sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Drużyna 30. kolejki Primera Division

Łukasz Kwiatek, 05.04.2011; 16:26

Kto zasłużył na wyróżnienie?

Heroiczna wyjazdowa wygrana Sportingu Gijon z Realem Madryt prawdopodobnie wyklarowała sytuację na szczycie tabeli, ale miłośnikom emocji do ostatniej kolejki ciągle pozostaje śledzenie zaciętej walki o europejskie puchary i utrzymanie.

Juan Pablo zapewne sam nie wie, jakim cudem obronił strzały Khediry i Adebayora, dzięki czemu Sporting utrzymał do końca prowadzenie i wydarł z Madrytu zwycięstwo, kończące niebywałą, 9-letnią serię ligowych domowych meczów bez porażki Jose Mourinho. Nie tylko bramkarz gości stanowił dla „Królewskich” zaporę niemożliwą do sforsowania – fantastycznie zagrali wszyscy defensorzy Manolo Preciado. Sporting wręcz z pogardą odnosił się do słabej presji wywieranej przez osłabiony kontuzjami Real i sekwencją krótkich, bezpośrednich podań płynnie wydostawał się na połowę rywali. Na bokach boiska brylowali nieustępliwi Alberto Lora i Jose Angel, którzy zaliczyli w sumie 30 przechwytów i kilkanaście odbiorów, a pieczę nad zsynchronizowanymi działaniami całej formacji trzymał stoper Alberto Botia.

Jiri Jarosik przyzwyczaił kibiców Primera Division do swoich zuchwałych ofensywnych wypadów, zadziwiających jak na stopera, ale w meczu z Sevillą momentami przechodził samego siebie. 33-letni Czech strzelił swoją trzecią bramkę w sezonie i wywoływał największe zagrożenie w polu karnym rywali spośród wszystkich zawodników Realu Saragossa, jednocześnie nie zaniedbując swoich defensywnych obowiązków.

Mimo nieudanego początku meczu Bilbao pokonało Almerię i wróciło na piątą pozycję w tabeli, a losy meczu przypieczętował fantastyczny gol Pablo Orbaiza, będący uhonorowaniem nadludzkiego wysiłku, jaki środkowy pomocnik „Lwów” włożył w całe spotkanie. Nie trzecia w klasyfikacji Valencia, nie goniący nią Villarreal, nawet nie marząca nieśmiało o grze w Lidze Mistrzów Sevilla, a niepozorne Levante jest trzecim – po Barcelonie i Realu Madryt – najlepszym zespołem rundy rewanżowej, z bilansem siedmiu zwycięstw, dwóch remisów i dwóch porażek. Podopieczni 38-letniego Luisa Garcii – najmłodszego trenera w lidze – w niedzielę rozprawili się z Malagą, głównie dzięki Rubenowi Juarezowi, który asystował przy pierwszej bramce, a chwilę później sam podwyższył wynik.

Niezawodny Manu del Moral wyprowadził Getafe na prowadzenie i nie zwątpił w sens walki nawet po festiwalu bramek Valencii. W końcówce spotkania kapitan „Azulones” asystował przy golu Adriana Sardinero. Aż 1113 minut, jak skrupulatnie podliczyli dziennikarze „Asa”, Hercules czekał na wyjazdowego gola, którego szczęśliwym autorem okazał się Javier Portillo. W trakcie kolejnych dwudziestu minut dwie następne bramki dla Herculesa zdobył Royston Drenthe. Wspomnienia rajdów Holendra jeszcze przez kilka najbliższych nocy powinny prześladować Carlosa Martineza - to jemu powierzono beznadziejne zadanie uganiania się za ruchliwym Drenthe.

Atletico bezlitośnie masakrowało Osasunę przeszywającymi prostopadłymi podaniami, kierowanymi do regularnie urywającego się obrońcom Diego Costy. Brazylijczyk pewnie wykorzystał trzy sytuacje, podwajając swój dotychczasowy bramkowy dorobek w lidze. Wytłumaczenie sobotnich wyczynów Roberto Soldado wymyka się racjonalnemu podejściu. „Żołnierz” zmarnował jedną sytuację w pierwszej połowie, dzięki czemu zbliżył się do dziesięciu godzin gry bez trafienia w lidze, ustanawiając swój życiowy rekord, a po przerwie jak gdyby nigdy nic w 30 minut zaaplikował Getafe, swojemu poprzedniemu klubowi, cztery bramki. Ostatnim piłkarzem Valencii, który strzelił cztery bramki w jednym meczu był legendarny Mario Kempes, a stało się to osiem lat przed tym, jak państwo Soldado z Walencji świętowali narodziny syna.

Jedenastka kolejki: Juan Pablo (Sporting) – Lora (Sporting), Jarosik (Saragossa), Botia (Sporting), Jose Angel (Sporting) – Del Moral (Getafe), Orbaiz (Bilbao), Ruben Suarez (Levante), Drenthe (Hercules) – Diego Costa (Atletico), Soldado (Valencia)

Rezerwowi: Valdes (Barcelona), Mascherano (Barcelona), Cejudo (Osasuna), Muniain (Bilbao), De las Cuevas (Sporting), Valeron (Deportivo), Mata (Valencia)

Jednym z bohaterów walczącej z Villarreal w eksperymentalnym składzie Barcelony był Victor Valdes. Bramkarz „Dumy Katalonii” zdołał zatrzymać strzały Giuseppe Rossiego i Santiago Cazorli, dokładając nie cegiełkę, a stertę cegieł do budowy 8-punktowej przewagi Barcelony nad Realem Madryt. Swoje udziały w bezcennym zwycięstwie miał również Javier Mascherano, zgrabnie paraliżujący w środku boiska ofensywne zapędy Amarillos.

Antonio Lopez nie będzie wiązał miłych wspomnień z Alvaro Cejudo, skrzydłowym Osasuny, często zbyt szybkim, zbyt zwrotnym i zbyt błyskotliwym dla kapitana Atletico. Po rajdzie i precyzyjnym dograniu Cejudo Osasuna przez kilka minut cieszyła się z prowadzenia. Wychowanek Atletico Madryt Miguel De las Cuevas pogrążył Real Madryt golem zdobytym po składnej akcji. Lider Sportingu Gijon mógł wcześniej wstrząsnąć trybunami Santiago Bernabeu, gdyby tylko zrezygnował ze starań o wejście z piłką do bramki i skupił się na oddawaniu strzałów.

Juan Carlos Valeron ożywił poczynania Deportivo po zameldowaniu się na murawie i – jak to ujmują Hiszpanie – „wynalazł” obydwie bramki dla „Superdepor”, gwarantujące zespołowi Miguela Lotiny cenny triumf nad Mallorką. Okazała “remontada” Valencii nie byłaby możliwa bez błyskotliwych asyst Juana Maty. Bohater ostatniego meczu reprezentacji Hiszpanii, pozbawiony wsparcia zawieszonego Joaquina Sancheza, musiał dawać z siebie dwa razy więcej niż zwykle, by gra „Nietoperzy” zaczęła się układać. W spontanicznych, chaotycznych meczach jak ryba w wodzie czuje się Iker Muniain. Genialny nastolatek z Bilbao wpisał się na listę strzelców i nakręcał większość ataków „Los Leones”, odzierając Almerię z marzeń o łatwym opuszczeniu strefy spadkowej.

Nagrody specjalne i indywidualne wyróżnienia:

Nagroda im. traktatu wersalskiego – Manolo Preciado. Uwielbianą przez media wojna pomiędzy Manolo Preciado i Jose Mourinho, w której obywaj trenerzy ostrzeliwali się oskarżeniami o odpuszczanie meczów z Barceloną i „bycie łajdakiem”, nareszcie zakończył rozejm, potwierdzony uściśnięciem dłoni w szatni. Zwycięstwo Sportingu ugruntowało ład na szczycie tabeli, dlatego nietrudno odgadnąć, który z trenerów musiał czuć się wyjątkowo upokorzony.

Nagroda im. góry lodowej – Roberto Soldado. Soldado strzelał już w Primera Division po trzy bramki w jednym spotkaniu, więc cztery trafienia w jego wykonaniu nie są czymś destabilizującym harmonię Wszechświata. Za to powstrzymanie się od celebrowania każdego gola z pewnością wywoła kolizję kilku galaktyk. Soldado na boisku zachowuje się jak emocjonalna bomba nuklearna, z trudem panuje nad odnóżami, obrzuca rywali i arbitrów wzrokiem nienasyconego sadysty i zagłusza trybuny dzikimi wrzaskami, dlatego zamrożenie emocji i ograniczenie radości po kolejnych golach wbijanych byłemu klubowi musiało kosztować Soldado więcej wysiłku niż samo uzyskanie czterech trafień. Napastnik Valencii pozwolił sobie jedynie ucałować koszulkę Vicente Guaity, nieobecnego w meczu z Getafe bramkarza Valencii, któremu nagle zmarł ojciec.

Nagroda im. wojny totalnej - Mateo Lahoz. W lidze hiszpańskiej sędziowie gotowi są odgwizdywać faule za krzywe spojrzenie rzucone w kierunku rywala. Mateo Lahoz używa gwizdka tylko wtedy, gdy naprawdę trzeszczą kości i leje się krew. W efekcie każde spotkanie prowadzone przez arbitra z Walencji przeradza się w zachwycającą, spontaniczną wymianę ciosów i ataki bez oglądania się za plecy.

Nagroda im. Kolosa Rodyjskiego – Kris, Demichelis (Malaga). Chyba tylko trzęsienie ziemi mogłoby poruszyć stoperów Malagi, głęboko wrośniętych w murawę podczas spotkania z Levante i bezradnie gapiących się na rywali, swobodnie panoszących się pod bramką Williego Caballero. Z eksponatami udającymi obrońców trudno będzie Maladze uniknąć degradacji.

