Rami: "Odchodzę z wysoko podniesioną głową"
26.05.2011; 21:43
Nowy "Nietoperz" w blasku chwały
Pomimo podpisania kontraktu z Valencią, Adil Rami okazał się profesjonalistą i do końca sezonu godnie reprezentował barwy OSC Lille. Dzięki temu obrońca zawita na Estadio Mestalla jako zdobywca Pucharu Francji i Mistrzostwa Francji.
Rami wielokrotnie deklarował, że w swoim ostatnim sezonie w barwach Les Dogues chce dać radość kibicom zdobywając jakieś trofeum z klubem, któremu – jak sam podkreśla – „wiele zawdzięcza”. Udało mu się to z nawiązką – drużyna posiadającego marokańskie korzenie defensora sięgnęła po dublet.
„Odchodzę do Valencii z wysoko uniesioną głową po zdobyciu dwóch tytułów. Myślę, że opuszczam Lille, pozostawiając duży wkład w historyczny dublet dla klubu, któremu wiele zawdzięczam” – skomentował Rami.
„Podoba mi się projekt Valencii, to klub złożony z młodych zawodników, który ma ambicje dokonać wielkich rzeczy. Valencia każdego roku chce osiągać jeszcze więcej” – powiedział obrońca dodając, że traktuje grę w barwach Los Ches jako „wyzwanie”.
Rami dodał, że wielką motywację daje mu perspektywa mierzenia się z utytułowanymi przeciwnikami grającymi w Primera División i Lidze Mistrzów: „Valencia to jeden z najlepszych klubów w Europie. Pokazała to, walcząc z najlepszymi w Champions League. Cieszę się, że spełniło się moje marzenie o grze w jednym z najlepszych zespołów na kontynencie”.
Potężnie zbudowany defensor pożegna się z kibicami Lille w niedzielnym spotkaniu z Rennes na Stadium Nord Lille Métropole. Następnie Adil skoncentruje się na zgrupowaniu reprezentacji Francji, która w najbliższych dniach zagra mecze z Białorusią, Ukrainą i Polską. Po zasłużonych wakacjach obrońca zawita nad Turię.
KOMENTARZE
Z tych najbardziej interesujących to to że Valencia interesuje się Garayem, Albiolem, że Clichy jest do wzięcia za 5.5 mln i chce idejść i że jest ktoś wystarczająco głupi żeby wyłożyć ponad 8 mln za Mathieu.
Dlatego jeżeli mamy spekulować o dobrym zestawieniu obrony to ja bym się cieszył z zestawienia: Clichy-Rami-Garay-Zabaleta , rezerwa: Alba,Montoya,Costa,Marius S.
Ale to oczywiście tylko spekulacje.
Szkoda że nie możemy wydać tak naprawde większej kasy na wzmocnienie defensywy.Sam Rami to koszt 6mln, więc na Garaya, Clichiego czy Zabalete nas stać nie bedzie.
Trzeba szukac pilkarzy za darmo.
Z drugiej strony nie wiemy ile zarobimy na sprzedazy Moyi,Dealberta,navarro,bruno, miguela.
chciałbym jeszcze zobaczyć Granero w naszym klubie (po sprzedazy Evera)
a Canales to bardzo perspektywiczny zawodnik
Jestem za!
http://www.realmadrid.pl/index.php?co=aktualnosci&id=34529
Nie musimy zsypywać odrzutów z Realu.
Canales to inna sprawa ale tylko na definitywny.
No i nie można dać więcej niż Real Racingowi.
Nikt mi nie wmówi że trenowanie koło SB bardziej edukuje niż gra w Santander jako gwiazda.
To samo dotyczy P.Leona.- jak dla mnie wartość spadła.
Albiol na stoperze i Unai na ławce - taki zestaw już był i się nie sprawdził.
Garay to ławkowicz przyspawany już.
A Stankievicius to drewno ale dobre i tanie drewno, sporo lepszy technicznie jest Maduro a kto grał lepiej?
Maduro,Paco,Isco,Feghouli,Alba niema co Emery to ryzykant stawia na młodych:)
Ja tam Ricardo Coste najbardziej pamiętam z tego jak go na Bernabeu ośmieszył C. Ronaldo. Zachował się jak amator. Zresztą do tego dochodzi ten nieszczęsny samobój, gol z Atleti i pare innych bramek... eh, liczyłem na trochę więcej z jego strony. Ale co tam, Joaquin miał pięć sezonów na rozkręcenie się, to dlaczego ten nie miałby w kolejnym zagrać o wiele lepiej (tak samo np. Banega).
Amunt!
Szału nie ma. Ja nie liczyłem na cuda.
Jest lepszy od innych ? Jest.
Bardziej nurtuje mnie łatka "solidnego" dla Stanke.
Moim zdaniem lepiej w pierwszym sezonie grał .. Dealbert (teraz dno gorsze od Navarro)
Myślę że lepiej na stoperze od każdego naszego stopera gra Maduro, może ma więcej szczęścia wtedy/mniej pecha
Boję się już o komentarze gdy Adil nie zbawi naszej obrony (a nie zbawi mimo że w całej Europie uważa się go za jednego z czołowych stoperów) ...
Pamięta ktoś Sypniewskiego? Ten to balangował, a nawet pijany był lepszy niż 10-ciu pozostałych z ŁKSu.
Ktoś dobrze napisał że zamiast Bruno lepiej wystawić pachołek, nie będzie różnicy...
« Wsteczskomentuj