Ostatni sprawdzian dla Ches.
04.08.2007; 12:15
Dziś o godzinie 16 piłkarze blanquinegros zagrają o trofeum Thomas Cook z zespołem Manchester City. Będzie to ostatnie towarzyskie spotkanie przed trzecią rundą kwalifikacji do rozgrywek Ligi Mistrzów. Tam Nietoperze spotkają się ze zwycięzcą spotkania Debrecen - Elfsborg, które odbędzie się 8 sierpnia.
Dzisiejszy rywal Valencii natomiast wydaje się być idealnym kandydatem do sprawdzenia formy drużyny. Zespół z Anglii bowiem znacznie wzmocnił się w tym okienku transferowym. Do zespołu dołączyli tak znani zawodnicy jak Martin Petrov oraz Nerry Castillo, którym swego czasu interesowali się również Ches. Jednak najważniejszym wzmocnieniem wydaje się być trener City, którym stał się Sven Goran Eriksson. W takim wypadku spotkanie pomiędzy obiema drużynami zapowiada się bardzo interesująco.
Wdług spekulacji prasy w dzisiejszym spotkaniu nie wystąpi najgroźniejszy snajper Valencii - David Villa, któremu trener postanowił dać odpocząć. Na boisku nie pojawią się również Ivan Helguera oraz Edu, którym nie pozwala na to stan zdrowia. Z drugiej jednak strony wszystkich sympatyków Nietoperzy z pewnością ucieszy fakt, iż do kadry meczowej włączony został Vicente Rodriguez. Piłkarz ostatni swój występ zaliczył cztery miesiące temu i pali się do powrotu na boisko.
Dzisiejszy rywal Valencii natomiast wydaje się być idealnym kandydatem do sprawdzenia formy drużyny. Zespół z Anglii bowiem znacznie wzmocnił się w tym okienku transferowym. Do zespołu dołączyli tak znani zawodnicy jak Martin Petrov oraz Nerry Castillo, którym swego czasu interesowali się również Ches. Jednak najważniejszym wzmocnieniem wydaje się być trener City, którym stał się Sven Goran Eriksson. W takim wypadku spotkanie pomiędzy obiema drużynami zapowiada się bardzo interesująco.
Wdług spekulacji prasy w dzisiejszym spotkaniu nie wystąpi najgroźniejszy snajper Valencii - David Villa, któremu trener postanowił dać odpocząć. Na boisku nie pojawią się również Ivan Helguera oraz Edu, którym nie pozwala na to stan zdrowia. Z drugiej jednak strony wszystkich sympatyków Nietoperzy z pewnością ucieszy fakt, iż do kadry meczowej włączony został Vicente Rodriguez. Piłkarz ostatni swój występ zaliczył cztery miesiące temu i pali się do powrotu na boisko.
KOMENTARZE
A tak btw: to chyba jest to sprawdzian przed "trzecią" rundą kwalifikacji?
"Będzie to ostatnie towarzyskie spotkanie przed drugą rundą kwalifikacji do rozgrywek Ligi Mistrzów." - > a nie 3-cia runda ?
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Andrzej jak otworzyłeś w tym Aresie ?
AMUNT VALENCIA !!!
Inna opcja to obejrzenie spotkania prze TVants, znajdziesz wszystko tutaj:
http://www.soccer-live.kk.e-wro.pl/
Google: wmp 11 + rapidshare
Pierwsze lepsze forum, ściągamy zcrackowany plik i się cieszymy wmp w wersji 11. Nieetyczne, ale działa ;]
Widziałem tam kiedyś ciekawy torrent z książkami MacLeana. To jak nF ;D?
otwieram TVVI i jedyne co widze to ciemnosc ;>
co do sebulby to zobaczcie jak napisal Stuttgart w dziale transfery ;P
no ale coz chlopak robi co moze :D
a slownika jak nie mial tak nie ma :>
"Dzisiejsza potyczka z PSG byla nieudana dla nietoperzy poniewarz przegrali 0:3.Nowe nabytki nic nam niepokazaly tylko Timo Hildelbrand bronil pozondnie, przez Sunnego stracilismy gola ,do Arizmendiego nikt niepodawal i niemugl sie pokazac,Mata tak samo jak poprzedni.Miejmy nadzieje rze w nastempnym meczu w Thomas Cook Trophy Valencia zagra pozondnie jak z Interem."
"Sklady sa nieznane poniewarz niewiadomo kogo wystawi Quique .Miejmy najdzieje ze Quique ustawi sklad porzondnie."