Artykuł napisany dla portalu Interia.pl

Kategoria: Felietony | Interia.pl skomentuj Skomentuj (100)

KOMENTARZE

1. Nevan05.04.2011; 16:27
NevanUhuhuh, nie widzę Topala.
2. Ulesław05.04.2011; 16:29
UlesławRotacje, tydzień odpoczynku i wraca w wielkim stylu ;)
3. Nevan05.04.2011; 16:38
NevanSwoją drogą, to całą defensywę Sportingu chętnie widziałbym u nas. Szczególnie pana A. Botie i pana J. Angela. Wraz z trenerem (?)
4. konkol1205.04.2011; 16:53
co do Jiri Jarosik to w 2007 w celtiku grał jako ofensywny pomocnik pamietam jak dzis ( lecz niepewnie czy w celtiku) :D
5. Rivv05.04.2011; 17:40
RivvUle, za określenie Soldado jako "emocjonalnej bomby nuklearnej" nagroda im. Josepha Pulitzera ;D
6. Fuh05.04.2011; 19:39
FuhZa godzine powinnismy grac z Interem o polfinal... :(
7. Rivv05.04.2011; 19:51
RivvFuh, nie ma potrzeby już do tego wracać.
8. Acolith05.04.2011; 20:29
AcolithChciałbym zwrócić waszą uwagę na Alberto Lorę, prawego obrońce z Gijon, który po raz kolejny pojawia się w Ulesławowej (pozdrawiam, zawsze lubię czytać twoje artykuły) drużynie kolejki. Widziałem go również sam osobiście w akcji i byłbym zachwycony gdyby Valencia chciała go ściągnąć w letniej przerwie (w szczególności w pakiecie z Botią). Gość ma 24 lata, więc kawał kariery przed nim i nie sądzę że Sporting postawiłby jakąś zaporową cenę.
9. lipt0n05.04.2011; 22:00
lipt0n6. Popatrz na wynik i zweryfikuj swoją teorię ;)
10. Joxer05.04.2011; 22:09
JoxerCzy ktos jeszcze twierdzi ze Schalke to leszcze??? 2-4 z Interem na razie na wyjezdzie....znawcy pilki noznej od siedmiu bolesci co niby patrza na sklad i juz wszystko wiedza (niektorzy oczywiscie)....pozdro!
11. Nevan05.04.2011; 22:17
NevanJoxer - spokojnie, wszyscy doskonale wiedzą, że drużyna która wyeliminowała Valencię nie może być leszczem. :]

Ogólnie Schalke celuje w puchar. A i szanse na utrzymanie w lidze ma. ^^
12. Flaku05.04.2011; 22:23
Schalke 5:2 ciekawe gdzie teraz są ci wszyscy eksperci od zdania: "Valencia pośmiewiskiem europy"
13. Popo12v05.04.2011; 22:24
Popo12vUaaa, w pierwszym skladzie nikogo z Barcy i Realu!
ps. jak na razie Inter 2:5 Schalke, a moglo byc (i jeszcze moze byc) jeszcze wyzej... jeszcze 15 minut :)
14. Joxer05.04.2011; 22:26
JoxerJa jestem spokojny Nevan. Tylko wkurza mnie madrzenie sie co niektorych tutaj uchodzacych za ekspertow pilkarskich a tak naprawde guzik wiedzacych o pilce noznej czego dowodzi mecz Schalke z Interem....

Kilku osobnikow tutaj zgrywajacych wielkich znawcow i lubiacych sie wymadrzac nie tylko na tej stronie ale i na innych (np PrimeraDivision.pl) nawet twierdzilo ze jak patrzy na sklad to juz wszystko wie o zespole....nie bede przytaczal loginow ani cytatow bo nie ma sensu ale mam nadzieje ze ta lekcja pokory da im do myslenia. Bo ze mnie sie nasmiewali jak pisalem i chwalilem Bundelige, ich strategie rozwoju i szkolenie i ze za kilka lat przegonia wszystkie inne ligi...jestem ciekaw czy ktorykolwiek z tych delikwentow bedzie mial odrobine godnosci i honoru i przyzna sie do bledu i swojej niewiedzy zeby nie powiedziec glupoty gdy lekcewazyl przeciwnika...swiat pilki noznej nie konczy sie na Valenci i na Primera Division bo niestety ta liga jest spaczona i zepsuta do szpiku a prawdziwy futbol niestety jest gdzie indziej i czasami trzeba zasiegnac info z kilku zrodel a nie polegac na swojej rzekomej wszechwiedzy....:):):) Pozdro dla wszystkich!
15. Flaku05.04.2011; 22:31
@Joxer jakimś tam sympatykiem Bundesligi nie jestem, tyle co oglądam ich w pucharach i raz od wielkiego święta jakiś większy mecz, więc nie będę się wypowiadał na ten temat, aczkolwiek czytałem dużo i to co piszesz pokrywa się z informacjami internetowymi. Mówiąc krótko brawo dla ciebie za tą wypowiedź :) zgadzam się w 100 procentach :)
16. Nevan05.04.2011; 22:36
NevanNo to Schalke naprawdę pokazało się z dobrej strony. Nawet pomijając kartkę dla Chivu. Równie dobrze mogli wcześniej strzelić kilka bramek, o ile się nie mylę.

Cóż, gratulacje...
17. Fuh05.04.2011; 22:44
FuhNajlepsze jest to, ze to my zaslugiwalismy bardziej na awans. Bylismy zdecydowanie lepsi w dwumeczu, tylko ta skutecznosc... Za rok bedzie lepiej, AMUNT! (:
Ps. Nie chce umniejszac sukcesu Schalke, jednak Inter nie jest juz tym klubem, ktorym byl rok temu.
18. facundo05.04.2011; 22:50
facundobrawo dla joxera za tą wypowiedź, ale na pewno nagana za opinie o diego alvesie, z której wynika, że kompletnie nie zna brazylijczyka i nie wie na co go stać. chyba, że jedyny mecz almerii, który oglądałeś, to właśnie ten ostatni z bilbao, w którym padły te nieszczęsne gole. zresztą, powiedzmy sobie szczerze, bramka orbaiza to po prostu przypadek, fart... jakby tego nie nazwać. strzał praktycznie "na pałe" i piłka cudem trafia do bramki. podejrzewam, że taki kapeć wielu czołowych golkiperów mógłby zaskoczyć.

inter-schalke? nie mieści mi się to w głowie, ale gratuluję niemcom i szczerze im w tym dwumeczu kibicuje dlatego jestem zadowolony.
19. JaroVCF05.04.2011; 22:52
Schalke rozklepalo inter 5:2 na san siro kto by sie spodziewal moze schalke czarny kom rozgrywek ?
20. Joxer05.04.2011; 23:02
Joxerfacundo tylko problem w tym ze on zawalil wszystkie trzy bramy w meczu Almeria - Athletic.....w ostatnich meczach tez nie spisuje sie za dobrze i zdarzaja mu sie kiksy......jedyne w czym jest mistrzem i sie wyroznia to obrony rzutow karnych....tutaj jest swietny...ale pozatym nic szczegolnego....

Macie Guaite, Moye, Cesara, wraca Renan...po co wam kolejny bramkarz za kilka milionow euro bo chyba nie wierzysz ze przyjdzie za darmo...lepiej ta kase wydac na dobrego srodkowego lub prawego obronce....pozatym lepiej na rezerwie postawic nawet mlodziaka z rezerw niech sie uczy i przynajmniej nie bedzie zgrzytow o to kto ma byc nr 1 w bramce....choc rywalizajca jest jak najbardziej potrzebna...
21. Popo12v05.04.2011; 23:09
Popo12vSchalke czarnym koniem Ligi Mistrzów, tak jak moje Podbeskidzie Pucharu Polski! HA! :)
Real po porażce ze Sportingiem nieźle się zmobilizował... Czekają nas jeszcze pewnie 3 gran derbi w tym sezonie...
22. facundo05.04.2011; 23:23
facundonie chce się licytować na mecze, ale jeśli to możliwe staram się regularnie oglądać spotkania almerii, bo jest to akurat dość sympatyczna ekipa i odkąd awansowali do primera zawsze im dobrze życzyłem. z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że diego alves jest gwiazdą tej drużyny obok pablo piattiego i jej najbardziej wartościowym zawodnikiem. zgodzę się, że ostatnio obniżył loty, ale wydaje mi się, że jest to spowodowane tym, że stoi w miejscu - bo on powinien byl sie przenieść do znacznie lepszego zespołu już sezon temu - a wiadomo, że kto stoi w miejscu, ten się cofa. poza tym zadania nie ułatwia mu obrona almerii, która jest chyba najgorsza w całej lidze, może jeszcze malaga o to miano z nią konkurować. alves potrzebuje koniecznie zmiany otoczenia, bo słabe mecze w jego wykonaniu nie są spowodowane tym, że brak mu umiejętności. brazylijczyk to jak najbardziej kompletny bramkarz i jeśli sprawdzi się w dobrym, uznanym klubie (Valencia) to zdecydowanie podskoczy w rankingach i będzie można go wymieniać wśród topowych golkiperów. śledze jego przebieg kariery od momentu pojawienia się w hiszpańskiej lidze i ogólnie można powiedzieć, że jest znakomity.

alves za 3 mln (za tyle został zakontraktowany) to zajebisty interes i bije brawa llorente za ten ruch.

co do reszty - alves zdecydowanie przewyższa moye i guaite i udowodni to w przyszlym sezonie. cesar to kozak, ale nie wiadomo ile jeszcze pociągnie (kontuzje kolana).

