Powołani na Sporting Gijón
16.09.2011; 16:35
Barragán z szansą na debiut
Unai Emery podał dzisiaj nazwiska 19 zawodników, którzy w dniu jutrzejszym pojadą do Gijón, gdzie w ramach 4. kolejki ligowej zmierzą się z miejscowym Sportingiem. Wśród powołanych zabrakło m.in. Miguela oraz Parejo, a szansę debiutu być może otrzyma Barragán.
Lista, jaką podał Mister nie uwzględnia kilku zawodników, m.in Miguela Brito i Daniego Parejo, którzy wzięli udział we wtorkowym spotkaniu z KRC Genk. Pewne jest także, że w jutrzejszym meczu nie zagra Topal, który co prawda rozegrał pełne spotkanie, ale boisko opuszczał z grymasem bólu. Wstępne diagnozy mówią o kontuzji barku. Środek obrony wygląda na tyle imponująco, że w kadrze meczowej po raz kolejny zabrakło miejsca dla Ricardo Costy i Ángela Dealberta. "Kadra liczy obecnie 25 graczy, jednak nie wszyscy są dostępni. Do Gijón wybierze się 19 z nich, a 11 na pewno zagra. Po dzisiejszym treningu musiałem zrezygnować z sześciu zawodników" - powiedział Emery.
Pytany na konferencji prasowej o nieobecność dobrze spisującego się Miguela trener powiedział, że należy mu się odpoczynek: "Miguel rozegrał dwa ostatnie spotkania w pełnym wymiarze czasowym, dlatego potrzebuje przerwy. Tym bardziej, że czekają nas kolejne dwa mecze w przyszłym tygodniu". Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku Banegi, którego zastąpić może Tino Costa, jednak w obliczu urazu Topala niewykluczone jest, że obaj zawodnicy zagrają na środku pomocy.
Szansę występu w jutrzejszym spotkaniu mają zawodnicy, którym Emery dał odpocząć w meczu z KRC Genk. Do kadry wracają zatem wspomniany Tino Costa, Jonas Gonçalves oraz Bruno Saltor. Swoją szansę na debiut w drużynie Valencii być może otrzyma prawy defensor - Antonio Barragán. "Bruno jest gotowy do gry, mógł wystąpić już we wtorek, jednak nie chcieliśmy ryzykować" - powiedział Emery, który jednak nie chciał deklarować, kto zagra na pozycji prawego obrońcy. "Bruno może grać, ale również Barragán jest gotowy. Dopiero jutro zdecyduję, który z nich wystąpi, choć na chwilę obecną bliżej gry jest Antonio".
Pełna lista powołanych na Sporting Gijón:
Bramkarze: Guaita, Diego Alves
Obrońcy: Barragán, Bruno, Víctor Ruiz, Rami, Maduro, Mathieu, Jordi Alba
Pomocnicy: Albelda, Éver, Tino Costa, Pablo, Feghouli, Piatti
Napastnicy: Canales, Jonas, Soldado, Aduriz
KOMENTARZE
----------------Guaita---------
Barragan----Rami---Ruiz-----Alba
Feghouli--Albelda--Banega--Piatti
--------------Jonas--------------
--------------Soldado---------
Barragana chce po prostu pierwszy raz w życiu zobaczyć w akcji, może to być nawet 45 min.
Guaita czy Alves w sumie mi obojętne.
Wejść mogą Tino, Pablo i Aduriz lub Canales.
Dziwi mnie nieobecność na rezerwie żadnego środkowego obrońcy. Różne rzeczy się zdarzają, kartka, kontuzja itp.
Costa mógłby być w odwodach, tym bardziej, że nie ma Topala, którego mogłoby się cofnąć do obrony. Chyba, że Mister doszedł do wniosku, że Maduro jest w lepszej dyspozycji niż Ricardo, bo wierzyć się nie chce by ryzykował brakiem zmiennika.
Typuje dość optymistycznie 0:2 (mój ulubiony wynik), ale każda wygrana mnie zadowoli, nawet 9:10.
Guaita
Bruno Ruiz, Rami , Mathieu
Pablo, Tino Albelda, Alba
Canales i Soldado
Oczywiście powinien być Jonas i z drugą szansa dla Sofiane ale ten skład bardziej w ukłon Emeremu. :)
Gdyby miał wejść w drugiej połowie to pewnie nie umiałbym sobie nawet wstępnie zdania o nim wyrobić...
BTW Emeryt juz zrezygnowal z Bernata ??
Możliwe jednak, ze zobaczymy Aduriza i Feghouliego zamiast Soldado i Piattiego, co nie jest znowu jakąś tragedią. Bezsensownym posunięciem nie byłoby także wystawienie od początku Albeldy, bo jednak ani Banega ani Tino nie są typowo defensywnymi pomocnikami.
Paco to nie Isco!
Hmm rozumiem, ze Isco nie pochodzi z Walencii wiec nie byl tak przywiazany do tego miejsca ale nie rozpedzalbym sie narazie z tym pisaniem, ze Paco to nie Isco bo niestety w dzisiejszych czsach pieniadze rzadza pilka nozna. Paco moze kochac VCF ale nawet z obawy przed spadkiem formy/powazna kontuzja (czego oczywiscie nikomu nie zycze) moze poleciec za kasa zeby sobie zapewnic kolorowa przyszlosc. Pamietam jak w zeszlym sezonie wszyscy sie podniecali (ja tak samo), ze za kilka lat VCF bedzie wymiatac z Paco i Isco na czele. Isco juz nie ma, mam nadzieje ze z Paco bedzie inaczej :)
Amunt
Paco z Bernatem deklarowali chęć pozostania i mam nadzieję, że będą się jej trzymać. Dobrze byłoby mieć kolejnych młodych, utalentowanych, w przyszłości może świetnych "własnych" piłkarzy.
a potem zdziwienie że Isco odchodzi, to samo będzie z Paco, Emery już dawno nie powinien być trenerem Valenci a jak zostanie jeszcze trochę to stracimy wszystkie młode talenty
« Wsteczskomentuj