka kase...
Ja wyłączywszy max. 4 mecze + wszelkie z Valencią zawsze dobrze życzę Bilbao.
A to, że tam jakiś geniusz ma swoją wizję footbally ukształtowaną przez Wielką Grande Barcelonę, to już chyba jego sprawa.
- to ze ktoś życzy Bilbao wpadki to dowód uznania ;) przecież w przypadku jakiegoś kryzysu/plagi kontuzji mogą nas wyprzedzić a np Mallorca nie..
Na tej zasadzie życzy się też wpadek Sevilli..
- co do Bundesligi to nie wiem czy aż tak powinno sie zmienić jej postrzeganie.
W ostatnich 6 meczach z nimi (nie liczę sparingu z H96) tylko raz chyba na boisku lepsze wrażenie sprawiali Niemcy (Werder), ale graliśmy wtedy bardzo przetrzebieni i pod presją bo sędzia nas złupił w pierwszym meczu. Skończyło się 4-4. W dwumeczach z Schalke i Bayerem VCF była zdecydowanie lepsza na boisku, skandalicznie marnując okazję za okazją w konsekwencji przegrywając na Veltins. W tym roku mieliśmy powtórkę z rozrywki kontrolując mecz w Leverkusen..
Czynnik frajerstwa jest chyba w genach Valencii.
Obawiam się że podobnie mogło by być z Freiburgiem, Wolfsburgiem, Stuttgartem czy kimkolwiek, to bardzo zbliżone drużyny.
« Wsteczskomentuj