PS jak możesz to podeślij jakiś link z wideo tych kiksów, bo naprawdę nie przypominam sobie ani jednego
23. caldinho06.04.2011; 00:30
caldinhoJoxer, rozumiem cię, jak porównywałem grę Borussii i Valencii, to byli tu tacy co pisali, że niemieckie ekipy by o utrzymanie walczyły w PD. Zresztą można przeczytać, ciekawa dyskusja :D
http://vcf.pl/?id=4662
24. Pokus06.04.2011; 01:13
Ludzie nie przesadzajcie:) Inter ma dolek i tyle. 3-0 w derbach teraz tez w obronie zaszaleli. A wyeliminowali wczesniej druzyne z jakiego kraju? A racja z niemiec... Ja bylbym szczesliwy nawet gdyby wygrali puchar ale to nie zmieni tego ze niemcy sa nadal za czolowka lig. Moze i wywalczyli juz to 3 miejsce przed wloska liga ale jednak Barcelona i Real oraz Man Chelsea pokonaja druzyny z niemiec. Choc chelsea wpuszczajaca na sile Torresa to tez nie ejst to.
Dlatego Joxer celebruj male zwyciestwa. Ale osobiscie nie uwazam ze wykazales sie jakas niesamowita wiedza, czy tez ze to potwierdza Twoja teze ze niemiecka liga pnie sie na szczyt. Co jakis czas niemiecka druzyna wspina sie na chwile na top na przelomie wieku Borusia , potem Bayern. Ale moim zdaniem to tylko takie wyjatki. Monaco tez bylo w finale a nikt nie mowi o potedze francuskiej ligi. Prawda jest taka ze teraz teraz trend jest taki ze Barce + Angielskie druzyny walcza o lm. Moze wkoncu real zacznie grac. Wlosi przechodza kryzys. A niemcy to tak co jakis czas puszcza kogos do lm i powojuje. Ale wielkiego halo nie ma co z tego robic.
25. Joxer06.04.2011; 07:26
JoxerWidze Pokus ze dalej lekcewazysz inne zespoly. Wlasnie dlatego przegral Bayern bo zlekcewazyl Inter po pierwszym meczu a po 45 minutach drugiego myslal ze juz jest w cwiercfinale i za to zaplacil. Tak samo jak Valencia zaplacila za swoja bute i lekcewazenie rywala. Widze ze nic Cie to kolego nie nauczylo.

Wiesz na czym polega jedna z glownych roznic pomiedzy zachodem a Polska...oni potrafia wyciagac wnioski z wlasnych bledow i nic nie lekcewaza w przeciwienstwie do naszego "cudownego" narodu......i dlatego u nas jest takie "dobrobyt"....wlasnie dzieki ludziom myslacym tak jak Ty :/...

Monaco i Porto bylo w finale tylko dlatego ze wlasnie wszyscy kladli na nich lache, lekcewazyli maksymalnie mowiac ze to leszcze a potem mieli wielkie zdziwko ze dostawali baty...bo nikogo i nigdy nie mozna lekcewazyc w zadnym sporcie...zawodnicy Realu przez 8 lat puszyli sie ile to komu wladuja bram na Santiago Bernabeu w 1/8 LM...i jak sie konczylo??? A Niemcow nigdy nie mozna lekcewazyc bo to typowe druzyny turniejowe realizujace z iscie niemiecka precyzja swoja taktyke a ich trenerzy sa najlepsi w te klocki...ale przeciez Ty drogi Pokusiku wiesz najlepiej i pewnie tez widzac sklad i nazwiska druzyny potrafisz ocenic jej sile i to czy sa leszczami czy nie...

Wiesz Pokus czemu ciesze sie z malych rzeczy??? Bo jesli naucze sie cieszyc z malych rzeczy bede umial rowniez sie cieszyc sie w pelni z duzych...ot taka stara ludowa prawda...pozdro!
26. Zzagg06.04.2011; 08:20
Ja mam tylko jedno obiektywne odczucie.
Joxer zdecydowanie za dużo pier olisz
27. Pokus06.04.2011; 08:23
Joxer przeczytaj mojego posta jeszcze raz. Ja pisze o lekcewazeniu? Ja pisalem na temat Twojej wizji bundesligi jako potegi. To ze nikogo nie wolno lekcewazyc to wiadomo. Przejachal sie na tym juventus i Mancity z lechem.

Dlatego jesli masz wsadzac zdania w czujes usta to ja dziekuje za takiego rozmowce. Przeczytaj ze zrozumieniem.
28. Algir06.04.2011; 08:40
"Wiesz na czym polega jedna z glownych roznic pomiedzy zachodem a Polska...oni potrafia wyciagac wnioski z wlasnych bledow i nic nie lekcewaza w przeciwienstwie do naszego "cudownego" narodu......i dlatego u nas jest takie "dobrobyt"....wlasnie dzieki ludziom myslacym tak jak Ty :/..."

Joxer, bredzisz. Typowe gadki nieudaczników, którzy próbują zrzucić odpowiedzialność na innych. Lepiej pisz o sporcie.
29. El_Duderino06.04.2011; 09:13
El_DuderinoCóż, przynajmniej teraz ludzie wymieniają opinię a nie rzucają gadkami typu "skompromitowałeś się, koniec dyskusji".
Po tym można poznać nieudacznika.
30. kwmscmusic06.04.2011; 09:55
kwmscmusicTen Joxer po raz kolejny wypisuje że cieszy się z małych rzeczy ? powtarzam sie ale on jest wspanialy ;-)

A mi sie wydawało że Monaco i Porto wygrali LM bo dobrze grali w piłke a nie dlatego że ktoś ich lekceważył .

Ten człowiek jest niesamowity tak mnie irytuja jego wypowiedzi że nie macie pojęcia . Opisał nam dokładnie kto kogo lekceważy bo ten gosc wie wszystko . on siedzi w glowie każdego piłkarza na swiecie. No i jeszcze ladnie tutaj miesza wątki polityczne i oskarża że gdyby nie "ktoś" polska byłaby lepszym krajem.
Rzygać się chce jak sie go czyta bez kitu. ja tez zaczne sie cieszyc z malych rzeczy jak nasz "mistrz" Joxer i będę się cieszył jak nic nie napisze pod jakims newsem.
31. kwmscmusic06.04.2011; 10:03
kwmscmusicA co do Bundesligi . Tak ! pamietam jak gdzieś w odległych czasach jakiś stary kibic. wspaniały Polak, wielka osobistość wypowiedział słowa : bundelsiga będzie najlepszą ligą na świecie. To był joxer. a joxerowi trzeba ufac bo sie chłop zna jak mało kto. bzdura

Swoją drogą żenujące jest jest to że po meczu inter - schalke taki czlowiek jak joxer wypisuje jaki to on nie jest wspanialy bo kiedys w rozmowie z kolega na trzepaku wspomnial o tym ze liga niemiecka jest silna :P jakby ludzie tego nie wiedzieli. no i na nieszczescie musial sie podzielic tym akurat z nami. nie mogl sobie wybrac innego klubu pod ktorym by pisal swoje madrosci ktore sa jeszcze bardziej bzdurne niz wczesniej ?
32. lisovski06.04.2011; 11:11
lisovskiFlaku
Ciekawe gdzie ci kolesie?(ty byłeś jednym z nich)
Joxer
Poczekaj ze swoimi fantazjami do półfinału LM Bayern-Schalke- tylko się nie zestarzej.
33. lisovski06.04.2011; 11:25
lisovskiDla Flaka
News:10.03.2011 19.57. Post 15.Zegnaj frajerze!
34. Joxer06.04.2011; 13:26
Joxerkwmscmusic

Jakbys umial czytac i rozumial to co czytasz tobys wiedzial ze ja nigdzie nie napisalem ze Monaco i Porto zle graly. Awansowaly do finalu bo wlasnie bardzo dobrze graly a inne zespoly ich lekcewazyly bo przeciez jak to jest mozliwe zeby Real Madryt czy Chelsea nie mogly przejsc zespolu z wedlug nich slabej ligi francuskiej ktora slaba wcale nie jest czego dowodza Lyon, Marsylia czy tez inne zespoly regularnie grajace w fazach pucharowych w europie...i bardzo sie na tym przejechaly bo sorki ale zespol z Zidanem, Figo, Ronaldo, Raulem, Roberto Carlosem i Makelele w skladzie przy normalnej grze z pelnym zaangazowaniem nie daje sie pokonac Monaco czy innemu zespolowi...jakbys pamietal tamte rozgrywki to powinienes pamietac slynny dwumecz Milanu z Deportivo....sorki ale jak sie wygrywa 4-1 pierwszy mecz u siebie tak jak to zrobil Milan to cudem jest nie awansowac dalej...no chyba ze zlekcewazy sie przeciwnika uznajac go za leszcza...i takze na tym przejechali sie Wlosi ktorzy umoczyli drugi mecz 0-4 do przerwy dostajac 0-3. Bo pod teoretycznym leszczem moze sie kryc naprawde dobry zespol tak wiec nikogo nie mozna lekcewazyc i kazda druzyne przeciwna nalezy szanowac i grac zawsze na maksa...widac ze tamtem sezon Ligi Mistrzow jest Ci obcy i nie ogladales ani jednego meczu...

