Komentarz Guaity

Wychowanek Nietoperzy nie martwi się o swoją przyszłość, tak przynajmniej można rozumieć jego słowa. Bramkarz okazuje przywiązanie do klubowych barw i doskonale wie, że Valencia zamierza go zatrzymać.

"Sytuacja odnośnie do przedłużenia umowy nie zmieniła się, tym zajmują się moi przedstawiciele" - powiedział Vicente Guaita. "Powiedziałem, że już jest prawie skończona, ale nadal nie jest kompletna. Do uzgodnienia pozostało jeszcze parę tematów, kiedy dojdziemy do porozumienia na pewno o tym usłyszycie".

Golkiper Valencii jest świadomy swojej pozycji. "Nie ma pośpiechu, chcę występować tutaj przez wiele lat, a później zostać na miejscu. Wyznaczenie terminu podpisania nowej umowy nie stanowi dla mnie problemu. Wiem, że klub chce mnie w kadrze, jesteśmy blisko, a jeszcze mamy czas".

24-latek przyznaje, że nie wie co się stanie, jeśli latem znany klub wyrazi zainteresowanie sprowadzeniem go do siebie. "Jeśli zgłosi się po mnie jakaś drużyna, zobaczymy. Być może Valencia będzie chciała mnie sprzedać w razie zaoferowania sporej kwoty. Nie wiem co wydarzy się w następnych miesiącach".

Zawodnik odniósł się również do prawdopodobnych przenosin Diego Alvesa na Estadio Mestalla. "Wszyscy wiemy, że to dobry bramkarz i transfer jest niemalże dokonany. Przekonamy się, co będzie w nowym sezonie".

Kompan z drużyny César Sánchez ocenił, że Vicente w przyszłości zostanie bramkarzem reprezentacji Hiszpanii. "Teraz koncentruję się na występach w Valencii, jeśli powołanie do kadry jest mi pisane, to na pewno tak się stanie".

Czytaj także: Old Trafford i Bernabéu nie wywarły na nim wrażenia

Tweetnij