co to komu przeszkadza ?? :P
"[Nuevo Mestalla], który najpóźniej do 2010 roku rozsławiać ma lewantyński futbol na cały świat"
Z tego fragmentu wynika, ze NM bedzie przynosic chwale VCF tlyko do 2010 roku;) A ze to jest przekopiowane slowo w slowo wiec tym razem korekta na vcf.pl sie nie popisala:P
Wiem, ze jestem upierdliwy i wkurzajacy ale tak jakos wyszlo:)
Co do strony Sebulby - widać, że ów 13-letni chyba chłopak, stawia pierwsze kroki w swej webmasterskiej karierze. A że zaczął od stworzenia czegoś w kreatorze, choć dosyć nie starannie, ale z dużym rozgłosem - nie powinniśmy się z niego publicznie naśmiewać, a raczej polecić używanie Firefoxa oraz niesłabnący zapał w rozbudowie swego serwisu ;) Koledzy z podwórka, zapewne już są z niego dumni ;)
Hmm.. Moze i masz racje co do sebulki. W koncu nie wazne jako nas mowia, wazne, ze w ogole mowia;) Ale uderzajaca jest nieznajomosc podstawowej pisowni jak "rze" "mugl". Ja chyba nawet w podstawce az takich bledow nie robilem. A koledzy z podworka na bank sa dumni bo tna tylko w CoD i czytaja onet wiec gdy ktos zrobi strone (nawet w kreatorze) to wszyscy swietuja;)
Niezła gra naszych, w środku bardzo dobrze Baraja - i jeśli tylko ktoś nam zagwarantuje, że Ruben się nie połamie - żaden rozgrywający pierwszej klasy nam nie potrzebny, bo mamy takich dwóch.
Silva grał świetnie, rewelacyjny przechwyt przy bramce, później grał jak zwykle gra Villa - udzielał się wszędzie, biegał, rozdzielał piłki, rozgrywał i strzelał. Całkiem dobrze (choć tu zapewne niektórzy mnie wykpią) wypadł Ximo, parę świetnych rajdów, choć nadal lubi idiotycznie piłkę stracić.
Coś mi mówi (i bynajmniej nie jest to jego największy fan - Jose) że Mata będzie drugim Silvą. Teraz pytanie, czy lepiej go pożyczyć, czy zostawić - u nas będzie miał problemy z pierwszym składem, zaś w zespołach ze środka tabeli mógłby być kluczowym graczem, nabierając doświadczenia na przyszły sezon.
DO pozytywnych aspektów spotkania, należy dodać także fakt, iż - wbrew przewidywaniom sporej części polskich fanów naszego klubu - Vicente dziś się nie połamał. Czyżby jednak wcześniej miała nadejść prawdziwie dobra forma Joaquina, zanim Vicente odwiedzi gabinet lekarski?
Miejmy nadzieję, że tak ;]
Meczu niestety nie ogladalem ale cieszy mnie, ze nasi zawodnicy zbieraja pochlebne recenzje:) Zwlaszcza Joaquin, bo pewnie Marcin90 jest juz w trakcie pisania kolejnego przesmiewczego felietonu na jego temat;) Co do Maty to niech idzie na wypozyczenie. Na lewej flance mamy Vicente, Gavilana i SIlve, na mediapunta nie pogra bo jesli juz gramy z takim ustaiweniem to miejsce to ma Silva. Co najwyzej w ataku ale z tego co sie orientuje to Macie lepiej idzie na boku lub tuz za napastnikiem. Ule, na jakiej pozycji gral dzis?
Dzisiejsze straty piłki przy dryblingach można na palcach jednej ręki policzyć, więc widać już sporą poprawę ;] Sporo razy mu wyszło, nieźle też dogrywał i ciągnął grę.
Nie, bynajmniej nie była to fatalna postawa...
Angulo zaś wykreował dziś nowy wzorzec wyrażania emocji - wściekłe ściągnięcie i rzucenie butem w murawę boiska, w kierunku ogólnym na sędziego :>
Za tydzień mecz o LM, w którym trzeba wygrać, najlepiej kilkubramkową przewagą, bo rewanż odbędzie się w Szwecji, na boisku ze sztuczną murawą, a pamiętamy co było z Salzburgiem, a Ty mi mówisz, że widać małą poprawę gry Joaquina? Rotfl. Zaraz ktoś mi wyskoczy, że on nadal przechodzi proces aklimatyzacji, bo generalnie tak wygląda. Trzeba było go opchnąć Atletico czy Realowi, gdy potrzebowali skrzydłowego, a tak to kolejny rok będziemy lecieć na jednym skrzydle.
Bo w sparingach na tle reszty zespołu, był na pewno postacią wyróżniającą się, może nie tak jak Baraja, ale radził sobie całkiem nieźle ;]
- Canizares, a nie Hildebrand,
- Caneira, a nie Miguel, który nie pozbył się maniery gry na zająca tzn.wypuszcza piłkę na kilka metrów po czym ją goni; o mało nie przypłacił tego kontuzją po zderzeniu z rywalem,
- Baraja - za dużo niecelnych podań, ale jest prawdziwą busolą drużyny i myśli na boisku (w przeciwieństwie np.do Miguela),
- Joaquin szarpał, ale bez większego powodzenia,
- Albiol - czy nauczy się celnie podawać?
- Alexis - niczym się nie wyróżnił
- Marchena - klasa
- Moretti - nierówny, po jego stronie ManC przeprowadzał najgroźniejsze ataki,
- Gavilan - bez wyrazu, podobnie jak Angulo
- Silva, no cóż, ponownie najlepszy,
Vicente - potzrebuje jeszcze dużo gry, plus że nic mu się nie stało; to dobry prognostyk na przyszłość,
- Mata, spięty i niepewny, ale widać że ma ogromny potencjał.
« Wsteczskomentuj