Real wygral pierwszy mecz 4-2 u siebie...w rewanzu prowadzil 1-0 i zawodnicy sobie odpuscili....potem dostali 3 bramy i pozegnali sie z LM....to samo z Monaco mieli gracze Chelsea...pierwszy mecz przegrali 3-1....w drugim prowadzili 2-0 i w spokoju czekali na konczacy pierwsza polowe gwizdek i stracili brame...w drugiej polowie probowali odrobic straty i dostali kontre pozegnalna - spiecie sie w jednej polowie nie pomoze wygrac dwumeczu... ogladalem wszystkie mecze tamtego sezonu i bardzo milo mi bylo widziec miny pyszalkow ktorzy wlasnie lekcewazyli Monaco, Porto czy Deportivo gadajac glupoty jakie to sa slabe zespoly i ile to im bramek walna...zupelnie tak samo jak co niektorzy tutaj przed meczem z Schalke...

Wiesz po czym poznac inteligentnego czlowieka??? Po tym ze umie dyskutowac przedstawiajac konkretne argumenty...ty nie umiesz tego i nie masz zadnych argumentow...tak wiec reszte sobie sam dopowiedz...

Algir

Chcialem skomentowac Twoja wypowiedz ale zrobil to za mnie El_Duderino...mi to wystarczy...

Lisovski

Wiesz predzej doczekam polfinalu LM Schalke - Bayern lub pomiedzy jakimis innymi niemieckimi klubami niz sukcesu Valenci w jakiejkolwiek kategorii...ale nie chcialbym byc zlym prorokiem tak jak przepowiedzialem wasza porazke z Barca i odpadniecie z LM z Schalke...pozdro!
35. Fuh06.04.2011; 13:34
FuhJoxer, ja predzej doczekam sie Vcf w finale ligi mistrzow, niz Bilbao chociazby w grupie LM.
36. Joxer06.04.2011; 13:46
JoxerFuh pozyjemy zobaczymy ;p;p;p...z Caparrosem to jest wapliwe.....ale jak przyjdzie nowy trener to kto wie co sie bedzie dzialo...mnie tam wystarczy awans do Ligi Europejskiej i ustabilowanie pozycji w gornej polowie tabeli Primera Division tak by co roku walczyc o puchary. Nie jestem zachlanny i wole sprawdzona metode malych kroczkow do celu i spokojna konsumpcje lyzeczka a nie od razu chochla :) Pozdro!
37. caldinho06.04.2011; 13:47
caldinhośledzczy lisovski, dobre to było :)
38. Flaku06.04.2011; 13:57
Lisovski, napisałem, prawdę, że jesteśmy skończonymi frajerami, że daliśmy się ograć w takim stylu. Po drugie frajerze sobie mów do swoich kolegów, albo rodziny a nie do mnie, naucz się trochę szacunku napinaczu internetowy.
39. kwmscmusic06.04.2011; 14:03
kwmscmusicJoxer a co to jest liga mistrzow ? wez mi napisz jeszcze historie tych rozgrywek z wikipedii :D

"chyba nie ogladałeś ani jednego meczu ! " ...chyba Ty ! :P:P:P

Ale spiąłeś dupsko :D jakby moja drużyna jeszcze nic nie wygrała za mojego życia też bym pewnie szukał rozładowania negatywnych emocji u innych drużyn ;-)

Poprzypominaj jeszcze pare razy jak to " przewidziales" przegraną vcf z schalke bo jeszcze pare osob o tym nie wie :) taki jestes nasz jasnowidz :) uwielbiamy Cie :)
No i nie powiem znasz sie na piłce :) i na psychologii :) i jestes bardzo inteligentnym człowiekiem :)
40. Joxer06.04.2011; 14:33
Joxerwiesz kwmscmusic przynajmniej nie jestem kibicem sukcesu jak wiekszosc polskich fanow w tym Ty...;p;p;p

Pozatym tak jak podkreslalem nie raz dla mnie akurat najmniej wazne sa puchary, tytuly czy inne trofea...ale Ty i tak tego nie zrozumiesz bo to dla Ciebie za trudne i zebys chcial to pewnych rzeczy nie ogarniesz...pozatym tez Cie lubie napinaczu internetowy ;p;p;p...zycze dalej milej frustracji i nic nie znaczacych i nie wnoszacych do dyskusji postow bo chyba tylko na to Cie stac....a jak myslisz ze uda Ci sie wyprowadzic mnie z rownowagi to sie grubo mylisz bo ja do pewnego poziomu sie nie znizam i ludzie Twojego pokroju nie sa w stanie mnie zdenerwowac... ;p;p;p......pozdro!
41. Groove06.04.2011; 15:33
Joxer - nie myślałeś nad pracą w policji? Portrety psychologiczne wystawiasz po kilku zdaniach. Analityk pierwsza klasa.
Co do tematu. Co Wy znowu z tym Topalem. Co mecz znajduje się ktoś kto nazwie go crackiem. Trochę dewaluujecie znaczenie tego słowa. Gośc gra poprawnie, solidnie ale bez fajerwerków. Przecież to zawodnik "trzeciej siły La liga" , jakiś poziom trzeba miec.
42. kwmscmusic06.04.2011; 15:54
kwmscmusicJoxer dzięki za życzenia :)
43. Pokus06.04.2011; 16:14
"Jakbys umial czytac i rozumial to co czytasz tobys wiedzial ze ja nigdzie nie napisalem"

Joxer najpierw wymagaj czegos od innych potem od siebie.
Skonczmy te dyskusje. Joxer ciagle o inteligencji o przyznawaniu do bledow pisze a sam tego nie potrafi. To poprostu hipokryta.
CO do Twojej osoby to pelen podziwu jestem jako dla kibica. Ja kibicuje Valenci pare lat i fakt faktem czasem sie wsciekam ale na dobre i na zle.

Ale jesli chodzi o Twoje umiejetnosci prowadzenia dyskusji to juz gorzej. Fakt teraz masz kilka osob ktore sie nie zgadzaja z Toba. Ale jak pisalem do jednego cos odpiszesz a w stosunku do drugiego robisz dokladnie to co zarzucasz. Dlatego do niczego to nie prowadzi.
Bedzie Final Shahtar - Schalke i bedzie fun:D 5-3 w finale bo druzyny beda grac do przodu;) Ironizuje w tym momencie ale swoja droga fajniej by bylo niz np gra chelsea czy realu w takiej fazie tzn byle 0 z tylu:)
44. lisovski06.04.2011; 16:56
lisovskiJoxer
Straszliwie boje się twojej klątwy szamanie z Bilbao!!!
45. caldinho06.04.2011; 17:24
caldinhoJoxer, ja cię w pełni rozumiem. Za dużo tu łebków, którym mama pozwoliła korzystać z internetu, a którzy się mądrzą i kłamią, że pamiętają czasy w sumie nieodległe bo sprzed niecałych 10 lat. Ja sam kibicem Valencii jestem od finału z Realem w 2000 roku, gdyż jeszcze w finale kibicowałem Realowi. Ale od tamtej pory, widząc tę waleczność kibicuje Valencii. Do czego zmierzam...? Wielu jest takich, którzy komentują też wydarzenia, których myślę że nie doświadczyli. Osobiście dobrze wspominam ten sezon z tym rewanżem w La Corunii, cieszyłem się z tego wyniku, to było piękne. Dado Prso mógł chyba w jakimś meczu pobić rekord goli strzelonych w jednym meczu, ale w sumie zszedł z boiska nawet nie wiedząc, że miał szanse na pobicie rekordu. Wielu tu obecnych nie widziało pewnie piętki Del Piero, Fabrizio Ravanelliego, wejścia smoka Larsa Rickena w finale z Juventusem. Mądrzycie się na każdym kroku. Ktoś tu niedawno wspominał Roberto Baggio i chyba van Bastena w grze, a zdaje mi się że chyba nawet ta osoba za młoda była by to kojarzyć. Moim pierwszym turniejem jaki widziałem w telewizji było Euro '88 i pamiętam że na pewno oglądałem finał Holandia - ZSRR, kojarzę tą fajną fakturę pomarańczowych koszulek. Kiedyś transmisje w mediach były ograniczone, teraz macie dostęp do informacji i wydaję się wam, że pozjadaliście wszystkie rozumy. Kolega Joxer pisze bardzo rozsądnie, a wielu z was plącze się we własnych wypowiedziach. El_Duderino i lisovski podobnie jak Joxer wypowiadają się rozsądnie. Pozdrawiam wszystkich, którym dane było podziwiać rozgrywki Ligii Mistrzów, kiedy liczyła jeszcze 4 grupy i 2 runda rozpoczynała się cwierćfinałami. Brak wam sławy i ogłady, zaślepieni, krytycy Joxera. Zostaliście sobie kibicami Valencii i reszta jest beee.
46. GTgosu06.04.2011; 18:25
GTgosucaldinho - człowieku to masz albo dobrą pamięć albo już trochę wiosen przeżyłeś, ja mając 25 lat pamiętam MŚ w USA w 94r. i mecz włochów z Brazylią i przestrzelone karne baggio wcześniejszych wydarzeń żadnych nie pamiętam...
47. caldinho06.04.2011; 18:53
caldinho1982 rocznik jestem :)
48. Algir06.04.2011; 19:10
Joxer, rozbawiłeś mnie. Mogę spokojnie służyć jako przykład antonimu słowa "nieudacznik". Mi się dobrze żyje w tym kraju. W przeciwieństwie do Ciebie nie muszę ciągle narzekać, oskarżać i obrażać innych, wywyższać się i wydawać jakieś idiotyczne opinie o osobach, których nie znam, celem podniesienia własnej wartości - zwróć uwagę, że każde Twoje pojawienie się na tej stronie prowadzi do konfliktu.
49. Groove06.04.2011; 19:26
@Algir - Amen.
50. El_Duderino06.04.2011; 19:53
El_Duderino@Algir
Nie popieram nikogo w tym sporze, ale to, że za każdym razem gdy Joxer jest na stronie wybucha kłótnia wcale nie znaczy, że to on je zaczyna.
To samo się dzieje gdy zawita do nas każdy inny kibic obcego klubu. Ulver miał kilka spięć , ten od Deportivo też. Nie wspominając o Barsiarzach czy przelotnych leszczach spod znaku "schalke" czy innej drużyny z którą akurat gramy.
Komuś wypominacie zamknięty umysł a sami nic nowego i ciekawego nie piszecie.
@caldinho
Tak, to były świetne czasy dla piłki, w szczególności dla LM. Idealny mix komercji ze sportem, teraz za dużo komercji niestety.
51. Algir06.04.2011; 20:13
El Duderino - tu nie ma żadnego sporu. Nie chodzi o o poglądy, tylko sposób ich wyrażania - dlatego są spięcia.
52. El_Duderino06.04.2011; 20:55
El_Duderino@Algir
Dla mnie to wygląda na klasyczny spór.
O sposobu wyrażania, o wiedzę.
A co do sposobu wyrażania opinii - twój post nr 28 gdzie praktycznie porównujesz Joxera do nieudacznika to niby poziom deluxe ?
To właściwie zaczęło całą tę sprawę.
Kto przeczyta ten zobaczy, że Joxer się przynajmniej starał dawać jakieś argumenty.
BO nie wmówisz mi chyba, że zdanie jak

