Mata: "Zagramy na 100%"
16.03.2011; 14:18
Krótka wypowiedź skrzydłowego
Juan Manuel Mata nie ukrywał, że zespół nie pokazał pełni swoich możliwości w starciu z Realem Saragossa. Zdaniem skrzydłowego, Valencii nie pozostaje nic innego, jak wygrać z Sevillą.
"Byliśmy bardzo blisko wyeliminowania Schalke, lecz nie udało nam się. Nasza postawa była godna pożałowania, na La Romareda nie byliśmy gotowi ani fizycznie, ani umysłowo".
Zdaniem skrzydłowego, nie wszytko jeszcze stracone. Głównym celem powinno być teraz odzyskanie pewności, którą Ches stracili w pojedynku z Schalke. Idealna okazja nadarzy się w kolejnej kolejce La Liga, kiedy to na Mestalla przybędzie Sevilla, z zamiarem wydarcia trzech punktów.
"Sevilla to wielka drużyna, ale my niezależnie od rywala musimy wygrać, by odzyskać pewność siebie. Sezon wkracza w decydującą fazę i nie możemy tracić punktów. Sevilla w poprzedniej kolejce zatrzymała Barcelonę, więc na Mestalla na pewno przyjedzie zmotywowana. My jednak zagramy na 100%".
KOMENTARZE
"W ostatnich dniach w hiszpańskiej prasie pojawiły się informacje, dotyczące zainteresowania Robertem Lewandowskim drużyną Valencii. Ciekawe informacje podał także serwis "Tuttomercatoweb.com". Napastnika Borussii chcą ponoć kluby Seria A - AS Roma, Genoa i Parma. " :P
Z drugiej strony patrząc, a dokładnie ze strony polskiego kibica Valencii to byłaby to dla nas dobra informacja. Nasze "wspaniałe" media pewnie bardziej zainteresowały by się tym klubem. Może łatwiej by było w Polsce o jakieś gadżety. Choć ja osobiście wolę żeby zostało jak jest, nasze media w d.... mają LaLigę (poza dwoma wyjątkami), ja mam w d.... media ;)
To ostatnia faza sezonu i tutaj trzeba się tłuc o każdy punkt. Remis z Sevillą nie będzie tragedią - ale to mecz z cyklu tych, które wygrać należy, żeby zabezpieczyć LM i utrzymać 3-cie miejsce. Villarreal kiedyś się obudzi.
Nie takich "lewych" już sprowadzaliśmy.
Arizmendi i Tavano to mniej więcej jego poziom.
Nie chcę go u nas, ale fakt faktem marzy mi się kiedyś Polak w koszulce z nietoperzem. Byle na światowym poziomie (czyli nie szybko).
Media zaczęłyby nam wchodzić w dupę na potęgę o transmisjach w TV nie wspomnę.
Skoro z takiego daremniaka jakim jest Szczęsny (prasa brytyjska jedzie po nim kiedy tylko może, a kiedy zagra w miarę poprawnie to pomijają go milczeniem) można wykreować gwiazdę w naszym kraju to i z Lewandowskiego można:)
Sodado i Aduriz to dobrzy napastnicy, niezbędne minimum tego co musimy posiadać, niżej już schylać się nie wolno.
Problemem jest że nie stwarzamy już tyle sytuacjo bramkowych co wcześniej dlatego aż tak wielu goli nie mają.
W teorii Roberto uważany jest za killera a ARitz ma atuty których on nie ma.
Do tego dochodzi Jonas, też gracz ze sporymi umiejętnościami, wymaga przystosowania, zmienił kontynent.
Nie komentujmy aż tak durnych plotek, nieuzasadnionych ani ekonomicznie ani tym bardziej sportowo.
« Wsteczskomentuj