Ale spiąłeś dupsko :D

to jest argument merytoryczny. A dalej już była tylko gimnazjalna ironia.
Chodzi o post 31.
53. Algir06.04.2011; 21:08
"...i dlatego u nas jest takie "dobrobyt"....wlasnie dzieki ludziom myslacym tak jak Ty :/..." Post 25.

O tych argumentach piszesz? Pasują do dyskusji o Bundeslidze tak jak świni siodło...
To był początek tej uroczej wymiany zdań.



54. El_Duderino06.04.2011; 21:14
El_DuderinoNo ciekawe Algir, szczególnie, że twój pierwszy post ma numer 28.
55. Algir06.04.2011; 22:07
Co w tym ciekawego? Możesz to rozwinąć?
56. Joxer06.04.2011; 22:14
JoxerEl_Duderino nie tlumacz im bo nie ma to sensu. I tak nie zrozumieja bo to dla nich za trudne. Musza sie nauczyc czytac ze zrozumieniem i w dyskusji uzywac argumentow merytorycznych bo to swiadczy o ludzkiej inteligencji a tego nie umieja a jak juz to ogarna to wtedy bedzie lepiej. Najlepszy dowod dal wlasnie Algir swoim cytatem wyciagajac z calego posta jedna linijke, do tego posta nie skierowanego do niego tylko do kogos innego i ktory byl odpowiedzia - podsumowaniem na to co tamtem wczesniej napisal. Takze naprawde El_Duderino szkoda klawiatury na pewnych ludzi bo i tak nic nie zmienisz. Dlatego wlasnie co madrzejsi kibice coraz mniej sie udzialaja na tej stronce a zostali tacy co szukaja napinki a w ich slowniku nie ma takiego czegos jak merytoryczna dyskusja. Zebys nie wiem jak sie staral kolego to im nic nie wytlumaczysz bo to przekracza niestety ich zdolnosci pojmowania i zebys nie wiem jakie argumenty im przytoczyl to i tak wiedza swoje. Potem rosnie takie spoleczenstwo podatne na populizm i powszechna glupote, bo takimi przeciez latwiej rzadzic.

Wiesz jak to mowia: "Nie wdawaj sie w dyskusje z glupim bo sciagnie Cie do swojego poziomu i wykonczy doswiadczeniem". I wlasnie dlatego coraz rzadziej udzielam sie na forach i innych stronkach bo wiekszosc ludzi niestety jest wyjatkowo toporna na wiedze i argumenty. A szkoda bo obecne pokolenie niestety w wiekszosci kompletnie wylaczylo wlasne myslenie a polega tylko na tym co wyczyta w necie, pooglada w telewizji czy wyczyta w gazetach. Bo poszperanie glebiej i dowiedzenie sie czegos ze szczegolami a nie ogolnikowo przekracza juz ich mozliwosci intelektualne.

Moglbym tutaj napisac caly referat na temat strategi rozwoju Bundeligi na najblizsze lata ale po co??? I tak wiekszosc nawet nie zastanowi sie nad tym tylko od razu wysmieje bo przeciez oni wiedza lepiej. I zebym nie wiem jakie argumenty im dawal to trafie jak kula w plot. Oni maja swoje utarte slogany ktore beda powtarzac w kolko bo tylko to potrafia bo to nie wymaga wysilku intelektualnego. Coz niestety coraz czesciej przypomina to pewne stronki o Barcie i Realu....a szkoda :(
57. El_Duderino06.04.2011; 22:24
El_DuderinoMogę.
"...i dlatego u nas jest takie "dobrobyt"....wlasnie dzieki ludziom myslacym tak jak Ty :/..." Post 25."

Po pierwsze wyciągnąłeś tę wypowiedź z kontekstu.

Po drugie, niemożliwe jest, żeby ten post rozpoczął wymianę zdań między tobą a Joxerem. Z prostego powodu:
- przed tym komentarzem nic nie publikowałeś pod newsem, więc nie był post kierowany do ciebie
Jak wyżej pisałem, przed tym przytoczonym przez ciebie cytatem było jeszcze dużo tekstu, który zignorowałeś i wyskoczyłeś od razu z "nieudacznikiem".
A tak się składa, że to świetny argument w dyskusji o Bundeslidze, tylko warto go wkleić całego a nie tylko kawałek, który pasuje do twojej tezy.
58. Dzidek06.04.2011; 22:31
DzidekTo może pomogę.
28. Algir - komentarz do bezpodstawnego przeniesienia się na tematy nie-piłkarskie przez Joxera w #25. Zwrócenie komuś uwagi to nie grzech, prawda?

54. El_Duderino - patrz wyżej.

56. Joxer - najwyraźniej wziąłeś sobie za cel podburzanie ludzi. Wpierasz im, że nie potrafią czytać ze zrozumieniem w co drugim poście, sugerujesz ograniczony umysł, głupotę, niski poziom. Po czym po paru zdaniach napominasz coś o poziomie na stronie.
59. Algir06.04.2011; 22:42
Nie uczestniczę w żadnej dyskusji - Bundesliga ciągle sie rozwija i każdy to widzi, więc Joxer nie odkrył Ameryki. Napisał natomiast bzdury o kolesiu, którego nie zna (dlatego przytoczyłem fragment). Tak samo bym zareagował, gdyby ktoś napisał: "Nie zgadzam sie z Tobą, El Duderino a przez takich jak Ty cukier jest po 5 zł". To brednia i tak należy ją nazywać.

El Duderino, bawisz sie w klakiera czy naprawdę uważasz, że taka forma wypowiedzi jest prawidłowa?
60. El_Duderino06.04.2011; 22:48
El_Duderino"bawisz się w klakiera?"
Gdybym wiedział co to znaczy to może bym odpowiedział, ale kurde nie wiem kim do cholery jest klakier. Kojarzy mi się tylko ze Smerfami.
GARGAMEL JEST ZŁY. JOXER TO GARGAMEL.

O to ci chodziło ? Nie ma to jak najeżdżać na kolesia, że pisze bez sensu a potem samemu wyskakiwać z klakierem.
61. El_Duderino06.04.2011; 22:56
El_Duderino@Dzidek
Bezpodstawne ?
To ja również pomogę:
O wyciąganiu wniosków na zachodzie.
Niemcy (jako kraj zachodni) po nieudanym mundialu 98 i klęsce na Euro 2000 doszli do wniosku, że coś trzeba w szkoleniu młodzieży zmienić. Nałożyli więc na kluby 1. i 2. Bundesligi obowiązek posiadania akademii piłkarskiej. Postawili jasne wymogi, które kluby spełniły. I ostatnie trzy wielkie turnieje skończyli na medalowej pozycji.
Jak jest w Polsce ? 29 lat klęsk i nawet nie słychać o czymś takim jak plan.
Tak więc mimo zaczepki, mimo ogólnego odniesienia się do zachodniego systemu i kultury jednak dało się łatwo odnieść te słowa do sportu.
Wam jednak wszystko trzeba na tacy podać.
Ja bym zignorał zaczepki personalne Joxera, szkoda czasu na nie odpowiadać. A wy się na to nabieracie i odpowiadacie. Na co ? na same zaczepki. On o was głupcy a wy o nim to samo. Czyli Welcome in Poland.
62. El_Duderino06.04.2011; 22:58
El_DuderinoA raczej Herzlich Wilkommen in Polen.
63. Joxer06.04.2011; 23:02
JoxerDzidek sorki za to co powiem ale osoba ktora daje ostrzezenia z cos co nie mialo miejsca wykorzystujac swoja pozycje admina nie jest dla mnie kims wartym by z nim dyskutowac. Dlatego tylko tyle odpowiem na Twoj post. Pozatym Tobie tez przydalaby sie nauka czytania ze zrozumieniem bo widac ze kiepsko z tym u Ciebie. Przeczytaj jeszcze raz uwaznie wszystko to moze cos zrozumiesz choc watpie. Tyle mam do powiedzenia na ten temat bo widze ze choroba ktora powoduje impregnacje na argumenty oraz brak myslenia dotarla takze do administracji strony.... niestety....:(

Coz nie pierwszy raz nieodpowiedni ludzie sa na stanowiskach i maja wladze...myslalem ze to tylko domena Wiejskiej w Warszawie ale sie mylilem....pozdro...
64. Joxer06.04.2011; 23:07
JoxerPrzynajmniej jeden rozumie miedzy wierszami, umie myslec i wyciagac wlasciwe wnioski....Duderino jestes najmadrzejszym czlowiekiem jakiego widzialem na tej stronie....zaraz za Uleslawem....:):):):):)....jednak tak zle w spoleczenstwie nie jest jak myslalem...sa jeszcze ludzie inteligentni i madrzy....szkoda tylko ze nie na wlasciwych stanowiskach....:(:(:(
65. Lolek06.04.2011; 23:15
LolekE to nowość, bo podobno to na mnie wieszano psy za danie ostrzeżenia Joxerowi ;) czyżbym zmienił nicka...?

Co o tym myślisz, Dzidku? ;)
66. Joxer06.04.2011; 23:30
JoxerKolego Lolku to ja moze podobnie jak El_Duderino wyloze wszystko na tacy....

Ostrzezenia jakie byly dawane ludziom przez Ciebie i innych administratorow w wiekszosci byly wbrew regulaminowi. Ktos je musial zaakceptowac a ze Dzidek jest Vice-naczelnym tak wiec on tez musial w tym maczac palce i sie godzic na nie wiec rowniez ponosi za to odpowiedzialnosc. Konkretnie chodzi o bledna przez was interpretacje punktu nr 6 na ktorej to podstawie dajecie ostrzezenia. Ale nie ma sensu wdawac sie w dywagacje prawne bo podejrzewam ze i tak bedzie jak kula w plot. Za zla interpretacje prawa odpowiedzialnosc ponosi w wiekszym stopniu ustawodawca a nie wykonawca...

Pozdro!
67. El_Duderino06.04.2011; 23:35
El_DuderinoZA ULESŁAWEM ?
bana mu !
A tak serio - zaleciało niezdrową miłością.
bana mu !
68. Lolek06.04.2011; 23:36
LolekAkurat co do ostrzeżeń to każdy redaktor daje je według swojego uznania, oczywiście zgodnie z przyjętymi wcześniej zasadami. Co to by się działo na stronie po takim meczu z Schalke, gdzie potrzeba dawania ostrzeżeń rosła jak grzyby po deszczu i wszystkie z nich musiałyby być potwierdzone przez naczelnego, który nie jest zobligowany do przeglądania redakcyjnego forum o kazdej porze dnia i nocy. Decyzja Dzidka jest wiążąca tylko w najważniejszych kwestiach dotyczących funkcjonowania strony, nie pierdołach jak dawanie ostrzeżeń. Od tego jesteśmy my.
69. Joxer06.04.2011; 23:50
JoxerNo to wyjasnilismy sobie jednak kwestie bo myslalem ze te ostrzezenia i bany (a dokladnie powody ich dawania ) to wymysl Szefostwa a Wy tylko realizujecie wedle rozkazu (z lekka nadinterpretacja)....tak wiec zwracam honor i przepraszam... wiec pierwsza czesc mojego posta powyzej skierowana do Dzidka mozna wykreslic....sorki wielkie....
70. Dzidek07.04.2011; 00:01
DzidekW porządku, tylko po co było zaraz budować do tego taką otoczkę? :)

El_Duderino, nie musisz wyłuszczać mi sytuacji naszej piłki, dobrze widzę co się dzieje.
Pokus miał inne zdanie na temat ligi niemieckiej i już. Skąd zaraz wniosek, że przez takich jak on ucieka nam dobrobyt? Zresztą, Algir zdążył to wyjaśnić.

71. El_Duderino07.04.2011; 00:09
El_DuderinoDzidek, ale to nie moje słowa. Musisz zapytać Joxera skąd taki wniosek. Ja tam nie odnoszę się do tych personalnych zaczepek bo według mnie nie warto. Po prostu napisałem, że i owszem, Joxer prowokuje i pisze czasem od rzeczy, ale ci co mu odpowiadają robią to samo.
Jest w tym sens ?
72. Joxer07.04.2011; 08:13
JoxerDzidek nie napisalem ze przez takich jak on ale przez takiego typu myslenie jakie prezentuje. Bo wlasnie tak mysli nasz cudowny PZPN i nasza pilka przez to sam wiesz gdzie jest??? Ale na pewno nie jest to przez Pokusa. Zreszta wyjasnil Ci to ladnie EL_Duderino w poscie nr 61 ze nie odnosilo sie to personalnie do Pokusa tylko do calej sytuacji. W pieknym polskim slownictwie jest cos takiego jak aluzja, porownanie, metafora itd. i pewnych rzeczy nie bierze sie doslownie a poddaje interpretacji na potrzeby calosci tekstu. Jest to jeden z elementow umiejetnosci logicznego myslenia i czytania ze zrozumieniem...dlatego trzeba odnosic sie do calosci tekstu a nie wybierac z niego fragmenty bo wyrywanie z kontekstu (np. Algir) nigdy nikomu nic nie pomoglo a wrecz wlasnie prowadzi do nieporozumien...ale tutaj ponownie wracamy do umiejetnosci myslenia i czytania ale to w naszym narodzie od dawna kuleje...

Moze i czasami pisze troche prowokacyjnie ale nie bez powodu. Zobacz sobie kolego Dzidek konwersacje przy okazji meczu Valenci z Schalke kiedy wszyscy byliscie pewni awansu bo to przeciez leszcze z niezbyt silnej Bundesligi. Tak sie wszyscy cieszyliscie z wylosowania Schalke bo to przeciez slabiaki itd. Ja was ostrzegalem, staralem sie podawac konkretne argumenty, przedstawic swoje racje ale im bardziej sie staralem tym bylem bardziej wysmiewany i udowadnialiscie mi ze sie nie znam...i jak to sie wszystko skonczylo??? Te "leszcze" awansowaly juz prawie do polfinalu a moga i do finalu...czy naprawde slaba druzyna jest w stanie awansowac tak daleko rozwalajac przy okazji na wyjezdzie Inter 5-2??? Pozatym to jest Liga Mistrzow i slabe zespoly odpadaja w rozgrywkach grupowych. Dlatego tez napisalem pierwszego posta ze to ja mialem racje a nie wy. Tylko niektorzy nie potrafia sie przyznac do bledu i z uporem godnym lepszej sprawy bronia swojego zdania mimo ze jak zycie udowodnilo nie maja racji. Niemcy to typowe druzyny turniejowe od reprezentacji poczawszy. Lekcewazenie ich jest rowne samobojstwu i to nie wazne ktore miejsce zajmuja u siebie w lidze. To sa zespoly ktore scisle i bez wzgledu na wszystko realizuja zalozenia taktyczne swoich trenerow ktorzy sa w swoim fachu prawdziwymi mistrzami (taktyka i rozpracowanie rywala). Jak przesledzisz historie to Schalke ma na swoim koncie m.in. PUEFA a zdobyli go wtedy kiedy niemal do konca bronili sie przed spadkiem ze "slabej" wedlug niektorych Bundeligi (oczywiscie w porownaniu do Primera Division)...wtedy tez o tym pisalem a bylem wysmiewany...no bo przeciez co moze wiedziec taki Joxer kibic Athletic Bilbao w stosunku do kibica wielkiej Walencji (tak to wygladalo w wypowiedziach niektorych osobnikow)....ano moze wiedziec wiecej...ja od ok 20 lat interesuje sie pilka nozna, od 15 lat (teraz juz 16) ze wszystkimi szczegolami sledze cztery najwieksze ligi europy i od tego samego czasu jestem kibicem Athletic. Przegladam sklady, analizuje gre zawodnikow, taktyki, statystyki, sledze wyniki. Od 10 lat robie to w szczegolnosci w Primera Division gdzie gra wlasnie klub ktoremu kibicuje. Przed kazda kolejka w tych ligach analizuje poszczegolne mecze, sklady i taktyki. W czasie meczu nie tylko patrze sie jak graja obie druzyny ale rozbieram na czynniki pierwsze nie tylko ich taktyke ale gre kazdego zawodnika z obydwu zespolow. Bo pilka nozna to moja pasja, poswiecam jej kazda wolna chwile i kiedy tylko moge po prostu sie jej "ucze" z roznych fachowych ksiazek, czasopism itd...dlatego jak cos mowie/pisze to zawsze staram sie moja wypowiedz odpowiednio uargumentowac przykladem ale niestety czesto trafiam jak kula w plot bo polski kibic ma to do siebie ze w wiekszosci pojadl wszystkie rozumy i na wszystkim zna sie najlepiej i zeby nie wiem co nic mu nie przetlumaczysz...zreszta to jest tez domena calego naszego narodu...

sorki za maly referat....pozdro!

Ps.: Slowko "dobrobyt" jak mam nadzieje zauwazyles jest uzyte w tamtym poscie w cudzyslowiu wiec mozna je dowolnie interpretowac na potrzeby roznych sytuacji...w tej konkretnej sytuacji do pilki noznej do ktorego to tematu odnosil sie caly moj post...jakbys dokladnie sie wczytal w tekst drogi Dzidku tobys to zauwazyl a nie polegal na tym co pisze Algir...wiesz to wyglada troche jak dyskryminacja bo polegasz na interpretacji innych a nie czytasz posta do ktorego sie ona odnosi. Jakbys przeczytal dokladnie mojego posta, w ktorym umiescilem to slowko toby nie bylo tej calej tyrady ...;)...Pozatym zauwaz jedno ze niektore osoby na tej stronce cokolwiek napisze to sa anty - ot tak dla zasady zeby mi dokopac a wszystko odczytuja za prowokacje i zaczynaja spor...nie wiem czemu ale tak to wyglada...:):):)....nie sugeruje ze Ty tez ale niestety tak to wyglada bo nie przeczytales moich postow, nie sprawdziles co pisalem i pod jakim katem a oparles sie na wyrwanym z kontekstu przez Algira zdaniem....jakos El_Duderino niczego sie nie czepil i potrafil to zinterpretowac prawidlowo...naprawde wiecej sie spodziewalem po vice-naczelnym serwisu niz plytkiej i doslownej interpretacji wyrwanego z kontekstu zdania a nie calego posta... :(

Pozdro i zycze milego dnia! Hejka!
73. Ulesław07.04.2011; 09:08
UlesławEee, tego, trochę jakby

Swoją drogą ;) Nawet gdyby Schalke wygrało Ligę Mistrzów, to w kwestii tego, że sfrajerzyliśmy w rywalizacji z nimi, niczego to nie zmieni. Mieliśmy ich tacy, można ich było zmieść już na Mestalla.
74. Joxer07.04.2011; 11:00
JoxerMozna bylo Uleslaw. Nawet powinniscie bo jestescie lepsi pilkarsko. Tyle za wlasnie tak konczy sie niedocenianie i lekcewaznie rywala. Jesli by wasi zawodnicy wlasciwie podeszli do obowiazkow a nie mysleli blednie tak jak obecni tutaj na tej stronce kibice ze sa to "leszcze" i ze pykna ich spokojnie to by wtedy przeszli Schalke.....a tak sam widzisz co sie stalo....
75. Kurczak07.04.2011; 19:23
KurczakJoxer, przestań z tym niedocenianiem. To już nawet nie jest śmieszne. To tak jakby to był jeden jedyny czynnik decydujący o losach meczu. Nie trafiali do bramki bo co? Bo w rewanżu se odbijemy? Bo dajemy im fory? Po prostu coś się stało i już. Oni nie są amatorami, wątpię żeby sobie odpuszczali mecze bo to "jacyś leszcze z dołu niemieckiej tabeli". Każdy grał jak mógł. Porto było niedoceniane? Haha. To co z nim zrobił Mourinho to kawał świetnej roboty, każdy to widział nie patrząc na markę.
76. Dzidek08.04.2011; 00:32
DzidekByło to wystarczająco wytłumaczone, po drugą taką samą odpowiedź odsyłam do ostatniego komentarza. Argument skierowany do Pokusa był nie na miejscu, zupełnie niepotrzebny.
Pochopne ocenianie innych (w tym mnie) odstaw na bok.
77. Joxer08.04.2011; 07:06
JoxerPrzepraszam Cie bardzo ale w takim razie dlaczego Algir nazwal mnie nieudacznikiem mimo ze do niego nic nie mialem a dyskutowalem zupelnie z kim innym??? Szanowny Dzidku to sie nazywa dyskryminacja bo mi wypominasz zrocona komus uwage na jego sposob myslenia a ewidentne wyzwisko ze strony kibica Valenci puszczasz plazem.... Tak jak juz powiedzialem z osobnikami Twojego typu nie mam nic do gadania bo ani nie ten poziom ani zachowanie. Jestes cwany bo jestes adminem i wszystko mozesz na tej stronie i z tej pozycji przystepujesz do kazdej dyskusji w ktorej nie masz zadnych argumentow. Ale wcale mnie to nie dziwi bo w sumie w calym kraju tak jest ze u wladzy sa ludzie ktorzy nie maja pojecia o tym...tyle mam Ci do powiedzenia na ten temat...

Kurczak

Co zrobil z Porto Mourinho??? Widac ze nie ogladales Ligi Mistrzow w tym sezonie kiedy Porto gralo w finale...po pierwsze mial w miare latwa droge do finalu a po drugie ledwo sie przeslizgiwal grajac brzydko i defensywnie...Mourinho jest swietnym taktykiem i mobilizatorem ale nie ma pojecia o treningu...dlatego w kazdym klubie z ktorego odchodzil zostawial kaleki nie pilkarzy i tak bylo tez w Porto....cztery lata sie zbierali po odejsciu Mourinho bo zostawil za soba spalona ziemie...a wiesz ze ten czlowiek nie uznaje treningu silowego??? Mowil to sam Dudek w wywiadzie ze takiego czegos nie maja...a potem dziwic sie ze w Porto polowa skladu po przyjsciu nowego trenera byla kontuzjowana bo przez okres kadencji Mourinho nie widzieli silowni w ogole. Co zdobyl z Chelsea??? Mimo nieograniczonych wrecz funduszy zaledwie pare tytulow na swoim podworku...dopiero Avram Grant doprowadzil Chelsea do finalu LM...i to mial non stop pod gorke bo Chelsea dochodzila fizycznie do siebie po dzialalnosci Mourinho...Inter??? Zobacz jak teraz prezentuje sie zespol.....Benitez przyszedl po Mourinho i po dwoch treningach nad sila mial niemal polowe skladu kontuzjowanego...do dzisiaj nie moga sie po "Wielkim Mou" pozbierac....zobacz sobie ten Real Madryt obecny....zajechany do granic mozliwosci...Mourinho ma gdzies kluby i zawodnikow i chce tylko zaspokoic wlasne ego oraz zarobic kase nic wiecej...zostawi w Realu takie same kaleki jak w Porto i przez najblizsza dekade po jego odejsciu nic nie zdobeda...zeby bylo jasne to nie umniejszam osiagniec Mourinho bo pod tym wzgledem naprawde chyle czola....ale sposob w jaki to zrobil i jak robi bede tepil...

Co do niedoceniania...to jeden z glownych czynnikow bo to z jakim nastawieniem i determinacja na boisku wychodzi zawodnik jest bardzo wazne o ile nie najwazniejsze...czy gra na 100 procent czy nie....bo jak zlekcewazy rywala to nie wmowisz mi ze gra na 100 procent....a tak bylo w przypadku Valenci...chyba nie ogladales meczow z Schalke....

Pozdro!
78. Algir08.04.2011; 09:33
Joxer, zawszy gdy kogoś na tej stronie obrazisz lub napiszesz głupotę na temat osoby, której nie znasz, to zostaniesz skarcony. Potem możesz dalej stosować pokrętne i idiotyczne wytłumaczenia.

Dlatego odpowiem w Twoim stylu: nie nazwałem Cię "nieudacznikiem", tylko napisałem "typowa gadka nieudacznika", a ty jesteś zbyt ograniczony, by zrozumieć subtelną parabolę, którą zastosowałem.

W swoich postach często powołujesz się na Ulesława - zwróć uwagę, że w jego wpisach wartość wypowiedzi idzie w parze z kulturą osobistą. On nie musi nikogo obrażać ani stosować pokrętnej logiki do przekazania treści.




79. kwmscmusic08.04.2011; 11:06
kwmscmusicUlubionym stwierdzeniem Joxera jest " chyba nie oglądałeś ... " i w miejsce trzech kropek możecie sobie wstawić dowolne spotkanie piłkarskie na przestrzeni 100 lat :)

Nie bede pisał do niego tylko do Was to może mi nie odpisze.

Oczywiście w niektórych kwestiach ma rację a w innych się myli bo bazuje tylko na domysłach. Tak jak np z tą motywacją . Irytująca jest jego niby wszechwiedza . Jeśli o mnie chodzi niestety wyczuwam od niego sporo ignorancji . Zbyt często wmawia że on coś mówił, on coś oglądał i on ma rację .

podsumowując . Denerwuje mnie
80. El_Duderino08.04.2011; 12:22
El_Duderino"Subtelna parabola" - tyle w niej subtelności i kultury osobistej o której wspominasz co w psim bobku na chodniku.
81. Algir08.04.2011; 12:39
I taka miała być - wyraźnie to zaznaczyłem, to nie mój styl wypowiedzi. To co napisałeś, to dowód na to, że Twoja interpretacja jest b. wybiórcza, tzn tolerujecie pisanie głupot o innych (nawet dorabiacie do tego ideę) ale wychwytujecie i ganicie wszystko, co skierowane jest przeciwko wam.
82. El_Duderino08.04.2011; 12:56
El_DuderinoAha, czyli ganisz Joxera za ataki, ale sam stosujesz "subtelne" wyrażenia mające na celu ewidentne porównanie go z nieudacznikiem.
Joxer przynajmniej się nie kryje ze swoją niechęcią, ty natomiast się już pogubiłeś w swojej własnej argumentacji.
Po drugie nikt tu nie toleruje głupot tylko je ignoruje co było wyraźnie napisane. No, ale przecież co ja, agent obcy, będę się tłumaczył - tylko ideę dorabiam do nikczemnych praktyk.
P.S.
Kim jest "klakier"? Nie dowiedziałem się choć pytałem.Musiało to ujść uwadze takiemu wybitnemu oratorowi jakim jesteś. Wcale nie wybiórczego, kulturalnego do granic pojęcia kultury.
83. Joxer08.04.2011; 13:19
Joxerkwmscmusic prosze o dowody co to rzekomo komu wmawiam ze mowilem??? Zycze milego szukania....

Algir

I ty uczysz ludzi kultury??? Kulturalny czlowiek nie wpierdziela sie pomiedzy dwoch ludzi ktorzy rozmawiaja a ja poki co wymienialem poglady z Pokusem a nie z Toba....tak wiec nie rozumiem Twojego personalnego ataku na mnie gdy ja z Toba nie gadam tylko z innymi ludzmi....czysta chamska prowokacja...

Druga sprawa to karcenie mnie. Nie mam nic przeciwko jesli bedzie to sprawiedliwe a nie ze ja jestem karcony za rzekomo niestosowna uwage (ale nie wyzwisko) pod adresem Pokusa a taki typek jak Ty co wchrzania sie w dyskusje ktora go nie dotyczy i obraza uchodzi mu to plazem....albo traktujemy wszystkich sprawiedliwie albo bawimy sie w Orwella co uskutecznia Dzidek...

Algir a powiedz mi do momentu Twojego posta i posta kwmscmusic kogo ja obrazilem??? Prosze wskaz mi slowa w ktorych kogos obrazilem bo o ile pamietam krytyka myslenia nie jest obraza....czekam...
84. Joxer08.04.2011; 13:41
JoxerZapomialem cos dodac....

Algir jak bys nie zauwazyl taka "subtelna" roznice ze poki Ty sie nie pojawiles i kwmscmusic ze swoimi uwagami na temat mojej osoby to jakos dyskusja byla spokojna i rzeczowa....i to rzekomo ja powoduje spiecia...poki sie nie wchrzaniles razem ze swoim kolega ze swoim "oratorskimi" postami bylo ok....dziwne....i to ja niby powoduje problemy....El_Duderino probowal Ci na to zwrocic uwage w swoim poscie nr 50 ale widac ze o ile nie masz problemow z pisaniem to juz w czytaniem i rozumieniem naprawde olbrzymie...
85. Algir08.04.2011; 14:22
El Duderino
Już wyjaśniłem, dlaczego użyłem takiej formy ("subtelna parabola") - to świadome nawiązanie do sposobu pisania Joxera, które wg niego nie jest obraźliwe.
Obwinianie innych o przyczynę problemów z własną sytuacja (vide "dobrobyt"), przy okazji rozmowy o piłce, to dla mnie objaw nieudolności.

"Joxer przynajmniej się nie kryje ze swoją niechęcią, ty natomiast się już pogubiłeś w swojej własnej argumentacji."
Hmm, to raczej Ty się pogubiłeś - jeszcze wczoraj doszukiwałeś się sensu w słowach Joxera, dziś robisz coś zupełnie odwrotnego: krytykujesz identyczny sposób pisania.


"Po drugie nikt tu nie toleruje głupot tylko je ignoruje co było wyraźnie napisane."

Ty ignorujesz, ja nie muszę. Zresztą, twierdzisz że ignorujesz i nie łapiesz się na prowokacje, tymczasem toczysz dyskusję w ich obronie. Stąd moje wcześniejsze pytanie (o klakiera:))

"Kim jest "klakier"? Nie dowiedziałem się choć pytałem."

Sprawdź w wiki:) Ja też zapytałem: jesteś klakierem (czyli z jakiegoś powodu klaszczesz dla niego) czy zgadzasz się na taką formę wypowiedzi, jaką prezentuje Joxer.

Joxer
"I ty uczysz ludzi kultury??? Kulturalny czlowiek nie wpierdziela sie pomiedzy dwoch ludzi ktorzy rozmawiaja a ja poki co wymienialem poglady z Pokusem a nie z Toba..."

To publiczne forum. Zapomniałeś?

"...a powiedz mi do momentu Twojego posta i posta kwmscmusic kogo ja obrazilem??? Prosze wskaz mi slowa w ktorych kogos obrazilem bo o ile pamietam krytyka myslenia nie jest obraza....czekam..."

To próbki Twojej merytoryki, do której tak nawołujesz:

"to dla Ciebie za trudne i żebyś chciał pewnych rzeczy nie ogarniesz"
"bo większość ludzi jest toporna na wiedze i argumenty"
"przeczytaj jeszcze raz uważnie, to może coś zrozumiesz choć wątpie"

Już kiedyś o to pytałem: czy jest to normalny sposób zwracania się do Ciebie?


86. El_Duderino08.04.2011; 14:49
El_DuderinoZmień sobie avatar na obrazek Batmana czy innego gościa w rajtuzach, będzie ci pasować.
87. Joxer08.04.2011; 14:52
JoxerAlgir

Wyraznie napisalem do momentu w ktorym sie nie wtraciles ze swoimi "nieudacznikami" oraz nie wtracil sie kwmscmusic...czyli do posta nr 28 kiedy zaczales sie udzielac....prosze mi podac gdzie obrazilem kogos miedzy postem nr 1 a 28 kiedy sie wtraciles a dokladnie w dyskusji z Pokusem, Flaku, Caldinho itd...

Ty naprawde nie umiesz czytac ze zrozumieniem...no chyba ze ja pisze w innym jezyku niz polski...a wiesz o czym swiadczy umiejetnosc czytania ze zrozumieniem....o inteligencji...
88. kwmscmusic08.04.2011; 15:37
kwmscmusicJoxer posłuchaj . Tutaj nikt sie nie "wtrąca" tylko zwyczajnie pisze posty bo można to robić dlatego robie to ja, Algir , Ty i inni więc nie mów o wtrącaniu się proszę Cię.

Joxer już Ci mówię kiedy to nam coś wmawiasz :) w co 2 poście przypominasz o lekceważeniu przeciwnika i wspominasz jak to ostrzegałeś nas przed schalke . Powtarzasz to notorycznie :) i powtarzałeś :) Coś w tym jest że jednak większość widzi w Twoich postach coś denerwującego ale jest to spowodowane Twoją rzekomą wszechwiedzą . I nie pisz teraz że to dlatego że "tacy są Polacy bla bla bla " Myślę że wystarczy troche zmienić ton Twoich wypowiedzi i będzie wszystko ok. Jak piszesz że od 100 lat analizujesz mecze, oglądasz wszystko co się da i dzwonisz do piłkarzy po meczu żeby się dowiedzieć czy zlekceważyli przeciwnika i takie tam sraty taty no to weź pod uwagę że większość ludzi uważa taką wyliczankę za żenującą :) Ja tego nie piszę żeby Cie wnerwić . Po prostu zmien ton swoich wypowiedzi na bardziej liczące się z innymi bo Twoje wydają się ignoranckie . koniec
89. Algir08.04.2011; 15:46
Joxer, przez Ciebie musiałem napisać najdłuższy post od paru lat (nienawidzę tego):)
Ile jeszcze znaków muszę użyć?1000, 2000? Ile osób musi jeszcze zwrócić Ci uwagę?
Kiedy zrozumiesz, że taka forma pisania, jaką stosujesz, jest obraźliwa? Skrytykowałem jeden, konkretny post - napisałem to wyraźnie

P.S. Killy założył na forum (specjalnie dla Ciebie) temat o AB. W desperacji zastanawiam się, czy nie założyć tematu z tekstami o braku umiejętności czytania i Twoimi wnioskami o inteligencji innych (ciągle je powtarzasz). Potem w dyskusjach będziesz dawał tylko odnośniki - będzie szybciej.


90. El_Duderino08.04.2011; 15:58
El_DuderinoCzyli weszliśmy w fazę podsumowań, winny jest.
Widzisz Joxer co zrobiłeś ? zmusiłeś Algira do pisania długich postów, ponieważ pisałeś w obraźliwy sposób ! Jak to tak ? Tobie nie wolno! Im tak, exitus acta probat.
Przegrałeś "dyskusję".
Miałbyś trochę honoru i byś się zabił.
W stylu baskijskim, bomba w samochodzie.
91. Algir08.04.2011; 16:00
El Duderino, wielką chwałę zyskałeś tym postem.
92. El_Duderino08.04.2011; 16:07
El_DuderinoCóż mogę powiedzieć, jestem dumny że taki wybitny strażnik moralności jak ty zdecydował się mnie pochwalić i to na publicznym forum!
93. Algir08.04.2011; 16:13
To była ironia.
94. Pokus08.04.2011; 16:23
To moze tak dla odmiany w weekend sobie odpuśćcie.Tyle wpisów na temat tego jaki ktoś jest jaki nie jest że głowa boli( dla bystrzachów wiem ze mogę nie czytać) dajcie sobie po buziaku. Albo chociaż przestańcie pisać. Ja się mogę nie zgadzać co do wizji Joxera dotyczącej bundesligi ale to nie znaczy ze muszę tutaj ciągle pisać jaki ona nie jest ... bo to ja mam racje. Obie strony są winne bo nie wiedzą kiedy skończyć. ( Joxer vs antyjoxer)
Miłego dnia.
95. kwmscmusic08.04.2011; 16:28
kwmscmusichmmm ok ! po buziaku ! dla wszystkich ! dla Pokusa dwa za inicjatywę ;-) albo może lepiej zamiast buziaków to piona.
96. Joxer08.04.2011; 16:40
JoxerEl_Duderino mam sie zabic i dac Algirowi satysfakcje??? Przeciez wiesz ze nie moglbym tak... ;)....gdzie Ty bys sie tak posmial z "inteligencji" i "kultury" innych jak nie przy konwersacjach z moim udzialem... ;););).....

Odpowiedz Algira na Twojego posta nr 92 byla dla mnie wystarczajaca odpowiedzia na pytanie co do tego kim jest Algir...wiecej nie musze chyba nic dodawac...

Trzymaj sie kolego Algir bo widze ze zdecydowanie stales w zlej kolejce...pewnie razem z kwmscmusic...zycze milego weekendu....
97. kwmscmusic08.04.2011; 16:58
kwmscmusicno .. to cześć :) trzymaj się . pa ! :)
98. Nevan08.04.2011; 18:42
NevanBuziaczki dla wszystkich ofc.
99. Algir08.04.2011; 19:20
Bezradność tej pary wesołków jest porażająca.
100. lisovski08.04.2011; 19:26
lisovskiTak! tak! zrób to Joxer! dla sprawy ! my ciemny lód będziemy ci wdzięczni!